Bank i Klient: Bankowiec nowej generacji

Sławomir Dolecki

Informacja o spadku zatrudnienia w sektorze bankowym jest jak najbardziej prawdziwa, jednak nie oddaje rzeczywistej sytuacji w branży. Faktem pozostaje, iż na koniec maja tego roku bankowość – według danych Komisji Nadzoru Finansowego – zatrudniała prawie 174 tys. osób. Biorąc pod uwagę, że w najlepszych latach było to 181 tys. (2008 r.) widać spadek, jednak analizując statystki dokładniej, można zauważyć, że w 2004 r. bankowców było w Polsce niespełna… 140 tys. W ciągu dekady zatrudnienie zatem nie spadło, a wręcz zwiększyło się o 24 proc. Są to jednak dywagacje statystyczne, i nie w liczbach tkwi największa zmiana w strukturze zatrudnienia polskiego sektora bankowego.

Kwalifikacje zawodowe czy kompetencje osobiste

W większości publikacji dotyczących poszukiwania pracy można wyczytać, iż kluczowe znaczenie w znalezieniu zatrudnienia w usługach finansowych mają kwalifikacje zawodowe. Gross analityków rynku pracy twierdzi, iż dla pracodawców, szczególnie reprezentujących duże przedsiębiorstwa, kwalifikacje są najlepszym świadectwem potwierdzającym merytoryczną przydatność kandydatów do pracy. I trudno podważyć takie opinie, jednak z badań przeprowadzonych przez Szkołę Główną Handlową, Amerykańską Izbę Handlową w Polsce oraz Ernst&Young można wysnuć zgoła odmienne wnioski…

Badanie kompetencji i kwalifikacji poszukiwanych przez pracodawców u absolwentów szkół wyższych wchodzących na rynek pracy przeprowadzono w roku 2012. Wynikało ono z zaobserwowanych zmian uwarunkowań zewnętrznych (prawnych, gospodarczych i społeczno-demograficznych) funkcjonowania szkolnictwa wyższego, które wymagają od uczelni nowego spojrzenia na realizowane strategie rozwoju i kształcenia. Stąd też pojawiły się pytania o jakość kształcenia oraz stopień dostosowania programów i metod kształcenia do potrzeb i oczekiwań jednego z głównych interesariuszy uczelni, tj. pracodawców. Ich opinie stały się właśnie podstawą opublikowanych badań.

Co istotne autorzy badania wyraźnie zastrzegli, iż przy analizie wyników badania należy wziąć pod uwagę jego ograniczony charakter ze względu na objęcie nim stosunkowo niewielkiej liczby przedsiębiorstw, z których większość stanowiły firmy międzynarodowe z udziałem kapitału amerykańskiego. Ponadto w badaniu skupiono się na kwestiach dotyczących specyficznych kompetencji i kwalifikacji oczekiwanych przez pracodawców, zatem nie można na jego bazie wyciągać generalnych wniosków dotyczących jakości szkolnictwa wyższego w Polsce.

I tu dochodzimy do sedna. Najważ – niejszym kryterium stosowanym przez pracodawców przy podejmowaniu decyzji o zatrudnieniu absolwenta uczelni okazały się jego kompetencje osobiste oraz interpersonalne, na drugim miejscu pod względem częstotliwości ...