Obawy o rynki wschodzące pogłębią się
Ograniczenie przez Fed wartości QE3 oraz potwierdzone słabe dane z chińskiego sektora przemysłowego dodatkowo pogłębią obawy o sytuację na rynkach wschodzących.
Ograniczenie przez Fed wartości QE3 oraz potwierdzone słabe dane z chińskiego sektora przemysłowego dodatkowo pogłębią obawy o sytuację na rynkach wschodzących.
Dziś GUS poda wstępne dane o PKB za 2013 r., które mają tylko te znaczenie, że pozwalają w pewnym przybliżeniu określić dynamikę PKB w ostatnim kwartale roku. Konsensus wynosi 1,5 proc., co oznaczałoby dynamikę PKB w czwartym kwartale na poziomie 2,5 lub nieznacznie więcej. Ale odczyt na poziomie 1,4 proc. nie powinien wywołać żadnych obaw, gdy oznaczałby, że wzrost w ostatnim kwartale wyniósł niewiele poniżej 2,5 proc. Jak pokazał zeszły rok, kiedy wstępne dane zostały później gwałtownie zrewidowane, do dzisiejszej publikacji nie trzeba przywiązywać wielkiego znaczenia – jest ona ważna, ale nie ma potencjału by wpłynąć na rynek.
W piątek, 31 stycznia 2014, wyłoniony zostanie nowy zarząd spółki PGE EJ1. Zmiany spowodowane są rezygnacją Aleksandra Grada z funkcji prezesa PGE EJ1. Od 1 lutego będzie w strukturach spółki pełnił funkcje nadzorcze.
W środę po porannym wzroście rentowności 10Y Bundów o 10 pb. (za sprawą bardzo dobrych odczytów nastrojów konsumentów Gfk) w ciągu dnia niemieckie obligacje zyskiwały na wartości. W efekcie po południu spadek dochodowości w relacji do otwarcia wyniósł 5 pb. W podobny sposób zachowywały się amerykańskie 10Y skarbówki. W ich wypadku poranny ruch wyniósł 5 pb. zaś spadki w ciągu handlu w Europie wyniosły 8 pb.
Sugerowane przez towarzystwa funduszy inwestycyjnych minimalne okresy inwestycji w dany fundusz nie biorą się znikąd. Potwierdza to analiza stóp zwrotu funduszy akcji i obligacji w ostatnich 15 latach.
Bank Centralny Turcji skradł dziś show amerykańskiemu Fed-owi. Jednak to co wydarzyło się na rynkach nie było groteską. To był dramat. Ta sztuka będzie miała jeszcze kilka aktów.
Koniec zeszłego tygodnia przyniósł osłabienie walut rynków wschodzących oraz spadki na rynkach akcji. Gorszy sentyment na globalnym rynku spowodował przyśpieszenie obserwowanego w 2013 roku trendu wzrostowego na parach EURTRY i USDTRY. Do znaczącego osłabienia tureckiej liry w styczniu przyczyniły się napięcia gospodarcze – podwyżki podatków oraz podwyższenie płacy minimalnej, oraz napięcia polityczne w postaci skandalu korupcyjnego pociągającego za sobą rekonstrukcje rządu.
Francuski koncern Areva, który jest światowym liderem w produkcji reaktorów jądrowych, podpisał niedawno serię umów na rzecz francusko – chińskiego partnerstwa w dziedzinie energii jądrowej oraz odnawialnych źródeł energii.
Euro (EUR) kontynuuje swój spadek, ponieważ zmienność pozostaje niska. Wspólna waluta obecnie notowana jest około poziomu 1.3660 w stosunku do dolara, który znalazł wcześniej wsparcie na poziomie 1.3629.
Usługi i wielokanałowość – to dziś elementy, którymi bank może się wyróżnić znacznie bardziej, niż atrakcyjnym oprocentowaniem. Wymagania klientów zmieniają się bardzo dynamicznie i coraz trudniej ich zatrzymać lub zdobyć nowych za pomocą argumentów czysto produktowych.
Dziś wieczorem decyzja Fed. Dwa pytanie są naturalnie kluczowe: Co zrobi Fed? Jak zareaguje rynek? Co do decyzji, powszechnie oczekuje się ograniczenia skupu aktywów o 10 mld dolarów, do 65 mld miesięcznie. Ważny będzie komunikat, a szczególnie, czy Fed w jakiś sposób zmieni warunki determinujące utrzymanie zerowych stóp procentowych – jednym z tych warunków było utrzymywanie się stopy bezrobocia powyżej 6,5 proc., jednak gdy stopa bezrobocia spadła do 6,7 proc., cel ten wydaje się zbyt wysoki.
Bank Centralny Turcji podnosząc agresywnie stopy procentowe skradł dzisiejsze show amerykańskiemu Fed-owi. To obecnie numer jeden na rynkach finansowych.
Nieoczekiwanie najważniejszym wydarzeniem wtorkowej sesji stało się nadzwyczajne posiedzenie Banku Centralnego Turcji. W odpowiedzi na osłabiającą się pozycję tureckiej waluty, której wartość w ostatnim czasie spadła do historycznych minimów, Erdem Basci, stojący na czele TCMB, podjął decyzję o znaczącym podwyższeniu stóp procentowych – benchmarkowej jednotygodniowej stopy procentowej z 4.5% do 10%, stopy pożyczkowej overnight z 7.75% do 12% oraz stopy depozytowej overnight z 3.5% do 8%, podkreślając, że wykorzysta wszystkie dostępne instrumenty finansowe, aby ustabilizować inflację.
We wtorek większość rynków finansowych stabilizowała się, a na niektórych z nich nawet można było dostrzec próby lekkiego odreagowania silnych przecen z ostatnich dni. Jeszcze przed południem umacniać zaczął się dolar. Kurs EUR/USD od pierwszych godzin wczorajszej sesji pogłębiał spadek notując momentami okolice 1,363 USD
Na świecie od początku wtorkowej sesji obserwować można było wyraźną poprawę nastrojów. Ceny akcji wzrosły na początku sesji europejskiej, waluty CEE-3, a także na innych rynkach wschodzących zyskały na wartości, a rentowności polskich obligacji skarbowych spadły. Po tej pierwszej pozytywnej reakcji w dalszej części sesji obserwowaliśmy już stabilne notowania, a rynek czekał na wyraźniejsze impulsy.
Irlandia pożegnała się z kryzysem, Portugalia i Hiszpania są na dobrej drodze, nie ma niepokoju o Grecję i Włochy. Ale zagrożeń nie brakuje. Największy niepokój budzą Chiny, Argentyna, Turcja i Republika Południowej Afryki (CATS). Choć mówiło się o tym od pewnego czasu, na giełdach panował niczym niezmącony optymizm. Wygląda na to, że nadszedł czas na chwilę strachu.
Piotr Głowski został powołany na wiceprezesa spółki dystrybucyjnej Aviva Sp. z o. o. Będzie odpowiedzialny za sprzedaż we własnej sieci agencyjnej grupy Aviva, współpracę z zewnętrznymi agencjami oraz sprzedaż grupowych ubezpieczeń na życie.
W ubiegłym tygodniu opublikowano szereg świeżych statystyk ekonomicznych z polskiej gospodarki. Ich wyniki w większości pokrywały się z danymi szacunkowymi. Przykładem są grudniowe odczyty dotyczące produkcji przemysłowej, budowlano-montażowej czy sprzedaży detalicznej. Inflacja w Polsce jest nadal znikoma, w niektórych segmentach gospodarki mamy do czynienia z deflacją (np. ceny w branży przemysłowej).
Euro (EUR) utrzymuje swój poziom, kiedy inwestorzy oceniają jego przyszłe ruchy.
Coraz wyższe odczyty indeksu IFO w Niemczech potwierdzają scenariusz dość wyraźnej ekspansji tamtejszej gospodarki w tym roku oraz są dobrym prognostykiem dla polskiego przemysłu.