Multimedia

Jarosław Leśniewski, zastępca Głównego Inspektora Pracy.
Multimedia

Inspekcja Pracy zbrojnym ramieniem Polskiego Ładu

W ubiegłym roku Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła ponad 54 tys. kontroli, z których 11,5 tys. dotyczyło legalności zatrudnienia. Prawie połowa z nich skończyła się stwierdzeniem nieprawidłowości w tym zakresie. Od przyszłego roku rząd – w ramach Polskiego Ładu – chce walczyć z pracą na czarno i wypłacaniem wynagrodzeń „pod stołem”, więc wzmożone kontrole w tym zakresie zapowiada również PIP. Inspekcja uważniej przyjrzy się też umowom cywilnoprawnym i przypadkom, w których pracownicy zostali zmuszeni przez pracodawcę do założenia jednoosobowej działalności gospodarczej.

Gertruda Uścińska, ZUS
Multimedia

Ograniczenie pracy na czarno poprawi finanse ZUS

Zgodnie z założeniami rządu Polski Ład ma ograniczyć pracę na czarno oraz wypłatę wynagrodzeń „pod stołem”. Od 2022 roku konsekwencje podatkowo-składkowe z tych tytułów ponosić będą nieuczciwi pracodawcy, ale przepisy przewidują również korzystne warunki legalizacji zatrudnienia. Z danych ZUS wynika, że największa skala nielegalnej pracy występuje wśród mikroprzedsiębiorstw i to właśnie od nich Zakład spodziewa się najwięcej wniosków o abolicję. Większa liczba ubezpieczonych oznacza też większe wpływy z tytułu składek.

dr Adam Czerniak z warszawskiej SGH, główny ekonomista Polityki Insight
Finanse osobiste

Jak podwyższyć swoją emeryturę?

Niekorzystne tendencje demograficzne powodują, że świadczenia emerytalne będą coraz niższe w relacji do wynagrodzeń. Za kilkadziesiąt lat Polacy odchodzący na emeryturę będą dostawać tylko 1/3 swojej ostatniej pensji. – Już dzisiaj trzeba myśleć o tym, że sami powinniśmy oszczędzać na przyszłą emeryturę. Możemy kupować nieruchomości i odkładać pieniądze w banku, ale jest też szereg instrumentów finansowych w ramach III filaru – podkreśla dr Adam Czerniak, główny ekonomista Polityki Insight.

Jan Sarnowski
Multimedia

Koniec z pracą na czarno? Od przyszłego roku konsekwencje wypłacania pensji „pod stołem” poniosą wyłącznie pracodawcy

W ramach Polskiego Ładu rząd chce od przyszłego roku walczyć z zatrudnianiem na czarno i wypłacaniem wynagrodzeń „pod stołem”. Straty budżetu państwa z tego tytułu są liczone w miliardach złotych, a konsekwencje ponoszą głównie pracownicy, którzy często nie mają innego wyjścia, niż godzić się na świadczenie pracy bez umowy. Nowe przepisy, które wejdą w życie od stycznia 2022 roku, dadzą im pewność, że nie będą musieli zapłacić zaległego podatku za wynagrodzenie otrzymywane na czarno. Cała odpowiedzialność za taki proceder zostanie przeniesiona na pracodawców. Rząd przewidział jednak abolicję dla tych, którzy przed upływem tego roku zdecydują się na legalizację faktycznego zatrudnienia.

prof. Witold Orłowski, ekonomista, twórca raportu oraz wykładowca Akademii Vistula i Politechniki Warszawskiej
Gospodarka

Polska na poziomie Bułgarii, gdybyśmy nie byli w Unii Europejskiej

Gdyby w 2004 roku Polska nie weszła do Unii Europejskiej, dochody Polaków byłyby realnie niższe o 25 – 30 proc. i porównywalne z dochodami mieszkańców Bułgarii, najuboższego państwa w całej Unii. Gorszy byłby bilans handlu zagranicznego, mniej rozwinięta infrastruktura drogowa i słabsze wyniki inwestycji zagranicznych. To wnioski z raportu „Gdzie naprawdę są konfitury? Najważniejsze gospodarcze korzyści członkostwa Polski w Unii Europejskiej” przygotowanego dla Fundacji Schumana oraz Fundacji Konrada Adenauera. – Główną gospodarczą korzyścią z członkostwa w Unii jest udział Polski w jednolitym rynku, a fundusze europejskie pełnią jedynie funkcję pomocniczą – mówi ekonomista, prof. Witold Orłowski, jeden z autorów raportu.

