EBC optymistycznie ocenia gospodarkę strefy euro

EBC optymistycznie ocenia gospodarkę strefy euro
European Parliament from EU, CC BY 2.0 , via Wikimedia Commons
Decyzja o utrzymaniu na niezmiennym poziomie stóp procentowych EBC ma związek z sygnałami dotyczącymi poprawy koniunktury w strefie euro i z malejącą inflacją, pisze Witold Gadomski.

Na posiedzeniu 11 września ’25 Europejski Bank Centralny utrzymał stopę depozytową na poziomie 2,0%. W komunikacie komentującym decyzję bank przypomniał, że cykl łagodzenia polityki pieniężnej został przerwany już na poprzednim posiedzeniu.

Decyzja stała się możliwa, gdyż inflacja w strefie euro od marca ’25 oscyluje wokół docelowego poziomu 2%. W sierpniu wyniosła 2,1%, a w lipcu 2,0%.

Stopa bazowa, po której banki pożyczają od EBC oraz oprocentowanie kredytów hipotecznych na koniec dnia (overnight) pozostają na poziomie odpowiednio 2,15% i 2,4%. Stopy te obowiązują w całej strefie euro, mimo że inflacja w poszczególnych krajach jest różna. 

Do strefy euro należy obecnie 20 spośród 27 krajów członkowskich Unii Europejskiej, a od stycznia 2026 roku dołączy Bułgaria.

W tej grupie najwyższą inflację w sierpniu miała Estonia – 6,2%, a najniższą Cypr – minus 0,1%.

Największe gospodarki strefy euro – Niemcy, Francja i Włochy – miały wskaźniki inflacji HICP odpowiednio: 2,1%, 0,8% i 1,7%.

Czytaj także: Stopy procentowe EBC bez zmian

Niższa inflacja

– Proces spowalniania wzrostu cen został skutecznie zrealizowany – poinformowała na konferencji prasowej po spotkaniu szefowa EBC Christine Lagarde.

Zaktualizowana prognoza EBC zakłada, że ​​w 2025 roku ceny konsumpcyjne wzrosną ogółem o 2,1%, a w 2026 roku o 1,7%. W prognozie czerwcowej szacunki wynosiły odpowiednio 2,0% i 1,6%.

EBC oczekuje, że inflacja bazowa z wyłączeniem cen energii i żywności wyniesie 2,4% w 2025 roku i 1,9% w 2026 roku.

Decyzja o utrzymaniu na niezmiennym poziomie stóp procentowych ma też związek z sygnałami, dotyczącymi poprawy koniunktury w strefie euro.

Wyższy wzrost gospodarczy

Indeks PMI, odzwierciedlający stan sektora produkcyjnego, w sierpniu ’25 po raz pierwszy od czerwca 2022 r. przekroczył granicę 50 punktów, oddzielającą wzrost od recesji (50,7 pkt. w porównaniu z 49,8 pkt. w lipcu). Wzrost aktywności odnotowano m.in. we Francji i Hiszpanii, a spowolnienie spadku w Niemczech.

Po raz pierwszy od prawie trzech i pół roku w sierpniu ’25 wzrósł również indeks nowych zamówień w strefie euro. Ta dynamika najwyraźniej budzi optymizm analityków  EBC.

Nowa prognoza banku zakłada, że ​​europejska gospodarka wzrośnie w tym roku (2025) o 1,2%, a nie o 0,9%, jak przewidywano w czerwcu. Według Christine Lagarde wzrost będzie wspierany przez silny popyt krajowy. Prezes EBC zauważyła również, że poziom niepewności co do perspektyw handlowych nieco się zmniejszył.

Bank tradycyjnie nie dał żadnych sygnałów dotyczących kolejnych decyzji, powołując się na konieczność bieżącego analizowania napływających danych.

Analitycy nie wykluczają dalszego łagodzenia polityki pieniężnej. Wiele będzie zależało od tego, jak europejskie firmy zareagują na podniesienie przez Stany Zjednoczone taryf na europejskie towary do 15%.

Witold Gadomski
Witold Gadomski, publicysta ekonomiczny, od ponad 20 lat pracujący w Gazecie Wyborczej. Autor książki o Leszku Balcerowiczu, współautor Kapitalizm. Fakty i iluzje. Od 2020 roku współpracuje z portalem BANK.pl.
Źródło: BANK.pl