Koronawirus w Polsce. Rząd zapowiada pakiet „gospodarczej bazooki”, będzie pomoc dla firm, pracodawców i pracowników
„Jesteśmy w trakcie prac nad pakietem stabilności i bezpieczeństwa. Jest on potrzebny, bo zdajemy sobie sprawę, że mnóstwo branż ucierpi. Cała gospodarka polska (…) z całą pewnością odczuje walkę z epidemią koronawirusa. W związku z tym chcę podkreślić, że w najbliższych dniach pokażemy konkretne działania, które rząd wypracował i co do których będziemy dopracowywać ostateczne szczegóły, tak by pracownicy i pracodawcy otrzymali pewne wsparcie ze strony państwa” – powiedział.
W poniedziałek rano szef KPRM Michał Dworczyk powiedział, że we wtorek premier przedstawi Radzie Ministrów projekt paktu na rzecz stabilizacji i bezpieczeństwa gospodarki; w pakiecie m.in. odroczenie różnych płatności, rozwiązania wspierające osoby na tzw. śmieciówkach i prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.
Zobacz więcej najnowszych wiadomości o wpływie koronawirusa na gospodarkę >>>
O pakiecie mówił również w poniedziałek rano prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys.
Rząd przedstawi we wtorek pakiet wsparcia dla gospodarki, który można nazwać „gospodarczą bazooką” – powiedział w poniedziałek w radiu TOK Paweł Borys.
„Premier jutro przedstawi ten pakiet. Ja bym go nazwał gospodarczą bazooką. Będzie to dość kompleksowy pakiet propozycji wspierających przede wszystkim przedsiębiorców, chroniących rynek pracy, stymulujących wzrost gospodarczy” – powiedział.
„Cześć z tych informacji przedstawiała już minister Jadwiga Emilewicz. Dotyczy to przede wszystkim tego, żeby małe i średnie firmy miały dostęp do kredytowania, aby miały możliwość przesuniecie składek na ubezpieczenie społeczne, aby firmy mogły korzystać z postojowego” – dodał.
Borys ocenił, że instrumenty wspierające przedsiębiorstwa powinny być dostępne dla firm w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
„Biorąc pod uwagę, że ta sytuacja szybko się rozwija i te działania w ubiegłym tygodniu, dotyczące wprowadzenia w Polsce stanu epidemicznego, powodują już daleko idące restrykcje w funkcjonowaniu przedsiębiorstw, to na pewno rządowi zależy, żeby te instrumenty zaczęły działać możliwe szybko. Jeżeli ustawa będzie przyjęta w marcu, te instrumenty będą dostępne w perspektywie najbliższych 2 tygodni” – powiedział szef PFR.
„Wedle mojej wiedzy, jest to pakiet dość szeroko adresujący tę sytuację w gospodarce, a nie tylko w odniesieniu do wybranych przedsiębiorstw” – dodał.
„Potrzeba stymulacji fiskalnej, nowelizacja budżetu niezbędna, ale niezbyt pilna”
W Polsce potrzeba stymulacji fiskalnej, a nowelizacja budżetu niezbędna, choć niezbyt pilna, bo sytuacja budżetowa jest dobra – powiedział Paweł Borys.
Czytaj także: Jacek Sasin: będziemy musieli znowelizować budżet na 2020 rok, pojawi się deficyt >>>
„Wszystko wskazuje na to, że nowelizacja budżetu będzie niezbędna (…) myślę, że nie jest to temat aż tak pilny. Środki w budżecie są, mamy dobrą sytuację budżetową” – powiedział.
„Obecnie nie jest właściwy moment na reformę OFE”
Obecnie nie jest właściwy moment na reformę OFE, decyzje zostaną podjęte w najbliższych tygodniach – powiedział także Paweł Borys.
„Być może tak duże turbulencje to nie jest właściwy moment na podejmowanie tych decyzji (likwidacji OFE), ale tę decyzję będzie musiał podjąć ostatecznie rząd i parlament na przestrzeni najbliższych tygodni” – powiedział.
Zgodnie z projektem ustawy znajdującej się na etapie prac parlamentarnych ustawy (dziś ma nad nią głosować Senat) OFE przekształcą się w Specjalistyczne Otwarte Fundusze Inwestycyjne, a aktywa zostaną zapisane na Indywidulanych Kontach Emerytalnych, w dniu 27 listopada 2020 roku.
Od 1 czerwca do 1 sierpnia 2020 roku członkowie OFE mają zdecydować czy chcą przejść do IKE (opcja domyślna) czy wolą, żeby ich aktywa zostały przeniesione do ZUS (wymaga złożenia deklaracji).
W Ocenie Skutków Regulacji ustawy przekształcającej OFE napisano, że w 2020 roku operacja ta poprawi saldo finansów publicznych o 18,3 mld zł.