Warto Wiedzieć | Igrzyska a Gospodarka | Kto wygrał olimpiadę w Paryżu?

Warto Wiedzieć | Igrzyska a Gospodarka | Kto wygrał olimpiadę w Paryżu?
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Globalne potęgi prężą muskuły swoich sportowców. Choć organizatorzy Igrzysk Olimpijskich w Paryżu bardzo starali się odstawić do kąta ten wymiar rywalizacji, co najmniej od 2008 r., czyli olimpiady w Pekinie, trwa nowy wyścig sportowych zbrojeń. Paradoksalnie, jeśli przyjrzeć się dobrze statystykom, w wyścigu tym zwyciężają nie USA czy Chiny, lecz Unia Europejska. Czy sport świadczy o tym, jaki Unia ma potencjał?

Budowanie soft power poprzez sport, w szczególności ten olimpijski, było doceniane zawsze, a zwłaszcza od czasów, kiedy sport stał się globalnym widowiskiem telewizyjnym. Rozumiały to znakomicie komunistyczne dyktatury, dla których każdy medal był nie tylko międzynarodowym propagandowym sukcesem, ale – przynajmniej na czas olimpiady – tworzył społeczne więzi, łącząc ludzi w kibicowaniu naszym.

Dlatego w byłym NRD wymyślono naukowe metody stosowania dopingu w sporcie i wprowadzano je na wielką skalę, dzięki czemu niewielki i relatywnie ubogi kraj zajmował przez dziesiątki lat w klasyfikacjach medalowych igrzysk drugie miejsce za potężnym ZSRR. Zerknijmy tylko na klasyfikację medalową ostatnich igrzysk przed rozpadem bloku wschodniego. W Seulu w 1988 r. ZSRR zdobył 132 medale, w tym 55 złotych, a NRD – 102 medale, w tym 37 złotych. Nawet USA przegrały z NRD, zdobywając 94 medale, w tym 36 złotych. Ale – co najważniejsze – Niemcy Zachodnie zostały pobite na głowę. Model autorytarnej dyktatury sprzyjał osiąganiu sportowych wyników znacznie bardziej niż demokratyczny kapitalizm.

Wejście smoka

Po kilku olimpiadach, podczas których prężenie muskułów przez globalne potęgi mniej rzucało się w oczy, w 2008 r. igrzyska zorganizowały Chiny. I, jak przystało na wschodzące mocarstwo, które pragnie zamanifestować globalne znaczenie, była to najdroższa olimpiada w historii, a jej koszt wyniósł (według portalu Statista, inne źródła podają nieco inne dane) 52,7 mld USD, wobec nieco ponad 9 mld USD w przypadku ostatnich igrzysk w Paryżu. Te okazały się najtańsze od 2000 r. W 2008 r. po raz pierwszy w dziejach to właśnie Chiny wygrały klasyfikację medalową, zdobywając 100 medali, w tym 48 złotych, i pokonując USA, które wprawdzie miały 112 medali, ale zaledwie 36 złotych.

Sport – jakkolwiek przeczy to olimpijskiemu mottu „Szybciej, Wyżej, Mocniej – Razem” – jest znakomitym narzędziem budowania soft power. Według ośrodka badawczego Brand Finance, który od pięciu lat publikuje Global Soft Power Index opierający się na 55 miarach we wszystkich 193 państwach ONZ, sport jest w centrum uwagi aż 47% badanych respondentów na całym świecie (za kinem i podróżami mającymi po 50% wskazań), a przed technologiami, polityką i sprawami międzynarodowymi.

To zatem nie przypadek, że Chiny postawiły na budowę sportowej potęgi. W Chinach – jak możemy przeczytać w analizach programu Project Play prowadzonego przez amerykański ośrodek badawczy Aspen Institute – organizacja sportu jest ściśle scentralizowana i jest elementem polityki państwa. Politykę w dziedzinie sportu kreuje Generalna Administracja Sportu (GAS) podległa bezpośrednio rządowi. ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK