AMRON – Jacek Furga: Odwrócona hipoteka wzbudza emocje
W wielu krajach rozwiniętych promuje się rozwój budownictwa mieszkaniowego i wspiera się obywateli w ich dążeniu do posiadania własnych czterech ścian pod hasłem: "Własny dach nad głową to najlepsze zabezpieczenie emerytalne". Własne mieszkanie to nie tylko oszczędność na czynszu, to również szansa na podwyższenie standardu życia po przejściu na emeryturę.
To stwierdzenie nabierze również w Polsce nowego znaczenia, gdy na rynku pojawi się nowy produkt – odwrócona hipoteka, a właściwie odwrócony kredyt hipoteczny. Pozwala on na uruchomienie „zamrożonego” w nieruchomości kapitału. Od kilku dni, za sprawą Ministerstwa Finansów, które na swojej stronie internetowej zaprezentowało projekt ustawy o odwróconej hipotece toczy się w mediach jak również w rozmowach towarzyskich dyskusja jak to dzięki tej nowej formie kredytu poprawi się nam „na starość”. Eksperci prześcigają się w symulacjach na jak wysokie miesięczne świadczenie może liczyć przyszły emeryt.
Na takie wyliczenia jednak jest jeszcze za wcześnie. Projekt Ustawy nie zawiera bowiem konkretów definiujących założenia finansowe odwróconego kredytu hipotecznego, pozostawiając je – przynajmniej na razie – bankom przygotowującym konkretne oferty produktowe. Trudno dziś określić kiedy na taką ofertę ze strony banków możemy liczyć. Polskie banki przymierzały się do takiego produktu już od kilku lat. Związek Banków Polskich zorganizował w czerwcu 2008 roku konferencję „Odwrócony kredyt hipoteczny, czyli polska wersja reverse mortgage”, która wzbudziła ogromne zainteresowanie zarówno ze strony banków, jak również potencjalnych odbiorców takiej oferty bankowej. ZBP uczestniczył również w pracach międzyresortowej grupy roboczej przygotowującej projekt Ustawy już ponad rok temu, a dokument opublikowany został przez MF dopiero teraz.
Jak działa ten instrument finansowy ? Właściciel nieruchomości zrzeka się praw do nieruchomości po śmierci, zachowuje jednak prawo do swobodnego nim dysponowania do końca życia. Zobowiązany jest jednak do utrzymywania nieruchomości we właściwym stanie W zamian za to otrzymuje comiesięczną lub jednorazową wypłatę z banku. Bank, przygotowując ofertę, będzie decydował, jaka nieruchomość może stanowić zabezpieczenie odwróconej hipoteki i jak wysokiej wypłaty środków może oczekiwać klient. Odwrócony kredyt hipoteczny jest umową od której można odstąpić. Nieruchomość, której ona dotyczy, może zostać nawet sprzedana, lecz wówczas trzeba będzie wraz z odsetkami oddać wypłacone dotąd pieniądze.
Wprowadzeniu takiego produktu sprzyja dynamicznie rozwijający się w ostatnich kilku latach rynek mieszkaniowy. Rośnie grono osób, rodzin dysponujących mieszkaniami i domami o wysokiej wartości rynkowej, które będą zainteresowane utrzymaniem odpowiedniego standardu życia po przejściu na emeryturę. Tym bardziej, że procedura uzyskania odwróconego kredytu hipotecznego powinna być prosta. A na dodatek nie trzeba tego kredytu spłacać!
Odwrócony kredyt hipoteczny daje seniorom szansę na godniejsze życie i na ułożenie lepszych relacji pomiędzy nimi a ich najbliższymi. Nie zapominajmy, iż dziś funkcjonuje w polskim prawie instytucja „Umowa o dożywocie”, która umożliwia zbywcy nieruchomości zapewnienia sobie, jak również wskazanej przez siebie osoby bliskiej dożywotniego utrzymania przez nabywcę nieruchomości. Bankowy odwrócony kredyt hipoteczny z pewnością stanowić będzie swoisty benchmark dla tego typu prywatnych rozwiązań, przyniesie korzyści w wymiarze społecznym. Zwiększy finansowe poczucie bezpieczeństwa osób starszych, również poprzez skłonienie ich dzieci czy wnuków niesienia im pomocy finansowej. Nie będzie już przekonania, że przekazanie mieszkania dzieciom jest sprawą oczywistą. Odwrócony kredyt hipoteczny z pewnością nie będzie produktem masowym. Jednak samo jego wprowadzenie na rynek jest potrzebne.
Źródło: www.zbp.pl
Jacek Furga
Przewodniczący
Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości
Związku Banków Polskich