Bank i Klient: Z klientem trzeba rozmawiać o problemach

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2012.12.foto.020.250xZ Henrykiem Pietraszkiewiczem, prezesem FM Banku S.A., rozmawiają Przemysław Barbrich i Jan Osiecki

Stany Zjednoczone już powoli wychodzą z kryzysu, Europa nadal jest w nim pogrążona. Czego zatem można się spodziewać w ciągu najbliższych miesięcy?

– Efektem panującego powszechnie kryzysu gospodarczego jest zauważalne spowolnienie gospodarcze, jakie przechodzi polska gospodarka. Z tego powodu przez kilka najbliższych kwartałów banki oraz ich klienci, czyli zarówno instytucje, jak i osoby fizyczne, będą się nadal dostosowywali do tej sytuacji. Jednocześnie będą pilnie poszukiwać nowych nisz i aktywności rynkowych dla ożywienia swojej działalności handlowej

Kto z tej trójki jest w najgorszej sytuacji?

– Jeśli weźmiemy pod uwagę ocenę jakości portfela kredytowego oraz rachunek wyników, to należy uznać, że banki musiały dostosować się do trudnych czasów jak najszybciej. Ich bilanse i rachunek wyników odzwierciedlają bieżącą kondycję klientów, których obsługują. W zdecydowanie trudniejszej sytuacji są klienci indywidualni oraz przedsiębiorcy.

Wszystko wskazuje na to, że rok 2013 będzie kolejnym – miejmy nadzieję, że już ostatnim – tak poważnym etapem czyszczenia bilansów przedsiębiorstw oraz klarowania się sytuacji ekonomicznej klientów indywidualnych banków. Skala odwrotu od sytuacji kryzysowych zależeć będzie przede wszystkim od rozwoju koniunktury w Europie i na świecie oraz strategii przedsiębiorstw i przedsiębiorców, jakie opracują i wdrożą na czas wychodzenia z sytuacji kryzysowej. Kondycja finansowa indywidualnych klientów banków będzie wynikiem stabilności ich dotychczasowych miejsc pracy oraz odwrotu od ciągle wysokiego i rosnącego wskaźnika bezrobocia. Nie dostrzegam na tym odcinku zdecydowanych systemowych przedsięwzięć zapowiadających poprawę kondycji klientów indywidualnych.

Co Pan myśli, oglądając w telewizji informacje o tym, że banki hiszpańskie zdecydowały, że przez dwa lata nie będą dokonywały windykacji kredytów hipotecznych? Czy ten precedens nie stanie się sygnałem dla całego środowiska bankowego, że na klientów należy uważać?

– Problem windykacji kredytów hipotecznych wiąże się zwykle z restrukturyzacją zadłużenia lub ewentualną sprzedażą mieszkań i w związku z tym eksmisją ludzi, którzy nie są w stanie spłacić rat kredytowych. A to powoduje zwykle narastanie szerszego problemu społecznego.

Hiszpańskie banki, na skutek m.in. nasilających się eksmisji z mieszkań oraz związanych z tym samobójstw, postanowiły na dwa lata zawiesić eksmisje klientów, którzy z powodu kryzysu nie mogą spłacać kredytu. Postanowienie o tym podjęli przedstawiciele sektora bankowego, rządu i opozycji. Regulacje te mają objąć osoby znajdujące się w najtrudniejszej sytuacji finansowej. W Hiszpanii w ciągu ostatnich czterech lat przeprowadzono prawie 400 tys. eksmisji, ostatnio kilkaset dziennie. Ich zawieszenie wcale nie oznacza zaprzestania windykacji kredytów. Ta zwykle trwa nadal, przybierając różne formy.

Załóżmy, że za kilka dni przyjdzie do Pana mikroprzedsiębiorca i powie: „nie dałem rady, firma mi upada, a więc poproszę o dwa lata przerwy w spłacie kredytu”. I co Pan wtedy mu powie?

– Każdy bank posiada zestaw instrumentów, które może zastosować w wypadku, gdy u klienta pojawiają się problemy z terminową obsługą zadłużenia kredytowego. Karencja w spłacie rat kredytowych, restrukturyzacja zadłużenia i związane z tym często warunkowe umorzenie odsetek od zadłużenia przeterminowanego to najczęściej stosowane rozwiązania wobec klientów, którzy pomimo trudności są w stanie dług wobec banku obsługiwać.

W tej kwestii co do zasady jesteśmy zgodni…

-… w Polsce sektor bankowy jest w przyzwoitej kondycji. Jednak w ciągu ostatnich czterech lat liczba zadłużonych klientów podwoiła się i w tej chwili mamy już blisko 2,2 mln klientów indywidualnych, którzy mają problemy z bieżącą obsługą zadł...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI