Dług traci w obawie przed zaostrzeniem polityki monetarnej w USA i w reakcji na lepsze dane makro

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

soszynski.konrad.pko.bp.03.400x274Zerwanie rozmów z Grecją miało we wtorek niewielki wpływ na bazowe rynki długu. Jedynie przez krótki czas na otwarciu sesji obserwowaliśmy spadek rentowności DE10Y istotnie poniżej poziomu z poniedziałkowego popołudnia. Jeszcze przed publikacją danych ZEW dochodowość DE10Y powróciła w okolice 0,35%, zaś publikacja ZEW wypchnęła je powyżej 0,36%.

Wskaźniki ZEW dla niemieckiej gospodarki zaskoczył pozytywnie. Komponent oczekiwań wzrósł z 48,4 do 53 pkt., zaś wskaźnik ocen sytuacji bieżącej z 22,4 do 45,5 pkt., co odpowiadało poziomowi z jesieni zeszłego roku. W danych widać poprawę ocen wszystkich sektorów, z wyjątkiem nieznacznego pogorszenia ocen budownictwa. W odczycie warto zwrócić uwagę na powrót powyżej zera indeksów dla sektora ubezpieczeniowego oraz banków. Naszym zdaniem lutowy odczyt ZEW wbudowuje się w scenariusz przyspieszenia wzrostu w Eurostrefie w I kw. i będzie sprzyjał stopniowej przecenie aktywów stopy procentowej. Po południu wzrosty na giełdach za Oceanem oraz podążające za nimi wzrosty rentowności papierów amerykańskich (US10Y z 2,0% rano do 2,09% po południu) dalej wypychały dochodowość DE10Y.

We wtorek w godzinach przedpołudniowych krajowy rynek podążał za bazowymi rynkami długu, reagując na dane ZEW z Niemiec i plotki o możliwym pozytywnym zakończeniu negocjacji z Grecją (po względnie łagodnym przyjęciu informacji o zerwaniu rozmów dzień wcześniej) wzrostami dochodowości i stawek. Opublikowane po południu krajowe dane o płacach i zatrudnieniu nie zrobiły większego wrażenia na inwestorach.

Zatrudnienie w styczniu wzrosło o 1,2% r/r, zaś płace o 3,6% r/r, wobec oczekiwań na poziomie 1,5% r/r i 3,3% r/r. Odchylenie od konsensusu to po części pochodna zmian próby, po części zaś zaburzeń odczytów w poprzednich miesiącach. Naszym zdaniem wyniki powyższe w łagodny sposób wspierające scenariusz powolnego podnoszenia się krzywej FRA oraz krzywej IRS. Po południu mieliśmy do czynienia z dalszym wzrostem stawek napędzanym przez wzrosty dochodowości papierów amerykańskich. Łącznie w skali dnia dorowadziło to do przesunięcia krzywej w górę, między 7 w krótkim końcu, a 11 pb. w długim końcu krzywej.

W środę spodziewamy się kontynuacji wzrostów dochodowości i stawek. Spodziewane przyzwoite odczyty produkcji przemysłowej z kraju (konsensus 1,8% r/r) powinny wspierać podwyżki dochodowości, podobnie jak publikowane również dzisiaj dane o produkcji przemysłowej w USA. Wieczorem oczekiwana jest publikacja Minutes Fed, która także będzie sprzyjać przecenie na rynku aktywów stopy procentowej.

W perspektywie końca tygodnia czeka nas jeszcze publikacja indeksów PMI dla krajów Eurostrefy, która powinna potwierdzić poprawę koniunktury w Europie. Wraz z informacją o zaufaniu konsumentów w USA dane te powinny wypychać w górę krzywe rentowności na rynkach bazowych, co naszym zdaniem w dalszym ciągu będzie negatywnie oddziaływać na krajowe instrumenty stopy procentowej.

150218.pko.proc.01.400x338150218.pko.proc.02.300x150218.pko.proc.03.550x

Konrad Soszyński
Biuro Strategii Rynkowych
PKO Bank Polski