Bank Światowy przewiduje słaby wzrost gospodarczy w 2024 roku
Bank Światowy prognozuje się, że inflacja na świecie pozostanie powyżej średniej lat 2015-2019. Realne stopy procentowe pozostaną podwyższone przez jakiś czas, ponieważ inflacja będzie się obniżała powoli. W efekcie nastąpi wzrost kosztów pożyczek w gospodarkach rozwijających się – zwłaszcza tych o słabych ratingach kredytowych.
Wzrost gospodarczy w okresie 2020–2024 będzie słabszy niż w latach kryzysowych 2008–2009 i w czasie azjatyckiego kryzysu finansowego pod koniec lat dziewięćdziesiątych XX wieku.
Pod jednym względem gospodarka światowa jest w lepszym stanie niż rok temu: ryzyko globalnej recesji zmalało, głównie dzięki sile gospodarki amerykańskiej. Jednak rosnące napięcia geopolityczne mogą stworzyć nowe, krótkoterminowe zagrożenia dla gospodarki światowej.
Czytaj także: Bankowość i Finanse | Gospodarka | Finansiści o wyzwaniach gospodarczych
Bank Światowy: wysokie stopy procentowe pozostaną w 2024 r.
Bank Światowy prognozuje, że wzrost handlu światowego w 2024 r. wyniesie zaledwie połowę tego, co średnio w dekadzie, poprzedzającej pandemię Covid-19. Koszty pożyczek dla gospodarek rozwijających się – zwłaszcza tych o słabych ratingach kredytowych – pozostaną wysokie, przy światowych stopach procentowych utrzymujących się na najwyższym poziomie od czterech dekad.
Według prognoz Banku Światowego gospodarki rozwijające się wzrosną zaledwie o 3,9%, czyli będą rosły o punkt procentowy poniżej średniej z poprzedniej dekady. Kraje o niskich dochodach odnotują wzrost o 5,5%, co będzie wynikiem słabszym niż wcześniej oczekiwano.
Czytaj także: Bankowość i Finanse | Gospodarka | Miesięczny przegląd raportów gospodarczo-finansowych | Gospodarka w rytmie stop-go
Jak poprawić globalną sytuację fiskalną?
Jak stwierdził Indermit Gill, główny ekonomista i wiceprezes Grupy Banku Światowego, wzrost gospodarczy w najbliższej przyszłości pozostanie niski, przez co wiele krajów rozwijających się pogrąży się w kryzysie zadłużenia.
W raporcie Banku Światowego zawarta jest analiza, dotycząca możliwego boomu inwestycyjnego w światowej gospodarce, który prowadziłby do spadku inflacji i poprawy sytuacji fiskalnej wielu krajów.
Według opinii Ayhan Kose, głównego ekonomisty Banku Światowego, aby taki boom nastąpił, „rządy powinny wdrożyć kompleksowe pakiety polityk mających na celu poprawę ram fiskalnych i monetarnych, rozszerzenie transgranicznego handlu i przepływów finansowych, poprawę klimatu inwestycyjnego oraz wzmocnienie jakości instytucji”.
Dla Polski analitycy Banku Światowego prognozują w roku 2024 wzrost 2,6%, a w roku 2025 3,4%. Jest to prognoza zbieżna z innymi, przedstawianymi przez polskie banki oraz instytucje międzynarodowe.