Cyberbezpieczeństwo: dzięki współpracy Prokuratury, Policji i ZBP rozbito grupę wyłudzającą kredyty
Policja i Prokuratura Okręgowa w Krakowie odniosły olbrzymi sukces. Kilkuset funkcjonariuszy brało udział w ubiegłotygodniowych działaniach, podczas których zatrzymano członków grupy przestępczej wyłudzającej kredyty i pożyczki bankowe na ogromną skalę.
W rękach Policji jest już 12 osób, w tym kierownictwo przestępczego interesu. Decyzją sądu 6 osób zostało już tymczasowo aresztowanych, o czym poinformował mł. insp. Sebastian Gleń, Rzecznik Prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Współpraca Prokuratury i ZBP
− To wydarzenie jest przykładem doskonałej współpracy Policji, Bankowego Centrum Cyberbezpieczeństwa i Związku Banków Polskich. Nie o wszystkich wspólnych działaniach można na bieżąco informować opinię publiczną, bo często ze względów operacyjnych konieczne jest zachowanie określonego stopnia poufności.
W dziedzinie cyberbezpieczeństwa przede wszystkim liczy się skuteczność działania. Mniej mówić, a więcej robić − podsumowuje dr Przemysław Barbrich, dyrektor Zespołu Public Relations ZBP.
Ustalenie sprawców oraz schemat ich działania poprzedzone było długim i żmudnym śledztwem.
15 października doszło do pierwszych zatrzymań, w których brali udział małopolscy policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością, policjanci kryminalni, z oddziału prewencji oraz policyjni antyterroryści (w sumie 116 funkcjonariuszy). Przeprowadzone działania miały miejsce na terenie województwa małopolskiego, lubuskiego, mazowieckiego oraz dolnośląskiego.
W ich wyniku zatrzymano 12 osób (w wieku od 20 do 43 lat) zamieszanych w przestępczy proceder.
Wśród zatrzymanych są osoby kierujące grupą przestępczą, kurierzy pocztowi, pośrednicy bankowi i pracownicy banków.
Przeszukano 28 miejsc, w których policjanci zabezpieczyli telefony komórkowe, karty sim, komputery, fałszywą dokumentację oraz dokumenty tożsamości wykorzystywane w przestępczym procederze.
Rachunki na wyłudzone dane
Przestępczy proceder był skomplikowany i bardzo dobrze przygotowany. Członkowie grupy korzystali z bazy danych zawierającej dane osobowe (nazwiska, numery dowodów osobistych, itp.) co najmniej kilkuset osób.
Sprawcy użyli tych danych do założenia przez Internet rachunków bankowych, na które następnie wpływały środki finansowe wyłudzonych z kredytów i pożyczek.
W tym skomplikowanym procesie dochodziło również do fałszowania dokumentacji, na podstawie której takie kredyty bądź pożyczki mogły być udzielane. Gotówka pochodząca z oszukańczych transakcji była wypłacana w bankomatach.
Po pewnym czasie osoby, na których dane zakładano fikcyjne rachunki bankowe zaczęły dostawać powiadomienia o nieuregulowanych ratach kredytów i pożyczek. W wielu przypadkach dochodziło nawet do wszczęcia postępowań komorniczych, w wyniku których nieświadome o niczym osoby mogły stracić dorobek życia.
Kara nawet do 10 lat więzienia
Dwanaście zatrzymanych osób usłyszało już zarzuty, w tym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i m.in. oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości.
Wieczorem 16 października na wniosek prokuratury sąd wobec 6 podejrzanych zastosował środek zapobiegawczy w postacie tymczasowego aresztowania.
17 października policjanci doprowadzili tych 6 podejrzanych do aresztu śledczego. Co do pozostałych osób zastosowano nieizolacyjne środki zapobiegawcze, takie jak dozory Policji, zabezpieczenia majątkowe i zakazy opuszczania kraju.
Niektórym podejrzanym, w zależności od zarzutów, grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.