Biznes zamiast politykierstwa?

Biznes zamiast politykierstwa?
Fot.doris_bredow/stock.adobe.com
„Gospodarka, głupcze” – to słynne powiedzenie, które stało się symbolem kampanii prezydenckiej Billa Clintona ponad 30 lat temu, nadal jest żywe. Niemniej sposoby i narzędzia używane do tego, aby osiągnąć ten cel, nieraz bywają dość kontrowersyjne. Pokazały to chociażby działania Donalda Trumpa w ostatnich miesiącach. Obecny prezydent USA wygrał wybory ponad rok temu na fali oczekiwań, że jego hasło „America First!” doprowadzi do wzmocnienia globalnej pozycji USA i spowoduje, że Amerykanie będą jeszcze bardziej… bogaci. Droga, jaką obrał do osiągnięcia tego celu, jest jednak nadzwyczaj pokrętna. Popatrzmy.

Marek Rogalski
Autor jest głównym analitykiem walutowym w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska. Tekst wyraża jego prywatne opinie i nie powinien być inaczej interpretowany.

Diagnoza, jaką postawił Trump i jego doradcy, była następująca. USA są nazbyt zależne od zewnętrznego importu, co na dłuższą metę może zagrażać szeroko rozumianemu bezpieczeństwu. Należy zatem sprawić, aby to nasze produkty były chętniej kupowane przez naszych partnerów, co nie tylko odwróci niekorzystne tendencje w postaci narastającego deficytu handlowego, ale i też w jakimś sensie będzie prowadzić do wyrównania różnic w społeczeństwie amerykańskim poprzez odbudowę lokalnego przemysłu. USA wykorzystały w tym celu siłę swojego prymatu i zmusiły nieco zaskoczonych takim obrotem spraw partnerów handlowych do zaakceptowania niekorzystnych dla siebie ceł, bo asymetrycznych. Dodatkowo, w zamian za możliwość wynegocjowania niższych stawek niż pierwotnie proponowane (w kwietniu), wymuszono zobowiązania do gigantycznych inwestycji kapitałowych w USA. To pośrednio będzie finansować ogromny plan rozwojowy, który w oczach Trumpa ma sprawić, że USA mocno odskoczą do przodu i w zasadzie w wątkach technologicznych będą rywalizować tylko z Chinami. Administracja USA bardzo sprytnie wykorzystuje to, co można opisać poniższymi ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK