Czekamy na decyzje Mario Draghiego

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

euro.inwestycje.01.400x268Decyzje ECB zaważą na dalszym losie wspólnej waluty. Przy spadającej inflacji trudno oczekiwać innego tonu wypowiedzi niż gołębiego. Na naszym podwórku expose Premier Kopacz zostało dość dobrze przyjęte a nowy gabinet uzyskał votum zaufania.

Wczorajsza sesja okazała się znacznie spokojniejsza od wtorkowej. Dla wspólnej waluty niekorzystnie zadziałały publikacje indeksów PMI dla przemysłu, a szczególnie spadek tego indeksu w Niemczech czyli lokomotywie strefy euro. Spadek w Niemczech zaowocował oczywistym spadkiem w całej strefie ale na razie jeszcze powyżej granicznej wartości 50 punktów (spadek z 50,5 do 50,3 pkt.) Nie pomogły także wczoraj kanclerz Niemiec, która stwierdziła, że strefa euro nie uporała się jeszcze do końca w kryzysem. Tym bardziej istotne wydaje się dzisiejsza konferencja po posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego, który zapewne będzie szukał kolejnych instrumentów do pobudzenia gospodarki krajów osiemnastki. A jeszcze o 11 napłynie inflacja PPI ze strefy, która może jeszcze osłabić nadzieje na szybki powrót pobudzenia gospodarczego.

Za oceanem nieznacznie słabiej od prognoz wyszły indeksy PMI oraz ISM dla przemysłu. Natomiast raport firmy ADP przedstawiający szacunkową zmianę zatrudnienia w sektorze prywatnym poza rolnictwem pokazał wzrost powyżej rynkowych prognoz. We wrześniu przybyło w USA 213 tys. nowych miejsc pracy wobec 202 tys. w sierpniu. Raport pokazał, że prognozy dotyczące rządowej publikacji nie są przesadzone. W sektorze prywatnym spodziewany jest wzrost o 205 tys. nowych miejsc pracy.

Expose Pani Premier Kopacz można scharakteryzować jako 45 minutowa zgrabnie napisana lista życzeń, która będzie kosztowała szacunkowo około 130 mld złotych w najbliższych latach. Rząd planuje kontynuowanie budowy autostrad i dróg ekspresowych, budowę żłobków i przedszkoli (szczególnie przyzakładowych), dofinansowanie wojska, pomoc dla górnictwa i rolnictwa a także wsparcie rodzin, nie tylko tych wielodzietnych i w zasadzie nową ordynacje podatkową. Ponad to Bank Gospodarstwa Krajowego ma zwiększyć do 25 mld złotych wsparcie dla przedsiębiorczości. Cały ten zestaw, nie ukrywajmy, nie łatwych projektów i zmian Premier Kopacz zamierza przeprowadzić w 12 miesięcy zamiast w 3 lata, choć w expose wielokrotnie padały daty wykraczające poza przyszły rok. Choć wystąpienie Pani Premier zostało dobrze przyjęte a nowy gabinet otrzymał votum zaufania to nie miało to większego odbicia w bieżącej wycenie złotego.

EURPLN: Kurs EUR/PLN ponownie próbował zaatakować 4,1700 i ponownie bez skutecznie choć małymi kroczkami zbliżamy się do tego wsparcia. Dzisiejszy, zapewne gołębi komentarz ze strony ECB może dalej zepchnąć euro do defensywy a wtedy przed złotym otworzy się szansa na choć krótkie złamanie 4,1700.

EURUSD: Po słabych indeksach PMI i ISM dla przemysłu dolar delikatne oddał pole euro wracając w okolice 1,2630. Jednak dzisiejsze wystąpienie Mario Draghiego ponownie może osłabić wspólną walutę i pozwolić dolarowi na trwałe pokonanie 1,2600.

Dom Maklerski AFS