Bankowość i Finanse | Programy Mieszkaniowe | Koniec (nie)Bezpiecznego Kredytu i co dalej?

Bankowość i Finanse | Programy Mieszkaniowe | Koniec (nie)Bezpiecznego Kredytu i co dalej?
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Miniony rok upłynął w branży nieruchomości pod znakiem rządowego programu dopłat Bezpieczny Kredyt 2%. Zainteresowanie było tak duże, że na początku 2024 r. ogłoszono wyczerpanie limitu środków na cały rok. Co dalej z dopłatami do kredytów hipotecznych?

Jan Bolanowski

Z najnowszych dostępnych danych wynika, że w ramach Bezpiecznego Kredytu 2% udzielono niecałe 60 tys. kredytów, które odpowiadają za 24,2 mld zł akcji kredytowej. Te dane mogą się jeszcze zmienić, bo wciąż nie wszystkie wnioski są rozpatrzone. Już teraz jednak wiadomo, że Bezpieczny Kredyt 2% odpowiadał za ok. jedną trzecią akcji kredytowej w ub.r. A warto pamiętać, że program został uruchomiony dopiero w drugim półroczu.

Wzrost cen

Dla sektora bankowego program Bezpieczny Kredyt 2% oznaczał zaskoczenie i nagły wzrost nakładu pracy. Banki deklarowały nawet wprowadzenie roboczych sobót ze względu na natłok wniosków kredytowych. Ustawa o kredycie hipotecznym nakłada na banki terminy obsługi wniosków kredytowych, których muszą dotrzymać – podkreśla dr Jacek Furga, prezes Centrum AMRON. Ale, jak podkreśla, rządowy program wywarł znacznie większy wpływ na sytuację na rynku nieruchomości.

W zasadzie wszystkie programy, które się pojawiały, czyli Rodzina na Swoim, Mieszkanie dla Młodych czy ostatnio Bezpieczny Kredyt 2%, zwiększały popyt na mieszkania, a ponieważ podaż jest mało elastyczna, skutkowało to wzrostem cen transakcyjnych ­nieruchomości. Ze względu na skumulowanie wzrostu popytu, ograniczenie czasowe i wprowadzenie limitu kwoty do dyspozycji dla uczestników programu, Bezpieczny Kredyt 2% wręcz wymusił drastyczną podwyżkę cen i wyczyszczenie podaży w segmencie nieruchomości objętych programem. Wszyscy ruszyli po dopłaty w pierwszym możliwym terminie – dodaje dr Jacek Furga.

Rekordowe ceny mieszkań

Z wyliczeń Marcina Drogomireckiego, eksperta rynku nieruchomości, wynika, że w niektórych lokalizacjach mieszkania jedno- i dwupokojowe w ciągu roku podrożały nawet o 50%. Wzrosty cen tego segmentu wpłynęły też na zawyżenie średniej ceny metra kwadratowego w największych miastach. Liderem jest Kraków, w którym średnia cena ofertowa w ciągu 12 miesięcy skoczyła o ponad 34%. Na drugim miejscu znalazła się Warszawa (26,4%), a na trzecim Wrocław (25,3%). Ceny nieruchomości rosły więc nie tylko znacznie szybciej od stopy inflacji, ale – co ważniejsze – z perspektywy kredytobiorców również o wiele dynamiczniej od tempa wzrostu płac.

Wiele wskazuje na to, że sytuacja w tym roku się nie unormuje. Rząd zapowiedział bowiem nowy program, który podobnie jak Bezpieczny Kredyt 2% ma zacząć działać w połowie roku.

Wysokie ceny ofertowe mieszkań to odzwierciedlenie rosnących apetytów sprzedających. Trzeba pamiętać, że wpływ na nie mają nie tylko faktyczny, wzmożony popyt i deficyt ofert na rynku, ale także nadzieje i oczekiwania wynikające z rządowych zapowiedzi. Dlatego już samo opublikowanie założeń programu Mieszkanie na Start oddziałuje na rynek – skłania oferentów, zarówno właścicieli prywatnych, jak i deweloperów, do wstrzymywania się ze sprzedażą i oczekiwania na nową falę klientów, która przyniesie ze sobą dalsze wzrosty cen – zaznacza Marcin Drogomirecki.

Bartosz Turek, główny analityk HRE Investment Trust, zwraca uwagę, że przykład Bezpiecznego Kredytu 2% pokazuje, jak bardzo takie rządowe interwencje mogą destabilizować rynek. W zeszłym roku doprowadził on do wzrostu popytu aż trzy razy. Najpierw chętnych do zakupu przybyło w obawie o start programu, potem na rynek wyszli ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK