Ekonomiści: badania koniunktury NBP sygnalizują utrzymanie się podwyższonej presji inflacyjnej
„Obraz, jaki wyłania się z badania NBP, pokrywa się z naszą oceną procesów gospodarczych” – podają ekonomiści ING Banku Śląskiego.
Otwieraniu się gospodarki będzie towarzyszyć silna poprawa koniunktury i narastająca presja popytowa.
To, w kontekście utrzymujących się problemów podażowych, będzie generować zwiększoną presję na wzrost cen. Nawet jeżeli w przyszłym roku problemy po stronie podaży uda się rozwiązać, gospodarka, naszym zdaniem, będzie rozwijać się w tempie powyżej potencjalnego PKB i presja popytowa na wzrost cen będzie narastać” – dodają.
Czytaj także: Koniunktura NBP: przed firmami wyraźna poprawa sytuacji? 31,5 proc. przedsiębiorstw zwiększy zatrudnienie w III kw., najwięcej w historii badań >>>
Zdaniem ekonomistów Banku Pekao, obserwacje płynące w najnowszego Szybkiego Monitoringu malują optymistyczny obraz gospodarki – dobrą kondycję krajowego rynku pracy, dynamiczną odbudowa koniunktury oraz perspektywę wyraźnego odbicia inwestycji przedsiębiorstw.
„Te wszystkie czynniki mogą stanowić ryzyko w górę dla rynkowych prognoz PKB za II kw. 2021 r. oraz są podstawą dla podtrzymania dobrych nastrojów w gospodarce” – dodali.
(…) Niemniej jednak, mimo licznych pozytywnych informacji, równie wiele tu argumentów za utrzymywaniem się inflacji na podwyższonym poziomie w najbliższych kwartałach.
Ekonomiści Banku Millenium pozytywnie oceniają poprawę ocen w zakresie inwestycji firm, co, ich zdaniem, daje szanse na szeroki charakter wzrostu gospodarczego i utrzymania go na solidnym poziomie.
Jednocześnie na podwyższonym poziomie utrzymywać się będzie presja inflacyjna.
„Taka ocena perspektyw koniunktury stanowi argument dla zwolenników szybszej normalizacji polityki pieniężnej” – dodają.