Albańska ropa naftowa szansą na większą niezależność energetyczną Unii Europejskiej?

Albańska ropa naftowa szansą na większą niezależność energetyczną Unii Europejskiej?
Fot. stock.adobe.com/Ded Pixto
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Albania ma nadzieję na odkrycie złóż ropy i wejście do Unii Europejskiej, pisze Witold Gadomski.

Premier Albanii Edi Rama, który był z wizytą w Holandii na początku lipca stwierdził, że poszukiwania ropy naftowej i gazu w jego kraju są bliskie sukcesu, co może zmienić sytuację energetyczną w całej Europie.

Potwierdziła to minister infrastruktury i energii Belinda Balluku, która powiedziała, że Albania będzie w stanie produkować znaczne ilości ropy naftowej i gazu.   

„Shell od jakiegoś czasu pracuje w Albanii i niecierpliwie czekamy na wyniki eksploracji. Spodziewamy się, że będzie to duże odkrycie” – powiedziała Balluku, nie podając jednak szczegółów.

Nadspodziewanie duże złoże

Złoża ropy naftowej i gazu znajdują się w południowej Albanii blisko wapiennej góry Szpirag. Złoże zostało po raz pierwszy zbadane w 2001 r. przez Occidental Petroleum, które postanowiło nie podejmować prób jego eksploatacji.

Jednak od tego czasu Shell i inni inwestorzy wydali dziesiątki milionów euro na wywiercenie czterech odwiertów testowych o głębokości ponad 6000 metrów z nadzieją na pozytywne wyniki.

Inna firma, Manas Petroleum, wykonała w 2012 r. próbny odwiert znany jako Szpirag 2, zaś w 2016 roku Shell dokonał dwóch nowych odwiertów testowych. W 2019 roku Shell wydał komunikat, potwierdzając potencjalne odkrycie ropy, ale zaznaczył, że jeszcze nie zdecydował, czy zainwestować więcej pieniędzy w jej wydobycie.

 „Cieszymy się, że te wstępne testy potwierdziły potencjał tego odkrycia” – mówił wówczas Marc Gerrits, wiceprezes Shell ds. badań. „Wielodniowy test produkcyjny na odwiercie przebiegł zgodnie z oczekiwaniami, przy potencjale przepływu kilku tysięcy baryłek ropy dziennie.”

Członkostwo w UE w zamian za ropę?

Ropa naftowa została po raz pierwszy odkryta w Albanii prawie sto lat temu. Po upadku komunizmu w 1991 r. kilka zagranicznych firm wydało duże sumy na poszukiwanie ropy na lądzie i morzu w Albanii, ale bez większych rezultatów.

Przez lata uważano, że wcześniejsze odkrycia płytkich pokładów ropy były przepływami ze znacznie większego źródła, położonego o wiele głębiej. Zarówno Manas, jak i Shell uznały jednak, że pole naftowe Szpirag jest pod względem geologicznym odpowiednikiem dużych złóż Val D’Agri i Tempa Rossa we Włoszech, które zostały odkryte w 1989 roku i obecnie produkują około 50 000 baryłek ropy dziennie (15,5 mln ton rocznie).

Są też opinie niektórych geologów, że albańskie złoża mogą być bogatsze.

Problemem może być jednak to, że w pobliżu wierceń znajduje się rzeka Vjosa, ostatnia dzika rzeka Europy. Niedawno rząd Albanii podpisał porozumienie z międzynarodową firmą Patagonia w sprawie rozwoju Parku Narodowego Vjosa. Rama obiecał, że wszelka działalność gospodarcza, która negatywnie będzie wpływać na rzekę, będzie zakazana.

Premier Albanii odwiedza kolejne stolice europejskie, próbując zyskać poparcie przywódców krajów unijnych dla wyznaczenie daty rozpoczęcia rozmów akcesyjnych Albanii.

Gdyby rewelacje o odkryciu znacznych zasobów ropy i gazu, nadających się do eksploatacji zostały ostatecznie potwierdzone, byłby to znaczny atut Albanii w  rozmowach o wejściu do Unii Europejskiej.

Źródło: aleBank.pl