Bank Pekao podnosi prognozę wzrostu PKB Polski w tym roku i obniża w 2023 r.
Po ostatnich danych zdecydowaliśmy się na korektę ścieżki PKB i spodziewamy się, że PKB wzrośnie o 4,5 proc. w tym roku i 2,1 proc. w przyszłym. Dołek cyklu powinien wypaść nie w IV kwartale b.r., a raczej za rok – czyli w I kwartale 2023.
– napisał w komentarzu ekonomista Pekao Piotr Bartkiewicz.
Czytaj także: PKB w I kw. 2022 r. wzrósł o 8,5 proc. rdr; kolejne kwartały przyniosą spowolnienie?
Wcześniej Pekao prognozował, że polska gospodarka urośnie w tym roku o 3,4 proc., a w 2023 r. wzrost PKB spowolni do 3,2 proc.
Ryzyko dla wzrostu gospodarczego Polski
Bartkiewicz zaznacza, że bilans ryzyk dla wzrostu gospodarczego na najbliższe miesiące kształtuje się negatywnie.
„Obok bezpośrednich skutków wojny na Ukrainie oraz prawdopodobnego pogorszenia koniunktury w europejskim przemyśle można wymienić zacieśnienie monetarne i powszechnie oczekiwaną słabość konsumpcji prywatnej. Spodziewane odblokowanie KPO nie zmienia również faktu, że inwestycje publiczne w tym roku czeka hamowanie. Po drugie, wynik tego roku będzie ukształtowany w pierwszej kolejności przez 'lusterko wsteczne’ – w średniorocznym wzroście PKB więcej bowiem waży końcówka roku poprzedniego i pierwszy kwartał danego roku niż jego reszta” – napisał.
Czytaj także: Przyspieszenie wzrostu gospodarczego w I kw. >>>
„Oznacza to, że nawet w bardzo negatywnych scenariuszach wzrost PKB w Polsce w tym roku utrzyma się wyraźnie powyżej 3 proc. Zważywszy na rysujące się (i widoczne już od pewnego czasu) ryzyka dla wzrostu od kilku miesięcy staraliśmy się do ścieżki PKB podchodzić konserwatywnie. Nasze podejście się nie zmieniło, natomiast punkt odniesienia przesuwał się wyżej i wyżej. W chwili obecnej szanse na to, że PKB Polski wz