Credit Agricole: polskie przetwórstwo pod wpływem presji kosztowej i słabnącego popytu
Tym samym indeks od pięciu miesięcy pozostaje poniżej granicy 50 pkt., oddzielającej wzrost od spadku aktywności. Zwiększenie wartości indeksu wynikało z wyższych wkładów 3 z 5 jego składowych: dla bieżącej produkcji, nowych zamówień oraz zapasów, podczas gdy przeciwny wpływ miały niższe wkłady składowych dla czasu dostaw oraz zatrudnienia.
W strukturze danych na szczególną uwagę zasługuje dalszy spadek składowej dla zatrudnienia, która od czterech miesięcy pozostaje poniżej granicy 50 pkt., a we wrześniu odnotowała najniższą wartość od maja 2020 r., czyli od pierwszej fali pandemii. Zgodnie z raportem Markit utrzymująca się redukcja zatrudnienia w polskim przetwórstwie wynika z rosnącej presji kosztowej w warunkach pogarszających się perspektyw sytuacji gospodarczej. Obawy firm znalazły również odzwierciedlenie w spadku składowej dla oczekiwanej produkcji w horyzoncie 12 miesięcy, która już tylko nieznacznie znajduje się powyżej granicy 50 pkt.
Wysokie tempo spadku zaległości produkcyjnych
W danych warto odnotować również utrzymujące się wysokie tempo spadku zaległości produkcyjnych. Wynika to z tego, że firmy w warunkach silnego obniżenia popytu starają się zagospodarować moce wytwórcze poprzez realizację nagromadzonych wcześniej zaległości. Ponadto, we wrześniu doszło również do dalszego wzrostu stanu zapasów wyrobów gotowych. Sygnalizuje to, że w kolejnych miesiącach firmy najprawdopodobniej będą dalej ograniczały produkcję, dopasowując jej skalę do spadającego popytu.
Utrzymująca się presja kosztowa w polskim przetwórstwie
Dane wskazują również na utrzymującą się presję kosztową w polskim przetwórstwie. Wsparcie dla takiej oceny wskazuje ponowny wzrost składowej dla cen dóbr materiałów i dóbr pośrednich wykorzystywanych w produkcji po 5 miesiącach z rzędu jej spadku. W efekcie składowa dla cen dóbr finalnych obniżyła się we wrześniu tylko nieznacznie względem swojej wartości z sierpnia.
Czytaj także: PMI w górę, ale recesja się zbliża >>>
Dzisiejsze dane o koniunkturze w przetwórstwie przemysłowym stanowią ryzyko w górę dla naszego scenariusza, zgodnie z którym w III kw. kwartalna dynamika PKB ukształtuje się poniżej zera, co oznaczałoby wystąpienie w Polsce tzw. technicznej recesji, czyli spadku odsezonowanego PKB przez co najmniej dwa kwartały z rzędu.
Dzisiejsze dane są naszym zdaniem lekko pozytywne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.