Nieograniczone skutki reformy
Zapowiedziana przez NIK kontrola sposobu przejmowania pieniędzy z OFE na rzecz ZUS to dość rzadki dziś przykład interwencji państwa na rzecz interesów zwykłych obywateli.
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych (1987), staż dziennikarski w „Rzeczpospolitej”, dziennikarz tygodnika „Ład” (1989-1991), „Gazety Bankowej” (1991-1993), współtworzył „Biznes Informacje” w TV Polsat (w 1993 roku) oraz sekcję ekonomiczną w „Panoramie” TVP2 (1994), wydawca serwisów informacyjnych tego programu oraz TVP Info (lata 1994-2001 i 2006-2009), w latach 2003-2005 redaktor naczelny „Skrzydlatej Polski”, od marca 2010 r. zastępca red. nacz. Miesięcznika Finansowego „BANK”, następnie – od listopada 2010 r. – redaktor naczelny pisma.
—
Opinie wyrażone w blogach są opiniami ich autorów i nie przedstawiają oficjalnego stanowiska wydawcy aleBank.pl.
Zapowiedziana przez NIK kontrola sposobu przejmowania pieniędzy z OFE na rzecz ZUS to dość rzadki dziś przykład interwencji państwa na rzecz interesów zwykłych obywateli.
A.D. 2014 to wyjątkowy rok. Nie tylko z powodu wyraźnie poprawiających się nastrojów naszych przedsiębiorców i konsumentów. Także z uwagi na 25-lecie wyborów z czerwca 1989 r., 10-lecie polskiej obecności w Unii Europejskiej. Te daty są dla jednych znakami milowymi powrotu Polski do Europy.
23 grudnia tego roku minie 25 lat od uchwalenia pionierskiej w bloku wschodnim ustawy o działalności gospodarczej autorstwa ministra Mieczysława Wilczka.
Pytania o przyszłość OFE stawiają przed Polską ogromne wyzwania. Zmniejszenie długu publicznego przez „umorzenie” obligacji państwowych wykupionych wcześniej przez otwarte fundusze emerytalne, jest posunięciem bardzo ryzykownym.
Polskie banki, które były amortyzatorem polskiego rynku zagrożonego turbulencjami z globalnego świata finansów, nigdy nie były docenione przez polityków.
Znaczy wspólnymi siłami. I właśnie do osiągnięć Rzymu należy odnieść i docenić wspólne przedsięwzięcie polskich banków, aby stworzyć nadwiślański standard (platformę) usług płatności mobilnych via telefon.
Historycznie niskie oprocentowanie stóp banku centralnego jest przez wielu odbierane jako coś nadzwyczajnego. Tymczasem przy obecnym poziomie inflacji jest to naturalna reakcja regulatora rynku mająca pobudzić akcję kredytową. Spadające zyski z bankowych depozytów dają nadzieję na odrodzenie rynku akcji na GPW oraz odbicie w górę wartości jednostek TFI. Decyzja Rady Polityki Pieniężnej była więc absolutnie racjonalna.
Afera z opodatkowaniem kont cypryjskich banków narzucona przez trojkę nadzorców wcale nie wygasa i zatacza coraz szersze kręgi. Dla jednych to była próba „wytrzymałości” europejskiej opinii publicznej na próby dobierania się polityków do oszczędności obywateli…
Polska przedsiębiorczość opiera się na tysiącach małych firm i wszyscy dobrze znają statystyki na ten temat. Ale dla każdego kto zna problemy MSP nie jest tajemnicą, że największym problemem małych firm jest brak dostatecznego majątku, aby otrzymać bankowy kredyt. Pomysł ministra Jacka Rostowskiego, aby Bank Gospodarstwa Krajowego mógł poręczać firmom ze small businessu otrzymanie kredytu obrotowego jest krokiem w dobrą stronę.
Obecne kłopoty PLL LOT z dwoma „Dreamlinerami” są m.in. efektem uwierzenia przez tak szacowny koncern jak Boeing w zalety globalizacji produkcji. Kłopoty z zapalającymi się akumulatorami litowo – jonowymi, produkowanymi przez japońską firmę nie pracującej wcześniej dla branży lotniczej są dowodem naiwności zarządu w Seattle. A wszystko zaczęło się doskonale.
Dyskusja o wprowadzenia euro pokazała po raz kolejny wewnętrzne pęknięcie Polski na dwa obozy: bezwarunkowego „wtopienia” się w strukturę UE oraz eurosceptyków szermujących hasłem zachowania złotego jako atrybutu suwerenności. Ta dyskusja ma tylko trochę półcieni, za to wiele zbędnych emocji.