Trudne postanowienie noworoczne – rozpoczynam oszczędzanie

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

oszczednosci.skarbonka.250xPoczątek roku to czas na robienie różnego rodzaju postanowień. Jednym z tych, w których nie jest łatwo wytrwać jest postanowienie o oszczędzaniu części pieniędzy. Expander podpowiada, co zrobić, aby nam się to udało. Przede wszystkim należy wyznaczyć sobie cel na jaki oszczędzamy, później przygotować plan, który od razu konsekwentnie będziemy stosować.

Nasz noworoczny zapał do rozpoczęcia oszczędzania niestety zwykle szybko zgaśnie. Aby tak się nie stało warto zastosować kilka pomocnych rozwiązań. Przede wszystkim powinniśmy ustalić sobie jakiś ściśle określony cel, na który oszczędzamy. Nieważne czy też będzie to zebranie 2000 zł na wakacyjny wyjazd czy 200 000 zł, aby za 10 lat pomóc dziecku kupić mieszkanie. Najważniejsze jest żebyśmy oszczędzali na coś konkretnego, co jest dla nas ważne. To pomoże nam pokonać codzienne pokusy wydawania wszystkich pieniędzy na przyjemności.

Gdy już ustalimy sobie cel, kolejnym krokiem powinno być określenie planu jak będziemy oszczędzać. Zwykłe postanowieni, że zaoszczędzimy to co zostanie nam na koniec miesiąca niestety zwykle nie jest skuteczne. Znacznie lepiej sprawdza się zasada, że pieniądze odkładamy zaraz po otrzymaniu wynagrodzenia. Odkładana kwota musi być jednaka taka, aby pozostała część wynagrodzenia wystarczyło nam na życie i abyśmy nie musieli podbierać pieniędzy z oszczędności. To bowiem rodzi pokusę, aby wyciągać z oszczędności coraz więcej pieniędzy.

W pierwszej kolejności najlepiej policzyć ile musielibyśmy odkładać, aby w założonym czasie zebrać oczekiwaną kwotę. Później należy sprawdzić czy ją odkładając nie obciążymy zanadto naszego budżetu i czy wystarczy nam pieniędzy do końca miesiąca. Ważnym elementem jest również to, aby ustalone zasady oszczędzania zapisać i od razu zacząć się do nich stosować.

Dla przykładu jeśli naszym celem jest zebranie w ciągu 10 lat kwoty 100 000 zł to oszczędzając na lokatach powinniśmy co miesiąc odkładać ok. 680 zł. Jeśli nie możemy sobie pozwolić na tak dużą kwotę to możemy np. odkładać mniej, ale oszczędzać dłużej. Założony cel możemy także osiągnąć odkładając mniejsze kwoty, ale korzystając z produktów, które dają szansę na wyższe zyski. To jednak wiąże się oczywiście z pewnym ryzykiem.

Co jednak zrobić jeśli dotychczas większość dochodów była wydawana na bieżące wydatki? Wtedy nie ma innego wyjścia jak ich zmniejszenie. Często nie musi to wcale oznaczać całkowitej rezygnacji z przyjemności. Warto natomiast zastanowić się czy w pełni wykorzystujemy usługi za które płacimy i czy na pewno nie ma możliwości żeby część rzeczy kupować taniej. Dobrym przykładem takich działań może być zmiana dostawcy Internetu, telewizji czy telefonu. Można też bez zmiany operatora po prostu zamienić pakiet na nieco tańszy.

Nawet jeśli ustalimy sobie zasady i cel oszczędzania to i tak istnieje niestety ryzyko, że po pewnym czasie nasz plan się załamie. Dla wielu oszczędnie jest bowiem nieprzyjemne. Polega przecież na tym, że musimy odebrać sobie pieniądze, które moglibyśmy już teraz wydać na bieżące zachcianki. Cel oszczędzania jest natomiast odległy. Dlatego żeby zmniejszyć ten dyskomfort najlepiej ustanowić sobie automatyczny przelew, czyli zlecenie stałe, które co miesiąc będzie wysyłało pieniądze z naszego konta na produkt oszczędnościowy.

Jarosław Sadowski
Główny Analityk firmy Expander