Kwota wolna od podatku dla wszystkich
Dla osób, które zarabiają więcej, nie powinno być kwoty wolnej – powiedział wicepremier Mateusz Morawiecki.
Dla osób, które zarabiają więcej, nie powinno być kwoty wolnej – powiedział wicepremier Mateusz Morawiecki.
Napływ kapitału do amerykańskich funduszy ETF, które odwzorowują zachowanie indeksów lub poszczególnych segmentów rynku, trwa nieprzerwanie od 2015 roku. Dotąd postępował w umiarkowanym tempie, jednak od czasu wyborów prezydenckich w USA gwałtownie przyspieszył. Najwięcej kapitału inwestycyjnego pozyskały fundusze inwestujące w amerykański sektor finansowy, ochrony zdrowia oraz przemysłowy. Ich aktywa powiększyły się aż o 10-20%. Dowodzi to, że w związku z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta inwestorzy dostrzegli szansę na zysk. Czy słusznie, okaże się, gdy w 2017 roku republikański prezydent zacznie zamieniać słowa w czyny.
Jeśli premier Matteo Renzi przegra referendum 4 grudnia, w którym obywatele wypowiedzą się na temat zmian w konstytucji, wówczas niestabilność polityczna może ponownie stać się normą we Włoszech. Należy podkreślić, że doszłoby do tego w najgorszym możliwym momencie. Przede wszystkim, nadal nie został rozwiązany problem niespłaconych pożyczek (NPL) w lokalnym sektorze bankowym. Dodatkowo, wiele wskazuje na to, że Rzym nie zrealizuje swoich celów związanych ze wzrostem gospodarczym oraz redukcją deficytu w 2016 i 2017.
Zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych ma wiele potencjalnych implikacji dla rynków na całym świecie, w tym dla rynków wschodzących. Gdy stało się jasne, że to Trump wyjdzie zwycięsko z pojedynku, rynkom akcji udzielił się szok, jakiego doznało wielu obywateli Stanów Zjednoczonych. Szczególnie wrażliwe na wpływ wstrząsu były rynki wschodzące. Relacje pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Meksykiem (drugą pod względem wielkości gospodarką Ameryki Łacińskiej) były jednym z najważniejszych tematów kampanii Trumpa, podczas której obiecywano, między innymi, budowę potężnego muru na granicy państwa w celu ograniczenia imigracji i wypowiedzenie Północnoamerykańskiego Układu Wolnego Handlu (NAFTA), którego sygnatariuszem jest także Kanada. Zwycięstwo Trumpa wywołało spadek kursu peso meksykańskiego do dolara amerykańskiego do rekordowo niskiego poziomu nazajutrz po wyborach, a spadki zanotowano także na meksykańskim rynku akcji i na większości pozostałych rynków latynoamerykańskich.
Dwutygodniowy rajd na dolarze zatrzymał się. Amerykańska waluta dziś nieco słabnie. Również w relacji do złotego, po tym jak wczoraj znalazła się ona na 14-letnim maksimum. Inwestorzy czekają na popołudniowe wystąpienie Janet Yellen w Kongresie.
• Prezydent-elekt reprezentuje bardziej ugodowe stanowisko niż oczekiwano.
• Rentowności obligacji USA wzrosły na całej krzywej.
• Obecnie prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną (Fed) w grudniu jest szacowane na 92%.
• W najbliższym czasie inwestorzy mogą spodziewać się wielu okazji na rynku obligacji.
Conotoxia Inc., spółka z grupy Cinkciarz.pl zapowiada wprowadzenie innowacyjnej oferty przekazów pieniężnych dla amerykańskich klientów. Na czele spółki stanie Paul Finnegan, nowy Chief Executive Officer.
Bartosz Michałek z końcem czerwca zrezygnował z kierowania notowaną na GPW spółką i rozpoczął prace nad nowym biznesem. Współtwórca porównywarki finansowej Comperia.pl postanowił stworzyć portal dla pracowników i pracodawców, jakiego jeszcze w Polsce nie było. Start portalu zaplanowany jest na styczeń, jednak już teraz zainteresowani mogą śledzić ostatnie prace nad projektem na stronie www.inijob.com oraz w mediach społecznościowych.
W 3. kwartale 2016 r. PKB wzrósł o 2,5 proc. r/r – podał GUS prezentując szybki szacunek PKB za III kwartał 2016 r.
Stało się. Wchodzimy na ścieżkę wolniejszego wzrostu gospodarczego. Wzrost PKB w 3. kwartale 2016 r. na poziomie 2,5 proc. r/r jest najniższy od 12 kwartałów (od 3. kwartału 2013 r.).
Trwa gwałtowna wyprzedaż obligacji w skali globalnej, co w przypadku krajów uzależnionych od finansowania z zewnątrz, jak Polska, oznacza osłabienie waluty. Rentowność amerykańskich 10-latek wzrosła w okolice najwyższych wartości od roku (2,25 proc.), niemieckich wynosi 0,30 proc., a polskich jest w okolicach poziomu 3,5 proc., co oznacza 2,5-letnie maksima (czerwiec 2014 r.). W poniedziałek osłabiła się istotnie również polska giełda, dlatego słabe zachowanie waluty było naturalną konsekwencją powyższych. Złoty nie odbiega szczególnie od innych walut spoza G10. Słabsza jest połowa jego odpowiedników z Ameryki Płd., turecka lira, południowoafrykański rand, a także większość walut peryferyjnych (frontier markets).
Wtorkowy poranek przynosi zatrzymanie umocnienia dolara, wyprzedaży obligacji i przeceny walut krajów zaliczanych do gospodarek wschodzących, a jednocześnie wzrostowe odreagowanie ostatnich spadków cen złota, srebra i ropy oraz niewielkie zmian na azjatyckich parkietach. O godzinie 07:50 kurs EUR/USD testował poziom 1,0750 dolara, USD/JPY 108,23 jenów, USD/PLN 4,11 zł, a CHF/PLN 4,1220 zł. Uncja złota kosztowała 1226,40 USD, a baryłka ropy Brent 45,08 USD. Japoński indeks Nikkei znajdował się na poziomach zbliżonych do wczorajszego zamknięcia. Podobnie chińskie indeksy.
Donald Trump miał być przyjacielem złota, a okazał się jego największym wrogiem. Zwycięstwo tylko przez krótki moment windowało cenę kruszcu. Później metal wyłącznie tracił. Inwestorzy zauważyli, że w swojej „victory speech”, Trump dużą uwagę poświęcił tempie wzrostu PKB i odbudowie krajowej infrastruktury. Odebrali to jako zapowiedź podniesienia stóp procentowych w najbliższej przyszłości.
Zwycięstwo Trumpa silnie wpłynęło na globalne rynki, w tym towarowe.
Plany zwiększenia wydatków budżetowych oraz obniżki podatków wywindowały w górę rentowności obligacji USA.
Wbrew oczekiwaniom, notowania złota nie zanotowały silnych wzrostów z powodu wygranej Trumpa, zakończyły dzień wyborczy bez większych zmian.
Ceny ropy naftowej pod presją z uwagi na rosnącą produkcję, która może pokrzyżować szyki OPEC.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych spadły w październiku 2016 r. o 0,2 proc., a w stosunku do września br. wzrosły o 0,5 proc. – podał GUS.
Indeksy akcyjne i surowce przemysłowe zyskują mocno na wartości po tym, gdy początkowy szok związany z wyborem na prezydenta Donalda Trumpa został zastąpiony optymizmem, dotyczącym jego planów odnośnie stymulusu fiskalnego wspierającego globalną gospodarkę. Można powiedzieć, iż rynki wykonały zwrot o 180 stopni w porównaniu z wczorajszym porankiem, kiedy to zapanowała paniczna wyprzedaż aktywów. Kluczową była przemowa prezydenta elekta, podczas której odciął się on od agresywnej retoryki stosowanej podczas kampanii wyborczej.
Rentowności 10-letnich obligacji USA silnie rosną, ponieważ słabną obawy związane z wygraną Trumpa. Rynek oczekuje obniżek podatków i wzrostu inwestycji ze strony obozu Trumpa. Waluty gospodarek z relatywnie niższymi stopami procentowymi tracą na wartości z powodu powrotu apetytu na ryzyko. Poprawiające się nastroje ponownie zwiększają prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych przez Fed w grudniu.
Amerykańskie giełdy pozytywnie zareagowały na wybór D. Trumpa na prezydenta USA, a dolar się umocnił. Inwestorzy liczą na rozkręcenie gospodarki i inflacji na bazie stymulacji fiskalnej. Rosną ceny większości towarów i rentowności długoterminowych obligacji. Fed podniesie stopy w grudniu, ale kolejną zaaplikuje najwcześniej w II poł. 2017 r.
27 września 2016 r. Rada Ministrów podjęła uchwałę w sprawie przyjęcia „Narodowego Programu Mieszkaniowego”, dokumentu określającego cele polityki mieszkaniowej do roku 2030. Jednym z trzech podstawowych celów określonych w programie jest „Zwiększenie dostępu do mieszkań dla osób o dochodach uniemożliwiających ich nabycie lub wynajęcie po cenach komercyjnych.”
Oczekujemy, iż wygrana Donalda Trumpa pogorszy nastroje na rynkach finansowych. Stanie się to przede wszystkim poprzez wzrost ryzyka jak również pogorszenie perspektyw wzrostu gospodarki światowej.
D. Trump wygrał wybory prezydenckie. To już druga, po Brexit’cie, wielka polityczna „niespodzianka” dla rynków finansowych. Może sprowokować 2-3 tygodniową korektę w notowaniach giełd, ale dominujące trendy w średnim terminie nie ulegną zmianie. Złoty do końca roku zyska na wartości.