Bankowość i Finanse. Technologie: Terminal zamiast tacy

Przez całe dekady ulubieńcem najmłodszych parafian pozostawała niewielka skarbonka w postaci anioła, który po wrzuceniu monety kiwał głową w podzięce za przekazane datki. Atrakcyjna i przyciągająca uwagę nie tylko dzieci instalacja, podobnie jak inne dotychczasowe formy zbierania ofiar na misje, cele kultu religijnego czy działalność charytatywną nie przystają do epoki cyfrowej, gdyż akceptują jedynie tradycyjne formy płatności. Tymczasem spora część Polaków wychodzi z domu bez gotówki w portfelu, coraz większe jest też grono tych, którzy sam portfel zastąpili smartfonem. Trend ten ma istotne znaczenie nie tylko dla instytucji finansowych, handlu detalicznego czy punktów gastronomicznych; także i organizacje wyznaniowe muszą uwzględnić bezgotówkowe instrumenty płatnicze w organizowaniu najróżniejszych kwest i zbiórek. 

– Presja wiernych jest najsilniejsza w miejscowościach turystycznych. Osoby przyjeżdżające do nadmorskich czy górskich kurortów z dużych miast są przyzwyczajone do płatności kartą, nierzadko stosują wyłącznie technologie bezgotówkowe. Umożliwienie tej grupie wiernych składania ofiar z wykorzystaniem instrumentów elektronicznych staje się po prostu koniecznością – zauważa dr Paweł Widawski, wiceprezes zarządu Fundacji Polska Bezgotówkowa. Niedzielna taca to nie jedyny powód, dla którego parafie powinny rozważyć dołączenie do coraz szerszego gremium akceptantów kart i płatności mobilnych. – Przy wielu kościołach funkcjonują sklepiki, księgarnie czy kawiarenki. Tam również wskazana jest dywersyfikacja dostępnych metod zapłaty – podkreśla dr Paweł Widawski.

W tej parafii zapłacisz kartą

Wszystko wskazuje na to, że cyfrowa rewolucja w finansach polskiego Kościoła katolickiego właśnie nabiera tempa. Bezpośrednio przed ubiegłorocznym świętami Bożego Narodzenia kilka polskich parafii udowodniło, że przekazywaniu ofiary nie musi towarzyszyć brzęk monet wrzucanych do puszki. Ofiaromaty, bo tak określono nowe wyposażenie kościołów, nie są może tak wyrafinowane pod względem stylistycznym jak wspomniane wcześniej tradycyjne skarbonki, ale z pewnością są pomocne dla tych osób, które preferują obrót bezgotówkowy. – Urządzenia te mają charakter samoobsługowy. Wierny sam decyduje, jaką kwotę chce przekazać i jaki cel zasilić – nadmienił wiceprezes Fundacji Polska Bezgotówkowa. 

W ofiaromacie zainstalowanym w katedrze lubelskiej można przeznaczyć środki na misje, cele kultu religijnego oraz Caritas. Wysokość kwoty deklaruje rzecz jasna sam wierny, niemniej można również skorzystać z kilku odgórnie zdefiniowanych opcji. Z tak prostym rozwiązaniem powinni sobie poradzić również seniorzy, którzy notabene w ostatnim czasie coraz powszechniej sięgają po bezgotówkowe instrumenty płatnicze.