EBC rządzi rynkami

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bachert.joanna.pko.bp.01.253x400W czwartek dolar kontynuował umocnienie. Wzmożona aktywność strony podażowej pary doprowadziła jeszcze podczas sesji europejskiej do ataku na ważne technicznie wsparcie na poziomie 1,375 USD za euro. Za osłabieniem wspólnej waluty stały dane nt. podaży pieniądza w strefie euro.

Jak podał EBC, podaż pieniądza (M3) w strefie euro na koniec lutego wzrosła zgodnie z oczekiwaniami o 1,3% r/r (po wzroście o 1,2% w poprzednim miesiącu). Kredyty dla sektora prywatnego spadły zaś o 2,2% po spadku o 2,3% w styczniu. Brak presji cenowej w strefie euro w zestawieniu z niskim przyrostem podaży pieniądza i kredytu, istotnie zmniejszają margines bezpieczeństwa przed ryzykiem deflacji dając silny argument za dalszym luzowaniem polityki pieniężnej EBC. Jak oczekuje rynek obniżka stóp jest dla EBC następnym logicznym krokiem zanim zdecydowałby się na jakieś niestandardowe działania w polityce pieniężnej, jak np. LTRO (warunkowy skup obligacji o terminie zapadalności krótszym niż trzy lata).

W tym kontekście warto zwrócić uwagę na dzisiejsze dane dot. wstępnej inflacji konsumenckiej w Niemczech za marzec i analogiczne publikacje dla całej strefy euro, które poznamy w poniedziałek. Informacje te będą ważne w kontekście zaplanowanego na czwartek (4.03) posiedzenia EBC, które w ostatnich miesiącach budziło sporo emocji.

Po południu na rynek napłynęły dane z USA. Ostateczna publikacja PKB za 4q13 pokazała wzrost dynamiki o 2,6% wobec oczekiwanego 2,7%. W 3q13 PKB rosło w tempie 4,1%. Kolejna publikacja danych o PKB w USA będzie mieć miejsce 30 kwietnia. Wówczas zostaną opublikowane wstępne odczyty 1q14. Rynek prognozuje wzrost na poziomie 1,9% licząc się, że okres pierwszych trzech miesięcy będzie najsłabszy w tym roku. Kolejne kwartały powinny być już silniejsze i przynieść przyspieszenie dynamiki PKB do około 3%. W całym 2014 roku wzrost PKB prognozuje się na poziomie 2,7%. Rozczarowujące okazały się też kolejne dane z rynku nieruchomości. W lutym 2014 r. indeks podpisanych umów kupna domów spadł o 0,8% w ujęciu miesięcznym i był to ósmy z kolei spadek tego wskaźnika. Z Kolei liczba nowych podań o zasiłek dla bezrobotnych spadła w badanym tygodniu do 311 tys. wobec 325 tys. oczekiwanych.

Po publikacji danych obraz techniczny euro/dolara nie zmienił się. Po chwilowym spadku euro/dolar szybko zawrócił wyznaczając minimum dnia na poziomie 1,3727. Dziś od rana kurs EUR/USD ponownie notowany jest w okolicach 1,375. Nadal uważamy, że coraz bardziej prawdopodobne staje się opuszczenie przez euro/dolara dołem konsolidacji budowanej od połowy marca (trwałe zejście poniżej 1,375 USD) i podążanie w kierunku 1,37 i niżej do 1,364. Powrót powyżej 1,375 może zaś chwilowo pchnąć euro ku 1,38 USD. Z technicznego punktu widzenia pierwszy opór to 1,3775-85 USD, drugi to strefa 1,3800-1,381 USD i trzeci to okolice 1,3840. Tak silnego odreagowania nie oczekujemy.

Złoty jeszcze podczas handlu w Europie „trzyma się” minimów wyznaczonych w ostatnich dniach, testując na parze EUR/PLN poziomy lekko poniżej 4,18. Bez wpływu na notowania naszej waluty pozostała publikacja kolejnych dobrych danych nt. polskiej gospodarki.

Niemniej warto zauważyć, że Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący o przyszłych tendencjach w gospodarce, w marcu 2014 roku wzrósł do poziomu 151,9 pkt. W opinii Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) po tym jak w ostatnich dwóch miesiącach wskaźnik WWK nabrał przyspieszenia, w kolejnych kwartałach w Polsce będzie mieć miejsce kontynuacja ożywienia i wyższe od dotychczasowego tempo wzrostu PKB. BIEC zwraca uwagę, że „spośród ośmiu składowych wskaźnika WWK w tym miesiącu, podobnie jak w poprzednim, sześć działało w kierunku jego wzrostu a dwie w kierunku spadku.

Po południu przy jednoczesnym mocniejszym osłabieniu euro wobec dolara waluta nasza przyspieszyła wzrost schodząc z notowaniami EUR/PLN do blisko 4,16. Inne waluty EM również pokazywały swą siłę. Kurs USD/TRY spadł w okolice 2,17 (najniżej od ponad miesiąca), USD/ZAR zszedł poniżej 10,5 (najniżej od ponad miesiąca), USD/BRL zbliżył się do 2,50 (najniżej od listopada ub. roku), zaś USD/INR otarł się o wsparcie na poziomie 60,0 (najniżej od lipca ub. roku).

Tymczasem silne sygnały prowzrostowe otrzymał wczoraj z rodzimej gospodarki funt brytyjski. W lutym 2014 roku sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii wzrosła o 3,7% r/r, po tym jak miesiąc wcześniej wzrosła o 3,9%. To wynik znacznie lepszy od prognoz ekonomistów oczekujących na odczyt 2,5%. Bardzo pozytywnie zaskoczyła też miesięczna dynamika sprzedaży kształtując się na poziomie 1,7%. Prognozowano 0,5%. W reakcji na dane kurs GBP/USD podskoczył o 70 pipsów zahaczając o poziom 1,664. Z technicznego punktu widzenia dopóki para funt/dolar nie zejdzie poniżej 1,6550 obowiązywać będą sygnały prowzrostowe.

140328.pko.walut.01.400x140328.pko.walut.02.400x140328.pko.walut.03.550x

Joanna Bachert
Biuro Strategii Rynkowych
PKO Bank Polski