Czy FED ograniczy QE3 przed Gwiazdką?
Odpowiada Miroslav Novak, analityk AKCENTY, instytucji płatniczej zajmującej się obsługą transakcji walutowych dla firm:
Wszyscy inwestorzy z zapartym tchem czekają na jutrzejsze posiedzenie FOMC, na którym zostaną przedstawione aktualne projekcje dla gospodarki USA i zapadnie decyzja dotyczące QE3. Jaka będzie ta decyzja? Po obu stronach są mocne argumenty…
Argumenty ZA ograniczeniem QE3 jeszcze przed Świętami:
- Znaczna poprawa danych gospodarczych z amerykańskiej gospodarki w ostatnich miesiącach. Ożywienie dotyczy zarówno rynku pracy, jak i rynku nieruchomości. Poprawa nastąpiła także w przemyśle oraz sprzedaży detalicznej,
- Widoczne ożywienie na rynku kredytowym. Dzięki wzrostowi cen akcji rośnie zamożność gospodarstw domowych, co przekłada się na wzrost zaufania konsumentów,
- Uchwalenie budżetu federalnego na rok 2014 oraz 2015 dzięki porozumieniu amerykańskich polityków,
- Przy kontynuacji wykupu akcji w ramach QE 3 istnieje ryzyko, że korzyści płynące z tego typu polityki monetarnej będą spadać a koszty wzrastać.
Argumenty PRZECIW ograniczeniu QE3 przed Świętami:
- Naturalne obawy niektórych członków FOMC (Bernanke, Yellen) czy nie jest za wcześnie na redukcję QE 3 i czy dane z amerykańskiej gospodarki są wystarczająco mocne i przekonujące,
- Wzrost inflacji konsumenckiej poniżej celu wyznaczonego przez FED (przy czym trzeba pamiętać, że FED nie należy do banków centralnych skupionych wyłącznie na odczytach inflacyjnych,
- Niższy wzrost zamówień na dobra trwałe.
Jeśli miałbym obstawiać jaka będzie decyzja FOMC, powiedziałbym, że istnieje minimalne prawdopodobieństwo, aby ograniczenie QE3 nastąpiło w tym roku, a jeśli nawet to minimalne prawdopodobieństwo się spełni, ograniczenie będzie miało równie minimalną skalę.
Co to oznacza dla rynku walut? Wpływ na kwotowania dolara powinien być ograniczony. Co więcej, wyraźniejsza aprecjacja amerykańskiej waluty nie będzie wg mnie mieć miejsca do końca roku. A to oznacza, że nie można wykluczyć nowych szczytów na parze EURUSD.
Miroslav Novák
analityk firmy Akcenta