Chwilowa poprawa nastrojów na rynkach
Domkniecie spadkowej luki na eurodolarze na 1,3050 i dynamiczny odwrót na niższe poziomy wskazuje na znaczną przewagę oczekujących dalszej aprecjacji amerykańskiej waluty. Trwałe przełamanie 200-sesyjnej średniej ruchomej znajdującej się na poziomie 1,2880 wygeneruje silny sygnał spadkowy. Nastroje na rynku sprzyjają ograniczaniu ryzykownych inwestycji. Przesunięcie terminu otwarcie banków na Cyprze potwierdza obawy, że problem wyspy nie został jeszcze ostatecznie rozwiązany.
Porozumienie w sprawie Cypru pozytywnie odbiło się na notowaniach złotego, choć efekt ten nie był znaczący. Polska waluta odzyskała część strat, jakie stały się jej udziałem w ubiegłym tygodniu. Wznowienie spadków eurodolara, wywołały wzrosty na drugiej, najważniejszej parze – USD/PLN. Na wczorajszej sesji zyskiwały nieznacznie waluty regionu. Na rynku długu rentowność polskich 10-latek ponownie oddaliła się w dół od poziomu 4,0 proc. zbliżając się do tegorocznych minimów. Nadal stosunkowo bardzo słabo zachowywała się warszawska giełda.
Wyważona reakcja inwestorów na pozytywne informacje dotyczące Cypru przekazane nad ranem w poniedziałek mogą wynikać z faktu, że wypracowane porozumienie nadal nie zostało zaakceptowane przez cypryjski parlament. Termin głosowania w sprawie zaproponowanych rozwiązań nie jest znany. Wstępnie mówi się o połowie kwietnia. Tymczasem dopiero w czwartek, a nie jak pierwotnie zakładano dziś, ponownie otwarte zostaną cypryjskie banki. Choć zgodnie z porozumieniem depozyty do kwoty 100 tys. euro nie będą opodatkowane, trzeba zakładać, że spora część mieszkańców wyspy, w obawie przed zaostrzeniem przepisów, zażąda wypłaty pieniędzy zgromadzonych na swoich rachunkach. Jeśli tylko odsetek pragnących w krótkim terminie otrzymać gotówkę przekroczy kilka procent, w kasach oddziałów banków zabraknie pieniędzy, co może prowadzić do frustracji, niepokojów i zamieszek. Trudno ocenić, jak pod presją opinii publicznej, napiętej sytuacji na ulicach tamtejszych miast i generalnie podwyższonego napięcia w kraju, zachowają się posłowie. Nie można wykluczyć, że część z nich nie zechce poprzeć poddanych pod głosowanie ustaleń.
Dlatego pomimo zapewnień ze strony najwyższych przedstawicieli troiki i Cypru, w dalszym ciągu nie można mówić o trwałym i ostatecznym rozwiązaniu problemu tego kraju, czy szerzej kryzysu w strefie euro. Obecnie na pierwszy plan wysuwa się kwestia nadszarpniętego wizerunku unijnych instytucji, ograniczonego zaufania do systemu bankowego i publicznych instytucji. Istotne jest również powstanie niebezpiecznego precedensu, który może mieć w przyszłości szerokie reperkusje w przypadku pojawienia się podobnych problemów w innych krajach regionu. Budowane przez lata zaufanie zostało poważnie naruszone i nie będzie łatwo je przywrócić.
Dziś decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie Bank Węgier. Spodziewana jest kolejna, ósma w cyklu, obniżka stóp procentowych o 25 pb. Nie można wykluczyć, że po zmianie prezesa Banku oraz wypowiedziach premiera V. Orbana o tym, że poprzez łagodną politykę pieniężną bank centralny powinien w większym stopniu wspierać gospodarkę, doczekamy się niespodzianki w postaci głębszego cięcia oprocentowania. Ewentualna obniżka o 50 pb. i/lub zapowiedzi dalszych redukcji stóp procentowych, mogą do pewnego stopnia wspierać notowania złotego. Przy założeniu braku zmian w polityce pieniężnej w Polsce, różnica w oprocentowaniu depozytów w złotym i węgierskim forincie przesunie się na korzyść polskiej waluty.
Damian Rosiński
Dom Maklerski AFS