Agencja Moody’s obniżyła prognozę wzrostu PKB Polski w 2021 roku i utrzymała stabilną perspektywę dla polskiego systemu bankowego
Spodziewamy się, że realny PKB w Polsce powróci do poziomów sprzed pandemii w 2021 r. z 3,3-proc. wzrostem i 3,8-proc. dynamiką w 2022 r.
„Gospodarka w 2020 r. skurczyła się mniej niż oczekiwano, co odzwierciedla niską zależność od eksportu i turystyki, przy wsparciu udzielonym przez rząd na poziomie 10,6 proc. PKB” – napisano.
Czytaj także: Agencja S&P obniżyła prognozę wzrostu PKB Polski w 2021 roku do 3,4 proc. >>>
„Akcja kredytowa dla przedsiębiorstw przyspieszy po spadku w 2020 r. wraz z odbudową apetytu przedsiębiorstw na inwestycje, przy czym kredyt dla gospodarstw domowych będzie rósł w jednocyfrowym tempie. Ryzyka prawne związane z kredytami hipotecznymi denominowanymi we franku szwajcarskim będą nadal rosnąć, w przypadku braku rozwiązania tego problemu” – dodano.
Wiosenna runda przeglądów ratingu Polski
Wiosenną rundę przeglądów ratingu Polski przez główne agencje rozpoczął 19 marca Fitch, potwierdzając rating Polski na poziomie „A-” z perspektywą stabilną. 2 kwietnia ocenie kredytowej Polski przyjrzy się S&P Global Ratings, a 30 kwietnia Moody’s.
Czytaj także: Agencja Fitch potwierdziła rating Polski, system bankowy stabilny >>>
Spośród trzech największych agencji ratingowych wiarygodność kredytową Polski najwyżej ocenia Moody’s – na poziomie „A2”. Rating Polski według Fitch i S&P to „A-„, jeden poziom niżej niż Moody’s. Perspektywy wszystkich ocen są stabilne.
Stabilna perspektywa dla polskiego systemu bankowego
Agencja Moody’s utrzymała stabilną perspektywę dla polskiego systemu bankowego – poinformowała agencja w raporcie z 1 kwietnia.
Agencja podała, że perspektywa ta odzwierciedla oczekiwanie, że PKB Polski w 2021 r. wróci do poziomów sprzed pandemii wspierając wzrost akcji kredytowej banków dla przedsiębiorstw oraz ich dochody z opłat i prowizji.
Moody’s ocenia, że obecnie zawiązane rezerwy w bankach zaabsorbują spodziewany niewielki wzrost kredytów zagrożonych (NPL).
Według agencji ryzyko prawne związane z portfelem kredytów we frankach szwajcarskich będzie nadal rosło, jeżeli nie będzie uchwały SN w tej sprawie.
Zdaniem Moody’s banki z największą ekspozycją na te kredyty mogą być narażone na bardziej znaczącą erozję kapitału, w zależności od skali konwersji tych kredytów.
Agencja spodziewa się pogorszenia rentowności sektora. Niski poziom marży odsetkowej ze względu na bardzo niskie stopy procentowe ogranicza wzrost przychodów banków. Rezerwy w sektorze spadną w stosunku do 2020 r., ale koszty prawne związane z kredytami CHF, wzrosną.