Axa o wypadkach na stoku

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

zima.ferie.250x188Axa policzyła koszty, z którymi trzeba się liczyć, gdy ulegniemy lub spowodujemy wypadek na stoku narciarskim za granicą. Ambulatorium, np. diagnostyka, rtg, rezonans, usztywnienie nogi to koszt od 2 do 3 tys. euro.

Jeśli jest poważny uraz ortopedyczny, konieczny jest transport karetką do Polski – to kolejne 2 tys. euro. Ratownictwo ze stoku i przelot do szpitala helikopterem to koszt do 5 tys. euro, natomiast w przypadku poważnych urazów, kiedy lekarz zdecyduje, że niezbędna jest natychmiastowa operacja na miejscu, trzeba liczyć się z dodatkowymi kosztami rzędu 1 tys. euro za dzień pobytu w szpitalu.

„Koszty ratownictwa ze stoku, diagnostyka, pomoc ambulatoryjna, ewentualnie pomoc szpitalna i operacja oraz transport do Polski mogą przekroczyć najczęściej wybieraną sumę ubezpieczenia kosztów leczenia w wysokości 10 tys. euro. Mimo że trzeba się liczyć z o 20 proc. wyższą składką, zachęcamy do ubezpieczenia się na wyjazdy narciarskie na sumę co najmniej 20 tys. euro w przypadku kosztów leczenia” – mówi Magdalena Oszczak, ekspertka od ubezpieczeń turystycznych w Axa.

Źródło: PIU