SAP i Google Cloud rozszerzają współpracę w Polsce
Partnerstwo ma pomóc w przeprowadzaniu transformacji biznesowych, migracji krytycznych systemów biznesowych do chmury i poszerzyć dzięki temu co oferuje Google Cloud funkcjonalności o bardziej zaawansowane rozwiązania sztucznej inteligencji (AI) i uczenia maszynowego (ML).
Klienci SAP mogą korzystać z globalnej infrastruktury Google. To oznacza dostęp do skalowalnej infrastruktury chmury i szybkiej sieci Google Cloud a w niej rozwiązań SAP Analytics Cloud i SAP Data Warehouse Cloud w ramach SAP Business Technology Platform (SAP BTP).
Google Cloud, to obecnie jedno z największych nowoczesnych i zaawansowanych technologicznie środowisk chmurowych o niskich opóźnieniach. Warto wspomnieć, że partnerstwo między Google i SAP trwa już od dłuższego czasu, bo właściwie zaczęło się w 2017 r. Teraz wchodzi na kolejny poziom.
Jak stwierdził Tom Kindermans, SAP nawiązał współpracę z czterema największymi dostawcami usług chmurowych takimi jak: Google Cloud, Microsoft, Amazon Web Services i Alibaba (głównie w obszarze rynku azjatyckiego).
Tym, co wyróżnia Google Cloud to Big Data i uczenie maszynowe. Jest wielu klientów, którzy szukają takich możliwości w wielu branżach, nie tylko w usługach finansowych, ale również np. w sprzedaży detalicznej, w której sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe są też dziś bardzo ważne.
Chmura daje większe bezpieczeństwo?
Poza możliwością łatwego skalowania zgodnie z potrzebami i wspomnianymi już sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym przeniesienie biznesu do chmury to również większe bezpieczeństwo. Jak mówił Tom Kindermans, bezpieczeństwo zawsze stanowiło problem i firmy bardzo sceptycznie podchodziły do przekazywania swoich danych zewnętrznemu dostawcy. Chciano je mieć u siebie.
Żadna firma nie może zagwarantować bezpieczeństwa lepiej, niż robią to obecnie najwięksi dostawcy infrastruktury usług chmurowych
Teraz jest dokładnie odwrotnie i wszyscy przenoszą się do chmury. Po trzęsieniu ziemi w Japonii, które miało miejsce 10 lat temu, niektóre firmy zbankrutowały, bo całe ich dane (w tym backup) były przechowywane w rejonie, w którym wystąpił kataklizm.
Podał przykład związany z wojną na Ukrainie, w której firma zostałaby odcięta od danych, jeśli nie miałaby ich w całości w chmurze. Jeśli dane byłyby w jej siedzibie, to już następnego dnia nie mogłaby być ponownie aktywna, działając z Kijowa z dokładnie tymi samymi danymi i tymi samymi aplikacjami.
Przyśpieszenie chmurowe w Polsce
Nie podał nazwy, ale polska duża firma naftowo-gazowa została zaatakowana przez hakerów i wszystkie jej aplikacje we własnym centrum danych zostały naruszone, a na te, które działały w chmurze, nie miało to żadnego wpływu.
Żadna firma nie może zagwarantować bezpieczeństwa lepiej, niż robią to obecnie najwięksi dostawcy infrastruktury usług chmurowych.
W Polsce SAP bardzo szybko się rozwija i jak podano, czwarty kwartał ubiegłego roku był najlepszym kwartałem w historii SAP na polskim rynku.
Z kolei Google niedawno uruchomił region Google Cloud Warszawa. Obecnie Google jest jedynym dużym dostawcą usług chmurowych mającym lokalnie swoją fizyczną infrastrukturę. Dlatego firmy, które z różnych względów chcą, żeby ich dane nie opuszczały Polski, mogą z takiej możliwości skorzystać.
Jak poinformowano, wspólnie oferowane przez SAP i Google Cloud rozwiązania, spełniają wymagania prawne niezależnie od tego, czy firma jest z branży usług finansowych, branży energetycznej czy dotyczy to administracji publicznej.
