BIEC: WWK w górę, lepszy wskaźnik nie zapowiada poprawy koniunktury
„Tym samym odwrócenie tendencji do spowolnienia gospodarki w nadchodzących miesiącach jest mało prawdopodobne, zwłaszcza wobec wyraźnych sygnałów schłodzenia koniunktury w całej Europie. Dodatkowym wewnętrznym czynnikiem ograniczającym aktywność przedsiębiorców są rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej, co zmniejsza konkurencyjność naszej oferty na zagranicznych rynkach” – czytamy w raporcie.
Spośród ośmiu składowych wskaźnika w listopadzie br. pięć działało w kierunku wzrostu wskaźnika, dwie uległy pogorszeniu, jedna nie zmieniła swej wartości. W trzech przypadkach poprawy wskaźnika zmiana była niewielka wobec wartości spadków, które miały miejsce w ostatnim czasie, podano także.
„Charakterystycznym przejawem dekoniunktury panującej u naszych głównych partnerów handlu zagranicznego, mającym wpływ na kondycję polskich przedsiębiorstw, jest spadek zamówień w przemyśle samochodowym. Zamówienia w tej branży kurczą się od ponad roku a w listopadzie br. wskaźnik ich napływu po raz pierwszy od jesieni 2014 roku przyjął wartość ujemną” – czytamy dalej.
Lepsza ocena kondycji finansowej firm
Menadżerowie przedsiębiorstw produkcyjnych nieznacznie lepiej niż przed miesiącem ocenili kondycję finansową zarządzanych przez nich firm, wskazano w raporcie.
„Nadchodzące miesiące będą najprawdopodobniej równie niekorzystne dla firm. Wzrost cen energii, wyższa płaca minimalna, wyższe składki na ZUS oraz presja na podwyżki związana z brakiem siły roboczej, to podstawowe czynniki podnoszące koszty przedsiębiorców. Już obecnie blisko 60% pracodawców uważa rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej za istotny czynnik ograniczający ich rozwój, więcej firm niż przed rokiem zagrożonych jest upadłością a wśród kontrahentów pogłębia się zjawisko zatorów płatniczych” – podkreślono w materiale.
Mniejsza wydajność pracy w przedsiębiorstwach sektora przetwórczego
Ponownie obniżyła się wydajność pracy w przedsiębiorstwach sektora przetwórczego, za co odpowiedzialny jest m.in. niski poziom inwestycji sektora prywatnego w nowoczesne linie technologiczne.
„Warszawska giełda uległa marginalizacji jako źródło finansowania rozwoju dla wielu notowanych na niej firm, obroty są niskie, z parkietu więcej firm wycofuje się niż wchodzi a afera związana z KNF podważa zaufanie do polskiego systemu finansowego” – napisano też w raporcie.
Źródło: ISBnews