Przegląd sytuacji technicznej na wybranych parach walutowych
Cienka czerwona linia, czyli walka z 1,3300
Eurodolar od dwóch tygodni zmaga się z oporem przy 1,3300, który na stałe wpisał się w handel w ostatnich dniach. Prób przełamania tego poziomu była już kilka. Najbardziej obiecująca miała miejsce wczoraj, gdyż przez resztę dnia cena zdołała się nad tym poziomem utrzymać, sugerując, że niedawny opór może działać, jako wsparcie.
W dniu dzisiejszym takie spojrzenie zostało zweryfikowane i zakończyło się ponownym atakiem podaży. Przecena zatrzymała się dokładnie na poziomie 1,3265, który od trzech dni jest istotnym poziomem S/R. Lepsze dane odnośnie produkcji przemysłowej w Niemczech, a także ogólnie poprawiające się nastroje wokół Eurolandu spowodowały, że cena kontynuowała napór na 1,3300. Na chwilę obecną poziom po raz kolejny został przełamany. Coraz wyższe dołki w ostatnich trzech dniach sugerują, ze kupujący są zdeterminowani, aby finalnie przebić ten psychologiczny poziom. Technicznie można stwierdzić, że są na najlepszej drodze ku temu.
Carney wspiera funta
Dziś był ważny dzień dla funta, gdyż poznaliśmy raport Banku Anglii na temat przyszłości polityki pieniężnej tego kraju. Początkowe przywiązanie trzymania niskich stóp procentowych do bezrobocia (7%) osłabiło funta. Następnie Mark Carney dodał do tego szereg warunków (inflacja, potencjalna utrata stabilności finansowej), co dało traderom znak, że tak luźna polityka pieniężna może nie być kontynuowana tak długo, jak początkowo ogłoszono (cel bezrobocia na 2016 rok). W połączeniu z publikacją dobrych danych dla GBP w ostatnich dniach (produkcja przemysłowa, HPI, i PMI dla usług), spowodowało to umocnienie kabla. Technicznie pozwoliło to przebić opór przy 1,5425 i skierować notowania na najwyższe poziomy od końca czerwca. Po takim pozytywnym dniu, możemy oczekiwać w najbliższych dniach lekkiej korekty, a następnie kontynuacji byczego ruchu.
Kangur pod naporem fundamentów i techniki
Kupujący na dolarze australijskim nie mają łatwego życia w ostatnich kilku tygodniach. Kangur silnie się osłabia, co ma swoje mocne podłoże fundamentalne i techniczne. Fundamentalnie kangur jest uzależniony od słabnących Chin, a także, jako waluta surowcowa, od taniejącego złota. Dochodzą tutaj także najniższe w historii stopy procentowe. Technicznie doszło do przełamania kilku istotnych długoterminowych wsparć. Ostatnia obniżka stóp procentowych nie spowodowała większych ruchów, głównie dlatego, że była już wcześniej zdyskontowana. Rynkowi podoba się jednak, że może być to ostatnia obniżka w tym cyklu. Obecnie kangur znajduje się pod wieloma oporami, których przełamanie będzie dużo kosztowało kupujących. Póki co, nie zanosi się na uch wzrostowy, więc sprzedający mogą spać spokojnie. Pierwszym ostrzeżeniem będzie dopiero powrót ponad 0,9005 a następnie 0,9045 i 0,9130. Przełamanie dopiero tego trzeciego poziomu da znak do otwarcia pozycji długich w średnim terminie.
Złoty ze spokojem przygląda się obecnej sytuacji
O ile na wielu parach dochodzi do decydujących ruchów, to złoty ze spokojem przyjmuje obecne przetasowania na rynku Forex i porusza się w technicznym rytmie formacji RGR wyznaczonej na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy. Obecny tydzień to kontynuacja spadków po korekcie, jaka miała miejsce w zeszłym tygodniu. Spadki potwierdziły kilka obowiązujących od dawna poziomów S/R. Jako wsparcie zostało potwierdzone 4,1900, a jako opór 4,2100-4,2200. Kluczowym oporem, który zaneguje nasze spadkowe spojrzenie na tą parę jest 4,2600 i dopiero przełamanie tego poziomu skieruje nasze spojrzenie na możliwość odwrotu od pozycji krótkich.
Tomasz Wiśniewski
Analityk rynku walutowego
Admiral Markets Polska