Dzięki pomocy USA powstaną w Polsce elektrownie jądrowe?

W planach polskiego rządu było wybudowanie jednej bądź dwóch elektrowni jądrowych. Teraz w projekcie Polityki Energetycznej Państwa zapisano, że pierwszy blok jądrowy w Polsce o mocy 1-1,5 GW mocy powstanie w 2033 roku, a potem co dwa lata ma być oddawany do użytku kolejny blok.

Polska podpisała z USA memorandum o współpracy przy energetyce atomowej, co traktowane jest jako sukces wizyty prezydenta Andrzeja Dudy i jego spotkania z Donaldem Trumpem. Im więcej znamy szczegółów, tym więcej wątpliwości czy powstanie choć jedna elektrownia jądrowa.

Czytaj także: Wizyta Andrzeja Dudy w USA. Podpisano porozumienie dotyczące współpracy przy programie jądrowym >>>

– Problem jest taki, że Amerykanie od dwudziestu lat nie wybudowali żadnego nowego reaktora atomowego, w tym czasie dokończyli budowę tylko jednego, którego budowa rozpoczęła się w latach 80. – mówi Bartłomiej Derski, ekspert WysokieNapiecie.pl.

Czytaj także: Rząd postawi na elektrownie atomowe czy energetykę wiatrową na morzu?

Program małych reaktorów atomowych

Natomiast rozwija się tam program małych reaktorów atomowych, na który na razie rząd USA zgodzić się nie chce.

– Teoretycznie jest to możliwa droga rozwoju, ale ta technologia będzie dostępna za 15 lat – wyjaśnia Bartłomiej Derski.