Bank Pekao: zysk netto grupy w I kw. 2020 r. wyniósł 186,9 mln zł, powyżej oczekiwań

Bank Pekao: zysk netto grupy w I kw. 2020 r. wyniósł 186,9 mln zł, powyżej oczekiwań
Bank Pekao - Logo (źródło: Pekao S.A.)
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Zysk netto grupy Banku Pekao SA w pierwszym kwartale 2020 roku spadł do 186,9 mln zł z 242,3 mln zł rok wcześniej - poinformował bank w raporcie. Zysk banku okazał się powyżej oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 123,3 mln zł. Bank zawiązał odpisy na szacowane pogorszenie się portfela kredytowego w związku z epidemią COVID-19 w wysokości blisko 200 mln zł.
#Zysk netto grupy @BankPekaoSA w I kwartale 2020 r. spadł do 186,9 mln zł z 242,3 mln zł rok wcześniej, ale i tak okazał się powyżej oczekiwań rynku #BankPekao #Pekao

Oczekiwania pięciu biur maklerskich co do zysku netto za I kwartał wahały się od 109,1 mln zł do 152 mln zł.

Zysk netto spadł 23 proc. rdr i 73 proc. kdk.

Bank podał, że jego wyniki w I kwartale były pod wpływem odpisów związanych z COVID-19 i optymalizacją zatrudnienia, a także kosztów zamknięcia oddziałów oraz zmniejszenia składek na BFG.

>> (otwiera się na nowej zakładce)”>Czytaj także: Leszek Skiba: Pekao jest mniej narażone na ryzyka związane z zamrożeniem gospodarki niż inne banki >>>

Odpisy wyniosły w okresie pierwszego kwartału 2020 roku 330,9 mln zł. Rynek oczekiwał tymczasem o 15 proc. wyższych odpisów na poziomie 390,3 mln zł (w przedziale oczekiwań od 373 mln zł do 416 mln zł). Odpisy wzrosły 202 proc. rdr i 42 proc. kdk

Bank Pekao zawiązał w I kwartale 2020 r. rezerwę na restrukturyzację zatrudnienia (120 mln zł brutto) oraz na restrukturyzację sieci oddziałów (24 mln zł) a także zanotował wyższe odpisy z tytułu utraty wartości aktywów finansowych, związanych z pandemią koronawirusa COVID-19 (około 200 mln zł).

Czytaj także: Wiceprezes Banku Pekao: przez koronawirusa cele ze strategii nie do zrealizowania w 2020 r. >>> 

„Odpis z tytułu utraty wartości aktywów finansowych, związany z pandemią koronawirusa COVID-19 został utworzony na podstawie prognozowanego pogorszenia parametrów ryzyka portfela kredytowego w wysokości około 200 mln zł, i został oszacowany w oparciu o scenariusze makroekonomiczne zakładające recesję gospodarczą w Polsce w 2020 r” – napisano w raporcie.

Bank posiada dobrze zdywersyfikowany portfel kredytów

Bank ocenia, że posiada dobrze zdywersyfikowany portfel kredytów ze znacząco mniejszą ekspozycją na bardziej zagrożone segmenty rynku – 8 proc. całego portfela kredytów to kredyty korporacyjne i SME dla branż bezpośrednio narażonych na wpływ epidemii.

Koszty ryzyka w I kwartale 2020 r. wyniosły 0,83 proc., natomiast w warunkach porównywalnych wyniosłyby ok. 0,33 proc.

Wynik odsetkowy

Wynik odsetkowy banku w I kwartale wyniósł 1.428,3 mln zł i był zbliżony do oczekiwań analityków, którzy liczyli, że wyniesie on 1.396,3 mln zł (w przedziale oczekiwań 1.390-1.406 mln zł). Wynik odsetkowy wzrósł 10 proc. rdr i 1 proc. kdk.

Marża odsetkowa osiągnięta w I kwartale 2020 r. wyniosła 2,88 proc. i była wyższa rdro 2 pb.

Wynik z prowizji wyniósł 614,4 mln zł i był zgodny z szacunkami rynku, który spodziewał się 615,9 mln zł (oczekiwania wahały się od 603 mln zł do 650 mln zł). Wynik wzrósł 2 proc. rdr i spadł 6 proc. w ujęciu kwartalnym.

Dochody z działalności operacyjnej

Dochody z działalności operacyjnej grupy osiągnięte w I kwartale 2020 r. wyniosły 2.071,8 mln zł i były wyższe o 6,4 proc. od dochodów osiągniętych w I kwartale 2019 r.

Ogólne koszty administracyjne razem z amortyzacją i bez podatku bankowego wyniosły w I kwartale 1.250 mln zł i były zgodne z oczekiwaniami (1.269,1 mln zł).

Składki i wpłaty na Bankowy Fundusz Gwarancyjny w I kwartale 2020 r. wyniosły 250,7 mln zł i były niższe o 142,5 mln zł niż w I kwartale 2019 r.

Wskaźnik kosztów do dochodów wynosi 48,3 proc., a bez rezerw restrukturyzacyjnych jest na poziomie 41,6 proc.

Kredyty i pożyczki

Kredyty i pożyczki na koniec marca 2020 r. wyniosły 159.594 mln zł i były wyższe o 7,8 proc. niż na koniec marca 2019 r. Wolumeny kredytów detalicznych wzrosły o 7,7 rdr, w szczególności dzięki wzrostowi złotowych kredytów hipotecznych o 9,2 proc. rdr.

Wolumeny kredytów korporacyjnych łącznie z nieskarbowymi papierami dłużnymi wzrosły o 7,8 proc. dzięki silnej dynamice w segmencie średnich przedsiębiorstw (15,7 proc.) oraz rosnącym istotnie należnościom leasingowym.

Relacja kredytów netto do depozytów wynosi 88 proc., a wskaźnik LCR jest na poziomie 178 proc.

W I kwartale 2020 roku Bank Pekao odnotował dwucyfrową dynamikę wzrostu dochodów komercyjnych (+11 proc.). Sprzedaż kredytów mieszkaniowych wyniosła 2,1 mld zł.

Na koniec marca 2020 r. łączny współczynnik kapitałowy (TCR) wyniósł 16,4 proc, a Tier1 14,5 proc.

Pekao liczy, że będzie mógł powrócić do wypłaty dywidendy już w 2021 r.

Bank Pekao liczy, że będzie mógł powrócić do wypłaty dywidendy już w 2021 roku, a do emisji pierwszych obligacji pod wymóg MREL dojdzie, jak tylko sytuacja na rynkach się ustabilizuje – poinformował wiceprezes banku Tomasz Kubiak.

„Europejscy regulatorzy sektora finansowego oraz UKNF zarekomendowali zatrzymanie zysku wygenerowanego w 2019 r. w obliczu niepewności o rozwój sytuacji ekonomicznej w tym roku. Obecnie bank posiada nadwyżkę kapitałową pozwalającą na wypłatę dywidendy do 75 proc. zysku netto, natomiast dostosowaliśmy się do wspomnianych rekomendacji, polecając akcjonariuszom zatrzymanie zysku” – powiedział Kubiak.

>> (otwiera się na nowej zakładce)”>Czytaj także: Bank Pekao rekomenduje niewypłacanie dywidendy z zysku za 2019 r. >>>

„Wierzymy, że przy poprawie sytuacji ekonomicznej, będziemy mogli powrócić do wypłaty dywidendy już w 2021 roku, natomiast uzależnione to będzie oczywiście od zgód regulacyjnych” – dodał.

Wiceprezes poinformował, że bank będzie chciał rozpocząć pierwsze emisje obligacji pod wymóg MREL, jak tylko sytuacja na rynkach się ustabilizuje.

„Na skutek pandemii BFG zawiesił śródokresowe wymogi MREL dla banków, co jest bardzo istotne dla sektora, biorąc pod uwagę obecną sytuację i zmienność na rynkach finansowych” – powiedział Kubiak.

„Możemy podejść do terminu pierwszej emisji bardziej elastycznie. Natomiast niezależenie od tego, będziemy chcieli rozpocząć pierwsze emisje, jak tylko sytuacja na rynkach się ustabilizuje” – dodał.

Poinformował, że na przełomie marca i kwietnia bank obserwował spadek aktywności klientów, związany z działaniami w ramach akcji „zostań w domu”.

„Po stronie detalicznej obserwowaliśmy spadek w zakresie nowej sprzedaży kredytów konsumpcyjnych przy jednoczesnej stabilnej sytuacji na rynku kredytów hipotecznych. Po stronie biznesowej największą sensytywnością wykazały się kredyty dla MŚP, gdzie już w drugiej połowie kwietnia zauważyliśmy ślady ożywienia” – powiedział Kubiak.

„Jednocześnie dostrzegamy znaczący wzrost wykorzystania kanałów cyfrowych przez naszych klientów. Bank wprowadził szereg inicjatyw, w tym również dla klientów firmowych, które ułatwiają dostęp do szerokiego wachlarza usług bankowych w kanałach zdalnych” – dodał.

Bank informował wcześniej, że jego zarząd rekomenduje walnemu zgromadzeniu, aby 562,4 mln zł (ok. 25 proc.) z zysku za 2019 rok przeznaczyć na kapitał rezerwowy, a pozostałą część w kwocie 1.685,1 mln zł (ok. 75 proc.) zostawić niepodzieloną.

