Dyrektywa PSD2 zmusi banki do otworzenia się na chmurę?
Fintechy przenoszą się do chmury
Branża usług finansowych weszła w rok 2018 r., mając przed sobą nowe technologiczne wyzwanie. Wraz z rozwojem otwartej bankowości, której katalizatorem będzie dyrektywa PSD2, banki będą musiały dokonać cyfrowej rewolucji. Poważne zmiany w funkcjonowaniu branży finansowej widać już na Wyspach Brytyjskich. Fintechowy Starling Bank w całości przeniósł swoje zasoby do chmury obliczeniowej. Jego infrastruktura IT ma opierać się na połączeniu kilku rozwiązań cloudowych (AWS, Azure) wzbogaconych platformą Kubernetes, która umożliwi elastyczne zarządzenie zasobami banku.
W dobie otwartej bankowości chmura to najlepsze rozwiązanie, pozwalające uniknąć wielu technologicznych trudności, z którymi już teraz borykają się tradycyjne banki i które jeszcze bardziej będą je odczuwać, gdy dyrektywa PSD2 zostanie w pełni zaimplementowana – tłumaczy Greg Hawkins, dyrektor technologiczny Starling Bank.
Big Data – „big traffic”
Do tej pory duże, tradycyjne banki miały kontrolę nad większością usług finansowych. Unijna dyrektywa o usługach płatniczych (PSD2) stawia jednak wszystko na głowie. Zgodnie z rozporządzeniem banki będą zobowiązane do udostępniania danych swoich klientów za pośrednictwem interfejsów API, które umożliwiają integrację danych z różnych systemów. Starling Bank i specjaliści IT przewidują, że z tego powodu już niebawem banki będą musiały poradzić sobie z przetwarzaniem jeszcze większej niż dotychczas ilości danych, w wielu przypadkach pochodzących także spoza banku.
Unijna dyrektywa prędzej czy później spowoduje, że branża finansowa zmierzy się z koniecznością przechowywania, analizowania i wykorzystywania ogromnych zasobów danych. Ruch w sieci może być na tyle wzmożony i często na tyle nieprzewidywalny, że systemy bankowe mogą nie nadążać z obróbką danych. W tej nowej rzeczywistości banki będą zmuszone postawić na innowacje, z których kluczowy może okazać się cloud computing – przekonuje Jakub Bryła z Atmana, lidera data center na polskim rynku.
Pomocna dłoń
Zdaniem ekspertów banki i instytucje finansowe będą coraz częściej sięgać po chmurę i outsourcing innych usług teleinformatycznych, dostrzegając wyższe koszty utrzymywania własnych środowisk IT i rosnący deficyt specjalistów.
Banki już teraz dość powszechnie korzystają z tradycyjnych usług operatorów data center. Jednak możliwości jest znacznie więcej. Wykorzystanie kolokacji w połączeniu z chmurą lub serwerami dedykowanymi może dać bankom znacznie więcej możliwości. Uzupełniający się stos rozwiązań oznacza większą elastyczność zarówno w reakcji na nagłe wydarzenia, np. okresowo wzmożony ruch w sieci związany z akcją promocyjną, jak i w sytuacji, gdy nasze potrzeby technologiczne po prostu skokowo rosną. Chmurowa infrastruktura znacznie łatwiej się skaluje, powinno to też być środowisko przygotowane na rosnące cyberzagrożenia, np. ochraniane systemem antyDDoS automatycznie neutralizującym próby ataku – podkreśla Jakub Bryła z Atmana.
Bariera bezpieczeństwa
Rzeczywiście unijna dyrektywa PSD2 stawia przed branżą finansową wiele wyzwań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa. Teoretycznie Bruksela jako jeden z powodów jej wdrożenia podawała zwiększenie poziomu zabezpieczeń usług finansowych. Wiele banków ma jednak szereg wątpliwości, czy stosowanie nowych technologii w płatnościach, przetwarzaniu danych krytycznych itd. nie jest zagrożeniem.
Część banków nadal wątpi w bezpieczeństwo chmur, tymczasem poziom bezpieczeństwa oferowany przez dostawców rozwiązań cloudowych nie tylko nie odbiega od rozwiązań on-premises, ale jest nawet wyższy. Duzi operatorzy inwestują spore fundusze w zapewnienie swojej infrastrukturze bezpieczeństwa, a przede wszystkich zatrudniają specjalistów z wiedzą i doświadczeniem – twierdzi Jakub Bryła z Atmana.
Jak donosi Accenture w swoim badaniu Capitalize On Open Banking Trends, 20% banków z całego świata już zainwestowało w rozwój otwartej bankowości, a 77% zamierza pójść tym śladem najpóźniej do końca 2019 roku.
Źródło: inPlus Media