Bankowość i finanse | TECHNOLOGIE | Robo-doradcy

Według GUS, do 2050 r. ludność Polski zmniejszy się o 4,4 mln osób. Mediana wieku wyniesie ponad 52 lata, czyli o ok. 11 lat więcej niż obecnie. To oznacza, że ponad połowa mieszkańców kraju będzie miała ponad 50 lat. Tworzącą się lukę demograficzną na rynku pracy mogłyby przynajmniej w części zapełnić automaty, roboty i boty, którym polskie społeczeństwo jest coraz bardziej przychylne. Wskazują na to badania Abile przeprowadzone w grudniu ub.r. 65% ankietowanych wskazało w nich, że nie obawia się utraty pracy w wyniku przeprowadzenia automatyzacji i robotyzacji w firmie. Czy proces ten może być odpowiedzią na pogarszającą się sytuację demograficzną Polski?

Żadne tam science-fiction

Jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie, to już wkrótce demografia stanie się wielkim wyzwaniem i bezpośrednim czynnikiem hamującym wzrost gospodarczy kraju. Swoistym wyjściem z sytuacji może być automatyzacja pracy. Wbrew obawom, już dzisiaj znaleźć można wiele przykładów udowadniających, że proces ten nie przyczynia się do likwidacji stanowisk. Wręcz przeciwnie, roboty uzupełniają ludzką pracę, wykonując szereg rutynowych czynności.

Przykładów szerokiego wykorzystywania robotów i automatów jest coraz więcej. To już nie jest science-fiction. Przyjrzyjmy się choćby utrzymaniu czystości w obiektach komercyjnych. Autonomiczne roboty szorujące i zamiatające są już w Polsce dostępne. Wykorzystują zaawansowane rozwiązania nawigacyjne, dzięki którym tworzą coś na kształt mapy przestrzeni, która ma zostać posprzątana. Zastosowanie robotów umożliwia także ograniczenie kosztów operacyjnych i zwiększenie wydajności działań, choćby dzięki możliwości analizy danych, które gromadzą i prezentują w formie czytelnych raportów. Do tego robot nie opuści zmiany, nie męczy się i nie choruje, co gwarantuje systematyczność sprzątania.

Autonomiczne roboty rozgościły się także w magazynach. W firmie FM Logistic jeden z nich współpracuje z pracownikami magazynowymi przy transporcie palet i innych ładunków o wadze do 500 kg. Jego twórcom chodziło o odciążenie pracowników z czynności nieproduktywnych, poprawę bezpieczeństwa pracy i optymalizację kosztów magazynowych. Dzięki tworzonej przez nie mapie przestrzeni i wykorzystaniu sztucznej inteligencji, autonomiczne roboty mobilne bez pomocy człowieka potrafią dynamicznie nawigować i wybrać najdogodniejszą trasę – i to jeszcze przed rozpoczęciem jazdy.

Z finansami także sobie radzą

Roboty i automaty znalazły swoje miejsce także w bankowości i finansach. Być może w przyszłości będą nieocenioną pomocą dla inwestujących albo wręcz ich wyręczą…

Na rynku dostępne są już produkty określane mianem robo-doradztwa, które pozwalają na łatwiejsze wejście w świat inwestycji. Nadal jednak to inwestor podejmuje decyzję i ma kontrolę nad całym procesem. Robo-doradcy pomagają dobrać najlepszy dla danego inwestora portfel oraz na bieżąco asystują użytkownikowi w całym okresie trwania inwestycji.

Doradcy roboty to nic innego, jak specjalnie zaprojektowane algorytmy, które dobierają odpowiednie instrumenty finansowe i dokupują je do portfela, wyręczając w tym inwestora. Ważne przy tym jest to, że algorytm modeluje portfel na podstawie ankiety wypełnianej przez klienta. Wystarczy, że ten wskaże swój stosunek do ryzyka, doświadczenie w inwestowaniu, określi preferowany horyzont inwestycyjny oraz poda kwotę, jaką chce zainwestować. Na bazie tych danych algorytm dopasowuje strategię inwestycyjną do profilu inwestora, a także utrzymuje właściwy dla niej poziom ryzyka.

– ...