Bliżej tymczasowej ugody w USA, dobre dane ze strefy euro

gotowka.dlon.01.250x167Senat zgodzi się najpewniej na tymczasowe rozwiązanie kwestii budżetu i limitu zadłużenia, co odblokuje prace administracji centralnej i da więcej czasu na wypracowanie trwałego kompromisu. W centrum uwagi dane o nastrojach w Niemczech (ZEW) i inflacji CPI z Polski. Złoty będzie lekko tracił, dolar odzyska część strat wobec euro.

Kolejny dzień niewielkiej zmienności na rynkach i stopniowego osuwania się złotowych par walutowych. EUR/PLN ustanowił nowe, 4-tygodniowe minima, a USD/PLN dotarł do dołków sesji ustanowionych 18 września, czyli w dniu nieoczekiwanej decyzji Rezerwy Federalnej o utrzymaniu parametrów polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie. Eurodolar przetestował lokalny opór na 1,3600. Pod nieobecność inwestorów z USA i zamknięcia tamtejszych rynków obligacji, polskie papiery nieznacznie zyskiwały na wartości. Rentowność 10-latek spadła poniżej poziomu 4,40 proc.

Pozytywne informacje z europejskiej gospodarki przedstawił Eurostat. Produkcja przemysłowa w krajach 17-tki wzrosła w sierpniu, w ujęciu miesiąc do miesiąca, w tempie najszybszym od dwóch lat. Rok do roku pozostała jednak na ujemnym poziomie już 22. miesiąc z rzędu. Spodziewano się jednak znacznie głębszego załamania i skromniejszego wzrostu w porównaniu do lipca br. Pocieszające jest również to, że Eurostat na korzyść zrewidował dane za poprzedni miesiąc. Dzięki temu osiągnięty w sierpniu wynik nabiera jeszcze bardziej optymistycznego wydźwięku. Jedynym elementem, który może studzić nastroje jest fakt, że publikowane dane są już mocno opóźnione. Pierwsze szacunki produkcji przemysłowej już wkrótce w niektórych krajach (m.in. W Polsce) podawane będą do publicznej wiadomości za wrzesień, a nie sierpień, jak to zrobił wczoraj Eurostat. Tak czy inaczej, można oczekiwać kolejnych sygnałów stopniowej poprawy koniunktury w regionie. Ze strony raportów makroekonomicznych ze strefy euro nie ma zagrożenia negatywnego ich wpływu na wycenę wspólnej waluty na rynku. Scenariusz systematycznego, ale bardzo umiarkowanego odradzania aktywności w Europie jest już zdecydowanie uwzględniony w cenach.

Dziś instytut ZEW opublikuje ważne dane o wskaźniku nastrojów wśród ekonomistów i inwestorów w Niemczech. Konsensus zakłada stabilizację głównego indeksu na poziomie z września. Warto pamiętać, że w ubiegłym miesiącu znajdowała się on na najwyższym poziomie od połowy 2010 r. oraz blisko szczytów z ostatnich 7 lat. Poziom nastrojów wśród niemieckich profesjonalnych uczestników rynku oraz przedsiębiorców (innego instytutu – Ifo) z kilkumiesięcznym opóźnieniem reagują na zmiany produkcji przemysłowej w Polsce. Utrzymywanie się oby wskaźników na wysokich poziomach zapowiada kontynuację dodatniej dynamiki wzrostu wytwórczości w Polsce w kolejnych miesiąca do końca roku czy wręcz jej przyspieszania do poziomu 5-8 proc. w skali roku w IV kw. br.

Zachowanie produkcji, a w konsekwencji również innych, ważnych indykatorów aktywności gospodarczej w Polsce będzie sprzyjać scenariuszowi umocnienia złotego w dalszej części roku. Zanim to jednak nastąpi spodziewam się jeszcze jednego, przejściowego, ale dynamicznego wystrzały podaży polskiej waluty, która wyniesie kursy w rejon 1,5-miesięcznych maksimów (4,23-4,25 na EUR/PLN i 3,15-3,18 na USD/PLN). Kolejny słabszy dla złotego okres przypaść powinien na późną zimę lub wczesną wiosnę przyszłego roku.

W krótkim terminie rynek pozostaje w napięciu i oczekiwaniu na rozstrzygnięcia w sprawie budżetu oraz przedłużenia limitu zadłużenia Stanów Zjednoczonych. Z najnowszych informacji wiadomo, że senatorowie będą negocjować porozumienie tymczasowe zakładające finansowanie rządu do połowy stycznia 2014 r. i pozwalające na zaciąganie nowych pożyczek do połowy lutego 2014 r.

EURPLN: Złoty ponownie zyskał na wartości w stosunku do euro. Kurs spadł do poziomu 4,1800, gdzie rozpoczyna się dzisiejsza sesja. Scenariusz osuwania się kursu podczas kolejnych sesji nie powinien znacząco się przedłużyć. Poziom 4,18 będzie stanowił istotne wsparcie dla rynku. Daje to więc okazję do korzystnego zakupu walut na kolejne kilka tygodni. Nadal bazowym scenariuszem jest podejście notowań na wyższe poziomy, co najmniej w rejon 4,23-4,25. Takie poziomy pojawią się, w mojej ocenie, jeszcze przed końcem miesiąca.

EURUSD: Kurs od początku tygodnia porusza się w przedziale 1,3550-1,3600. Dziś spodziewam się przebywania kursu w dolnej części przedziału wahań z możliwym przebiciem 1,3550 i ruchem na niższe poziomy. Dane o nastrojach w Niemczech (ZEW) zadecydują o kierunku zmian na rynku w pierwszych godzinach handlu. Jest mało prawdopodobne by rynek wybił się dziś powyżej 1,3600.

Damian Rosiński
Dom Maklerski AFS