Konrad Ciesiołkiewicz, prezes Fundacji Orange.
Edukacja finansowa

Co piąta gmina w Polsce spełnia kryteria wykluczenia społeczno-cyfrowego

W Polsce fizyczny brak dostępu do Internetu jest już dziś problemem marginalnym, zdecydowana większość Polaków ma dostęp do sieci i urządzeń. Jednak problemem, zwłaszcza w starszych grupach wiekowych, wciąż pozostaje brak motywacji. Aż 66 proc. osób, które nie korzystają z Internetu, uzasadnia to brakiem potrzeby – wynika z nowego raportu „Wykluczenie społeczno-cyfrowe w Polsce”, przygotowanego przez Fundację Stocznia z inicjatywy Fundacji Orange i Orange Polska.

Łukasz Murawski, psycholog społeczny i wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Gdyni.
Gospodarka

Black Friday: 2/3 Polaków zamierza polować na okazje, a sprzedawcy liczą na rekordowe zyski

Black Friday wypada w tym roku 26 listopada. To „święto” wyprzedaży przyjęło się już na polskim rynku, elektryzując coraz większą liczbę kupujących i sprzedających. I choć badania pokazują, że promocje podczas Czarnego Piątku z reguły są niewielkie albo tylko pozorne, to i tak w tym roku czeka na nie prawie 68 proc. polskich konsumentów, którzy specjalnie odkładają swoje plany zakupowe na koniec listopada.

Agnieszka Salach, rzeczniczka prasowa KRUK SA.
Finanse osobiste

Inflacja mocniej bije po kieszeni Polaków niż pandemia

Pandemia nie uderzyła w budżety polskich gospodarstw domowych aż tak mocno, jak zakładały prognozy. Większość z nich deklaruje, że ich sytuacja finansowa w tym czasie się nie zmieniła. Pogorszenie odczuło z kolei 28 proc. i było ono spowodowane głównie galopującymi cenami w sklepach. 7 proc. gospodarstw ma problem z terminowym opłacaniem swoich rachunków i rat kredytów – wynika z badania, które przeprowadził Kantar dla KRUK SA.

Witold Orłowski, profesor ekonomii, Akademia Vistula, Politechnika Warszawska
Multimedia

Prof. Witold Orłowski: bank centralny musi odzyskać wiarygodność, inaczej ceny będą wciąż rosnąć

– Inflację można zwalczać, ale to są narzędzia bardzo bolesne w zastosowaniu. To, jak ostre będą, zależy od tego, na ile bank centralny jest umiejętny w swoich działaniach – podkreśla ekonomista, prof. Witold Orłowski. Jego zdaniem dotychczasowe działania Rady Polityki Pieniężnej raczej podbijają oczekiwania inflacyjne, co nakręca spiralę, wpływając na dalszy wzrost cen. W październiku inflacja wyniosła 6,8 proc., a ekonomiści spodziewają się dalszych wzrostów.

Mirosław Kachniewski, SEG
Multimedia

Projekt ustawy o rozwoju rynku finansowego ogranicza prawa inwestorów

Brak ogłoszenia wezwania w przypadku przejmowania spółki przez Skarb Państwa, zmiany proponowanego progu przejęcia spółek giełdowych z 50% na 33% oraz wprowadzenie do spółki kuratora ds. informacyjnych ‒ to najbardziej kontrowersyjne przepisy w projekcie nowelizacji ustawy dotyczącej zapewnienia rozwoju rynku finansowego oraz ochrony inwestorów, ocenił w rozmowie z ISBnews.TV prezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych (SEG) Mirosław Kachniewski.

STRONA 48 Z 93