Wydarzenia i Opinie | Finansowanie Energetyki | Ku efektywnemu i zrównoważonemu miksowi energetycznemu

Nakłady na modernizację polskiej energetyki, obejmujące wytwarzanie energii, a także sieci dystrybucyjne i przesyłowe do roku 2030 szacowane są na 700–900 mld zł. – Nie da się tych inwestycji przeprowadzić i sprawnie rozwijać bez zaangażowania zewnętrznego, bez wsparcia, bez finansowania zwrotnego – wskazał prezes ZBP. Dodał, iż w polskich warunkach, z uwagi na brak odpowiednio rozwiniętego rynku kapitałowego, dostarczycielem pieniędzy będą głównie banki. Rzecz w tym, że obecnie nie będą one w stanie pokryć tych wydatków w całości, również z uwagi na fatalną konstrukcję tzw. podatku bankowego. Zdaniem prezesa ZBP należałoby zmienić podstawę opodatkowania lub przynajmniej wyłączyć zeń projekty, związane z transformacją energetyczną.

Wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka podkreślił, że polska transformacja energetyczna jest kamieniem milowym w rozwoju Polski i porównał ją z wejściem naszego kraju do NATO i Unii Europejskiej. Chodzi o ograniczenie niekorzystnych zjawisk klimatycznych, zapewnienie stabilności dostaw energii, ale i spadek jej cen. – Często zapominamy, że transformacja będzie bezpośrednio rzutowała na rachunek ekonomiczny, bo się po prostu będzie opłacała – tłumaczył Miłosz Motyka.

O tym, że energetyka węglowa jest ślepą uliczką, wspominał Marcin Popkiewicz, analityk megatrendów, ekspert i dziennikarz. Z tego modelu wycofują się nawet Niemcy, którzy jeszcze do niedawna wytwarzali z węgla więcej prądu niż Polska.

Transformacja energetyczna szansą dla innowacji

„Strategiczny okrągły stół finansowania transformacji i bezpieczeństwa energetycznego: liderzy sektora energetycznego, bankowego i politycy. Czy potrafią się dogadać?” – pod takim hasłem przebiegała pierwsza sesja wydarzenia. Prof. Marta Postuła, pierwsza wiceprezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego, podkreśliła, że środki z KPO nie wystarczą, by pokryć wszystkie wydatki na tak ambitne cele. Niezbędne jest zaangażowanie wszystkich podmiotów, także prywatnego sektora finansowego – polskiego i zagranicznego, który ma pewne oczekiwania zanim  podejmie decyzję czy wesprzeć ten proces finansowo.

Na rolę kapitału zagranicznego wskazywał Piotr Matczuk, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. Podkreślił, iż obecne na polskim rynku instytucje międzynarodowe mają bardzo wysoko w agendzie transformację energetyczną, co daje szansę na ich uczestnictwo w tym procesie, należałoby im jednak pokazać, że zaangażowanie to może być opłacalne.

Albin Pawłowski, dyrektor departamentu finansów w Enei, przypomniał, iż zmiany nie dokonają się z dnia na dzień. – Mamy duży potencjał, rozważamy około 900 MW nowych instalacji fotowoltaicznych, wiatrowych, magazynów energii w perspektywie do 2026 r. Będziemy się starali łączyć te instalacje ze sobą – tłumaczył.

O tym, że sprawne przeprowadzenie transformacji energetycznej determinuje konkurencyjność polskiej gospodarki na tle UE, mówił Bartosz Kublik, prezes Banku Ochrony Środowiska. Zwrócił uwagę, iż zarówno USA, jak i kraje azjatyckie, rozwijają odnawialne źródła energii, dążą też do ograniczania energochłonności swoich gospodarek.

Prezes Polskich Sieci Elektronergetycznych Grzegorz Onichimowski podkreślał konieczność inwestycji w elastyczne źródła, które dostarczałyby energię do systemu mocy, gdy źródła odnawialne nie pracują. – Potrzebujemy kilkunastu gigawatów mocy w jednostkach gazowych, które będą pracowały bardzo mało, przez kilka procent godzin w roku. Do tego, by powstały, potrzebny jest sensowny rynek mocy, wspierający budowę takich źródeł szczytowych – powiedział.

Wyzwaniem dla Polski będzie też zapewnienie energii nowoczesnym działom gospodarki, które potrzebują jej znacznie więcej niż fabryki. Samo tylko zapotrzebowanie AI na energię jest dziesięciokrotnie większe niż w przypadku standardowego korzystania z wyszukiwarek, przekonywał Sławomir Żygowski, prezes GE Vernova. Dodał, iż jest to zarazem ogromna szansa na zwiększenie innowacyjności i konkurencyjności polskiego przemysłu. Przy tak olbrzymim wzroście popytu na energię i uwzględnieniu potrzeb gospodarstw domowych czy przemysłu, konieczne będą także inwestycje w elektrownie gazowe. – Pełniąc funkcję stabilizatora systemu, wspomagają one rozwój OZE i wzmacniają potencjał z nich ...