Bankowość i Finanse | Gospodarka | Wywiad | Nowe rozdanie w gospodarce USA

Od 20 stycznia 2021 r. Joe Biden (ur. 20 listopada 1942 r. w Scranton w stanie Pensylwania) jest 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych. W latach 2009-2017 był wiceprezydentem w demokratycznej administracji prezydenta Baracka Obamy. Dodatkowo, po raz pierwszy od dziesięciu lat, Partia Demokratyczna dysponuje większością nie tylko w Izbie Reprezentantów, ale i w Senacie, co powinno ułatwić nowemu prezydentowi wprowadzenie zapowiedzianych w czasie kampanii projektów, w tym tych dotyczących gospodarki Stanów Zjednoczonych.

Jaki kurs przyjmie gospodarka Stanów Zjednoczonych pod nowym kierownictwem?

– Należy zwrócić uwagę, że sam prezydent, ale też grupa osób, która za nim stoi, czyli demokratów, i która pomogła w jego wyborze, to osoby o dużo bardziej postępowych, a nawet lewicowych poglądach. Dlatego oczekuję odwrotu od tradycyjnej konserwatywnej polityki gospodarczej. Natomiast to, jak bardzo skręci na lewo, dopiero się okaże. Jeśli chodzi o propozycje dla gospodarki, to w planie zaprezentowanym przez otoczenie obecnego prezydenta i dostępnym już kilka miesięcy temu na stronach Kamali Harris i Joe Bidena, można było przeczytać, że jest on oparty przede wszystkim na transferach socjalnych i podnoszeniu podatków.

Moim zdaniem, nie był to plan ani spójny, ani pełny. Brakowało w nim pomysłów związanych z prowadzeniem polityki monetarnej, niewiele było też o polityce handlowej i nic o polityce rolnej. Natomiast były wyeksponowane elementy, zgodne z polityką USA z czasów prezydenta Baracka Obamy, takie jak dbanie o klimat i ochronę środowiska. Oczywiście najważniejszym punktem jest to, jak sobie poradzić z pandemią koronawirusa. Pierwsze decyzje, które nowy prezydent podjął w ciągu kilku pierwszych dni urzędowania, dotyczyły walki z COVID-19 – Joe Biden obiecał, że w ciągu 100 pierwszych dni prezydentury 100 mln Amerykanów zostanie zaszczepionych. Inne, to pomoc osobom najbardziej dotkniętym skutkami pandemii, czyli różnego rodzaju transfery socjalne. Chodzi tu o pomoc dla tych, którzy mają problemy ze spłatą pożyczek na zakupione domy i którym grozi wkrótce eksmisja z nich, bądź też osób, które straciły pracę oraz ogólnie dla biedniejszych grup obywateli USA.

Czy Stany będą się jeszcze bardziej zadłużać?

– Zadłużenie Stanów Zjednoczonych znacznie przewyższa produkt narodowy brutto – wynosi ponad 20 bln USD. Janet Yellen, nominowana przez Joe Bidena na ...