Agencja S&P podniosła długoterminowy rating Polski, Fitch pozostawiła go bez zmian
S&P Global Ratings podwyższyła krótkoterminowy rating ryzyka kredytowego zadłużenia w walucie krajowej do A-1 z poziomu A-2 oraz podtrzymała krótkoterminowy rating dla długu w walutach obcych na poziomie A-2, podano w komunikacie.
Konsensus rynkowy zakładał utrzymanie ratingów i ich perspektywy bez zmian, ale część analityków spodziewała się podniesienia ratingu długoterminowego o jeden stopień – do A-.
„Stabilna perspektywa odzwierciedla nasze poglądy w zakresie zrównoważonych ryzyk dla ratingów dla Polski” – czytamy w komunikacie.
Ścieżka zrównoważonego wzrostu gospodarczego Polski
„Podwyższenie ratingu odzwierciedla silną ścieżkę zrównoważonego wzrostu gospodarczego Polski i ostrożności fiskalnej, jak również dywersyfikację i konkurencyjność jej gospodarki. W szczególności eksport Polski stanowił 55% PKB w tym roku wobec 27% w 2000 r., ukazując stopień otwartości nietypowy dla tak dużych gospodarek” – napisano też w materiale.
Agencja spodziewa się, że wzrost PKB Polski wyniesie w tym roku 4,8%, by spowolnić do 3,4% w 2019 r. S&P oczekuje, że do 2021 r. polska gospodarka będzie rozwijać się w tempie powyżej 3%.
Wczoraj agencja obniżyła szacunek deficytu sektora rządowego i samorządowego (general government) Polski na ten rok do 0,9% PKB z wcześniej oczekiwanych 2%.
Dalsze podniesienie oceny ratingowej Polski jest możliwe
Według S&P, dalsze podniesienie oceny ratingowej Polski jest możliwe w przypadku dalszego wzrostu realnych dochodów w Polsce, który będzie przewyższać wzrost u naszych głównych partnerów handlowych oraz nie spowoduje nierównowagi zewnętrznej lub jeśli rząd będzie notował nadwyżki budżetowe, prowadzące do spadku długu publicznego w ujęciu nominalnym. Rating może zostać podniesiony także w przypadku, gdy nowo wprowadzane pracownicze plany kapitałowe (PPK) zwiększą prywatne oszczędności, redukując tym samym przyszłe zobowiązania Polski, które mogą pojawić się w związku z sytuacją demograficzną i malejącą liczbą ludności w wieku produkcyjnym. Z drugiej strony, obniżenie ratingu jest możliwe w przypadku znacznego pogorszenia się sytuacji fiskalnej Polski lub jeśli nagły wzrost wynagrodzeń doprowadzi do szybszego niż prognozowany wzrostu finansowania zagranicznego netto, co będzie sygnałem pogarszającej się konkurencyjności.
Minister finansów: podnosząc rating, S&P docenił zmiany w polityce fiskalnej rządu
Podwyższenia przez S&P Global Ratings ratingów Polski – w tym ratingu dla długoterminowych zobowiązań w walucie zagranicznej do A- z BBB+ – oznacza docenienie wysiłków rządu w zakresie polityki fiskalnej, uważa minister finansów Teresa Czerwińska.
„Z dużą satysfakcją przyjmujemy decyzję agencji S&P o podwyższeniu ratingu naszego kraju. Mogliśmy się spodziewać takiej decyzji, szczególnie po kwietniowej zmianie perspektywy ratingowej na pozytywną. Podniesienie oceny wiarygodności kredytowej Polski potwierdza słuszność naszych działań, które prowadzą do pozytywnych zmian w polskiej gospodarce. Mamy szybszy od oczekiwań, zrównoważony wzrost gospodarczy i niższy niż prognozowano deficyt” – powiedziała Czerwińska, cytowana w komunikacie.
„Cieszy to, że są doceniane nasze wysiłki w zakresie polityki fiskalnej. Od początku nasz rząd był zdeterminowany, aby uszczelnić system podatkowy i zreformować administrację podatkową, co przynosi obecnie wymierne korzyści” – dodała minister.
„Analitycy agencji pozytywnie wypowiadają się także nt. perspektyw rozwojowych Polski. Zwracają uwagę na silne przyspieszenie inwestycji w największych przedsiębiorstwach oraz w sektorze publicznym. Zauważają też, że rząd skutecznie reaguje na długoterminowe zagrożenia, takie jak zmiany demograficzne, m.in. wprowadzając pracownicze plany kapitałowe” – wskazano także w komunikacie resortu finansów.
W kwietniu br. S&P Global Ratings podniósł perspektywę ratingów do pozytywnej ze stabilnej, podtrzymując jednocześnie długo- i krótkoterminowy rating ryzyka kredytowego zadłużenia dla Polski w walucie obcej na poziomie BBB+/A-2 oraz długo- i krótkoterminowy rating ryzyka kredytowego zadłużenia w walucie krajowej na poziomie A-/A-2.
Prognozy Fitch dla polskiej gospodarki
Decyzja Fitch z kolei jest zgodna z oczekiwaniami analityków.
„Rating Polski na poziomie A- odzwierciedla zdywersyfikowaną gospodarkę i silne fundamenty makroekonomiczne, wspierane przez stabilne ramy w polityce pieniężnej oraz solidny system bankowy. Przeciwwagą jest niski wskaźnik PKB na osobę oraz wysoki poziom zadłużenia zagranicznego wobec mediany krajów porównywalnych” – czytamy w komunikacie.
Pod koniec września Fitch prognozował, że wzrost gospodarczy w Polsce wyniesie 4,8% w 2018 roku, a następnie spowolni do 3,6% w 2019 i do 2,9% w 2020 r.
Według Fitcha, dług sektora rządowego i samorządowego (general government) wyniesie 50% PKB na koniec tego roku i ustabilizuje się w pobliżu tego poziomu do 2020 r., podano też w komunikacie.
Agencja spodziewa się, że deficyt budżetowy wyniesie 2% PKB w 2019 r. i 2,2% w 2020 r.
„Fitch spodziewa się, że inflacja wzrośnie i zbliży się do górnej granicy dopuszczalnego pasma celu banku centralnego, wynoszącego 2,5% +/- 1 pkt proc., powodując, że bank centralny podniesie stopy procentowe w II połowie 2019 r. (podstawowa stopa procentowa pozostaje bez zmian na poziomie 1,5% od marca 2015 r.). Cykl podwyżek będzie kontynuowany w 2020 r., po części odzwierciedlając przewidywane decyzje dotyczące poziomu stóp EBC” – czytamy dalej.
W czerwcu br. Fitch Ratings podtrzymał długoterminowe ratingi podmiotu (IDR) dla długu Polski w walutach obcych i krajowej na poziomie A-. Jednocześnie podtrzymał perspektywę ratingów na poziomie stabilnym.
Źródło: ISBnews