„Co w styczniowym Miesięczniku Finansowym BANK”
Stanisław Brzeg-Wieluński: W styczniowym numerze Miesięcznika Finansowego BANK piszemy o instytucji listów zastawnych. To jest podsumowanie X Kongresu Finansowania Nieruchomości zorganizowanego wspólnie przez Związek Banków Polskich, Centrum Prawa Bankowego i Informacji oraz kwartalnik "Finansowanie Nieruchomości".
Poza tym zastanawiamy się nad perspektywami unijnych regulacji na roku 2014, które będą wprowadzane i będą dotyczyły całego polskiego sektora banków, włącznie z bankami spółdzielczymi. Koncentrujemy się też na kwestii upadłości konsumenckiej, wszystkich nowych rozwiązaniach w tej dziedzinie a także na wszystkich nowych technologiach, które będą się pojawiały w najbliższych kwartałach. Zapraszamy państwa do lektury. Myślę, że nasze pismo będzie dla was bardzo interesującą publikacją.
Karol Mórawski: Pierwsza sprawa to jest kwestia Kas Oszczędnościowo-Budowlanych. Podchodzimy do tego tematu jako Polska po raz trzeci. W ciągu kilkunastu lat była jedna próba zakończona powstaniem ustawy obowiązującej, która później upadła. Była też próba wprowadzenia ustawy po raz kolejny, dziś przerabiamy ten temat po raz trzeci. Trzeba przyznać, że jest to jeden z instrumentów, który ma nie tylko na celu rozwój budownictwa mieszkaniowego, ale również i może przede wszystkim nauczenie wszystkich pożytków z systematycznego oszczędzania. Trudno sobie wyobrazić inny, bardziej wymowny przykład dla społeczeństwa, a niżeli taki, że z drobnych oszczędności, odkładanych po 100, 200 zł można albo dorobić się własnego, wymarzonego M, albo przynajmniej wyremontować swoje mieszkanie. To jest również bardzo ważny element, ponieważ do tej pory powszechne przekonanie w polskim społeczeństwie jest takie, że Kasy Oszczędnościowo-Budowlane służą tylko pozyskaniu własnego mieszkania.
Marcin Złoch: W ostatnim czasie na polskim rynku kart płatniczych pojawiły się niecodzienne i niespotykane karty. Przykładowo Lion’s Bank wydał pierwszą na świecie kartę metalową, która jest zorientowana pionowo. Ten pomysł ma pomóc w poniesieniu prestiżu właścicieli karty. Pomimo tylu lat obecności karty płatniczej na naszym rynku cały czas kawałek plastiku, a w tym wypadku kawałek metalu, może stać się wyznacznikiem prestiżu właściciela. Cały czas mamy do czynienia z sytuacją gdy w sklepach spożywczych – niewielkich osiedlowych, a nawet tych większych – znajdujemy kartkę z napisem „transakcja możliwa od 20 zł”. Mając kartę o limicie 1 mln zł lub wyżej niczego to nie zmieni. Właściciel prestiżowej karty będzie tak samo potraktowany jak właściciel telefonu, który płaci za pomocą płatności mobilnych lub właściciel zwykłej karty każdego dowolnego banku.
Bohdan Szafrański: Od 2009 roku działa w Polsce ustawa umożliwiająca ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Każda osoba może z niej skorzystać jeśli okaże się, że ma trudną sytuację finansową, niezawinioną przez siebie. Jednak ustawa nałożyła tak wiele ograniczeń, że mogło z niej skorzystać do tej pory tylko około 80 osób. W grudniu wprowadzono propozycję kolejnych poprawek, które mogłyby umożliwić szersze stosowanie tych przepisów.
Wolisz oglądać i słuchać zamiast czytać? Kliknij tutaj.