Bank uwzględnił stanowisko Komisji Nadzoru Finansowego, zgodnie z którym KNF oczekuje zatrzymania przez banki całości wypracowanego w poprzednich latach zysku. Pekao planował wcześniej, że za 2019 roku na dywidendę trafi 60-80 proc. zysku.

W 2019 roku Pekao wypłaciło w formie dywidendy 1,73 mld zł, co dało 6,6 zł na akcję.

Pekao: przez COVID-19 odpisy w sektorze wzrosną 2-3-krotnie, banki czeka konsolidacja

Bank Pekao spodziewa się, że banki będą zawiązywały kolejne opisy związane z COVID-19, rezerwy w sektorze bankowym mogą wzrosnąć w tym roku 2-3 krotnie, co oznacza, że zysk banków spaść może o co najmniej 50 proc. Bank ocenia, że środowisko bardzo niskich stóp procentowych wywierające presję na wyniki banków będzie katalizatorem konsolidacji w sektorze – poinformowali we wtorek przedstawiciele banku.

„Jeżeli patrzymy na statystyczny wzrost poziomu odpisów w czasach kryzysu to rezerwy kredytowe z reguły rosną w sektorze 2-3 krotnie: dwukrotnie w przypadku tych bardziej konserwatywnych banków, trzykrotnie, a nawet więcej, w przypadku tych bardziej agresywnych” – powiedział wiceprezes banku Tomasz Kubiak.

„Jeśli założyć nawet dwukrotny wzrost odpisów i wrażliwość stóp procentowych sektora, to wyniki rok do roku sektora mogą spaść o co najmniej 50 proc., co oznacza, że nie można mówić w tym roku o osiągnięciu dwucyfrowych poziomów wskaźników rentowności (…) odpisów na COVID jeszcze trochę należy się spodziewać i myślę, że to, co banki utworzyły wstępnie w I kwartale, to jeszcze nie koniec” – dodał.

Jego zdaniem, w tym roku sektor bankowy będzie się koncentrował na ochronie kapitału niż na osiąganiu dobrych wskaźników rentowności.

Pekao planował wcześniej w strategii osiągnięcie pod koniec 2020 roku wskaźnika ROE na poziomie 11-12 proc.

Bank zawiązał w I kwartale odpisy na szacowane pogorszenie się portfela kredytowego w związku z epidemią COVID-19 w wysokości blisko 200 mln zł.

„Póki co, to statystyczna rezerwa, nie odnotowujemy żadnych strat kredytowych, ale na pewno w jakiejś perspektywie, przy gorszych warunkach makroekonomicznych będziemy się ich spodziewać” – powiedział Kubiak.

Ocenił, że ze względu na wprowadzone wakacje kredytowe banki nie notują jeszcze dodatkowych strat kredytowych.

„Mówimy o perspektywie III-IV kwartału, kiedy te straty zaczną się potencjalnie ujawnić w bilansach banków” – powiedział Kubiak.

Pekao podał, że wakacje kredytowe oferuje głównie klientom w dobrej kondycji finansowej i nie ma potrzeby tworzenia dodatkowych rezerw.

Wiceprezes banku Marek Lusztyn podał, że w segmencie detalicznym praktycznie wszyscy klienci dostali pozytywną odpowiedź w sprawie uruchomienia wakacji kredytowych, a w segmencie małych i średnich firm oraz mikrofirm udział zaakceptowanych wniosków wynosi około 90 proc.

Lusztyn podtrzymał, że bank jest skupiony na strategii wzrostu organicznego, a do potencjalnych fuzji i przejęć podchodzi oportunistycznie.

„Środowisko bardzo niskich stóp procentowych wywierające presję na wyniki sektora bankowego będzie naturalnym katalizatorem konsolidacji w polskim sektorze bankowym” – powiedział Lusztyn.

„Koncentracja w sektorze bankowym będzie następowała, my mamy oczy szeroko otwarte: tego typu decyzje będą zapadały z punktu widzenia ekonomicznych wartości” – dodał Leszek Skiba, p.o. prezesa banku.

Kubiak poinformował, że zapowiedziane wcześniej przez bank zwolnienia grupowe pozostają wstrzymane.

W marcu Pekao informował, że zawarł porozumienie ze związkami zawodowymi w sprawie zwolnień grupowych. W zakresie rozwiązania umów o pracę objąć mają one maksymalnie 1.200 pracowników, a zakresie zmiany warunków zatrudnienia maksymalnie 1.350 pracowników.

Zwolnienia miały być przeprowadzone od 13 marca 2020 r. do 31 października 2020 r.

Źródło: PAP BIZNES