Bank i Klient: Orzeczenie przełomowe nie tylko dla frankowiczów
Karol Jerzy Morawski
Osią sporu pomiędzy mBankiem a jego klientem, który 8 lutego 2006 r. zaciągnął kredyt hipoteczny o wartości 130 tys. zł denominowany do franka szwajcarskiego była nieprecyzyjna klauzula waloryzacyjna. Abuzywny charakter zapisu regulującego ustalanie kursu szwajcarskiej waluty w trakcie trwania umowy potwierdził również w pierwszej instancji Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieście w orzeczeniu z 29 kwietnia ub.r. „Umowa kredytu nie przedstawiała w sposób przejrzysty konkretnych działań mechanizmu wymiany waluty obcej, tak by powód był w stanie samodzielnie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z umowy konsekwencje ekonomiczne. Powód nie znał sposobu, w jaki bank kształtował kurs CHF, zwiększając go bądź zmniejszając wedle swego uznania” – podkreślił w uzasadnieniu skład orzekający.
Usuwając sporny zapis, sąd nie określił innej formy przeliczania kursu franka względem złotego, powołując się na treść art. 385 Kodeksu cywilnego. „Skoro klauzule waloryzacyjne zawarte w § 7 ust. 1 oraz § 12 ust. 4 umowy kredytowej są bezskuteczne, należy je usunąć z umowy. Jednocześnie brak jest podstaw, by w ich miejsce wprowadzać inny miernik wartości. Umowa nadal obowiązuje, bez jakiejkolwiek zmiany, poza uchyleniem nieuczciwych klauzul – czytamy w uzasadnieniu do wyroku.
Co to oznaczało? – Wyrok zapadły w pierwszej instancji uznał klauzulę waloryzacyjną za niebyłą, ale równocześnie utrzymał oprocentowanie według stawki LIBOR, czyli indeksu właściwego dla waluty obcej – przypomina wiceprezes Związku Banków Polskich, mec. Jerzy Bańka. Przyjęcie takiego rozwiązania byłoby zatem równoznaczne nie tylko z przewalutowaniem zobowiązania po kursie z dnia jego zaciągnięcia, ale dodatkowo wymagałoby ustalania oprocentowania kredytu według indeksu, który już od pewnego czasu utrzymuje wartość ujemną. – W konsekwencji kredyt stawałby się de facto świadczeniem nieodpłatnym, a kredytobiorca obowiązany byłby wyłącznie do zwrotu pożyczonej kwoty, bez jakichkolwiek kosztów z tytułu jego udzielenia. Skutkowałoby to bezpodstawnym wzbogaceniem kredytobiorcy, przy równoczesnym wygenerowaniu równie nieuzasadnionej straty po stronie banku – dodaje wiceprezes ZBP.
|
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI