Analiza Specjalna Sławomira Dębowskiego – Długoterminowa prognoza dla indeksu S&P500

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

debowski.slawomir.globtrex.01.318Długoterminowe scenariusze dla USA
Od marca 2009 roku rynek akcji w USA znajduje się w długoterminowym trendzie wzrostowym. Od wielu miesięcy siły popytu i podaży pozostają we względnej równowadze. Niestety układ techniczny jest bardzo niepokojący. Na przykład na wskaźniku RSI widoczna jest wielomiesięczna negatywna dywergencja, podobnie jak w 2007 roku. Rozważam dwa długoterminowe scenariusze...

Prognoza długoterminowa
Do sporządzenia długoterminowej prognozy użyję teorii fal Elliotta, którą w 2007 roku wykorzystałem do zaprognozowania kryzysu finansowego w USA w latach 2007-2008. Od marca 2009 roku, a więc już 6 lat trwa rynek byka na giełdzie w USA. Nieuchronnie zbliżamy się do przesilenia o długoterminowym charakterze. Po wielu latach utrzymywania przez FED stóp procentowych na rekordowo praktycznie zerowym poziomie w ciągu najbliższych miesięcy (kwartałów) mogą one zostać podniesione. To może być katalizator do zapoczątkowania procesu odwracania trendu wzrostowego. Do tego mogą dołączyć inne czynniki takie jak na przykład pęknięcie bańki kredytowej w Chinach.

Scenariusz optymistyczny
Przejdźmy do sytuacji na kontraktach na indeks S&P500. Od jesieni 2011 roku trwa silny trend wzrostowy. Na wykresie tygodniowym widoczna jest negatywna dywergencja na wskaźniku RSI (podobnie jest na wykresie MACD). To przemawia przeciwko scenariuszowi zakładającemu dalsze silne wzrosty na rynku. Dlatego dosyć realne jest, że fala trzecia zakończyła się w grudniu 2014 roku. Ostatnie kilka miesięcy przyniosły konsolidację w strefie o szerokości około 100 punktów. Może to być formacja wierzchołkowa przed spadkami w ramach fali czwartej.

Sygnał pojawi się po przebiciu wsparcia w rejonie 2040 pkt. Wtedy otworzy się droga do spadku do dołków z grudnia, stycznia i lutego w okolicy 1975 pkt. Rozbicie tego kluczowego wsparcia może doprowadzić do wygenerowania silnego sygnału sprzedaży gdyż rynek może powrócić do dna z października 2014 roku na poziomie 1813 pkt. Ta silna przecena może odbyć się w ramach fali czwartej (wykres 1).

Wykres 1. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie tygodniowym (scenariusz optymistyczny)150625.analiza.wyk1

Ważna będzie struktura spadków wewnątrz fali czwartej. Jeśli w 2016 roku mamy jeszcze zobaczyć nowe szczyty (fala piąta), to spadki w trakcie fali czwartej nie mogą się rozwinąć w 5-falową strukturę tylko w korekcyjną strukturę (a-b-c).

Scenariusz pesymistyczny
Przejdziemy teraz do drugiego scenariusza w którym po długoterminowym przesileniu pojawi się pierwsza spadkowa 5-falowa struktura. W teorii fal Elliotta jest to bardzo silny sygnał sprzedaży. W takim układzie można się potem spodziewać jedynie korekcyjnego odbicia. W dalszej perspektywie powinniśmy zobaczyć kolejną falę spadków.

Wykres 2. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie tygodniowym (scenariusz pesymistyczny)
150625.analiza.wyk2

Na koniec przejdźmy jeszcze do bessy sprzed kilku lat. Zobaczmy jak się ona zaczynała. Przed pojawieniem się październikowego szczytu w 2007 roku na wskaźniku RSI i na wielu innych (np. MACD-histogramie) utworzyły się silne wielomiesięczne negatywne dywergencje. Ze szczytu z 2007 roku do dna z marca 2008 roku pojawiła się pierwsza 5-falowa struktura. Trwała ona 5 miesięcy i miała zasięg 21% (wykres 3).

Wykres 3. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie tygodniowym (kryzys 2007-2008)
150625.analiza.wykr3

 

Potem przez 2 miesiące trwała korekta w trakcie której nastroje wśród inwestorów nadal były dobre. Dopiero w lecie i na jesieni 2008 doszło do bardzo silnych spadków w ramach fali trzeciej. Trwała ona 6 miesięcy i doprowadziła do spadku o aż 49%.

Sławomir Dębowski
Dział Analiz Globtrex.com