Prezentacja: Nowy wymiar informacji o nieruchomościach

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2012.12.foto.030.200xNiezależnie od przejściowej stagnacji obserwowanej na rynku kredytów hipotecznych od kilku kwartałów, rynek ten będzie odgrywał coraz większą rolę w polskiej gospo darce i działalności krajowych banków. Praktyka bankowa oraz zasady panujące na nim będą w dużej mie rze decydować o jakości bankowości w Polsce.

Jacek Furga,
prezes Centrum AMRON

Polski rynek nieruchomości – w porównaniu do europejskiego – ma krótką historię funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej. Tak naprawdę jesteśmy świadkami domykania się pierwszego z prawdziwego zdarzenia cyklu koniunkturalnego na nim. Ponownej zmiany trendu cen i odbicia, zarówno cen transakcyjnych, jak i akcji kredytowej, powinniśmy oczekiwać nie później niż wiosną roku 2014. Pomimo burzliwego rozwoju rynku mieszkaniowego, znaczącego wzrostu akcji kredytowej i rosnącego udziału transakcji finansowanych przez banki w latach 2006-2009, wiedza i doświadczenie jego uczestników są stosunkowo ograniczone. Nie sprzyja temu brak scentralizowanej publicznej bazy danych o nieruchomościach.

Rynek informacji o nieruchomościach

KNF we wprowadzeniu do nowej Rekomendacji J podkreśla, że nie istnieje jeden, pełny zbiór informacji potrzebnych do oceny poszczególnych rodzajów nieruchomości. Źródła informacji charakteryzują się dużym rozproszeniem przestrzennym i zróżnicowaniem pod względem zakresu i jakości. Podejmowane na różnych poziomach administracji rządowej i samorządowej inicjatywy mające na celu budowanie „własnych” baz danych o nieruchomościach, zwłaszcza w zakresie ich cen i wartości, nie składają się na zbudowanie wiarygodnego i reprezentatywnego systemu informacji o wartościach nieruchomości w skali całego kraju. Na obecnym stanie informacji publicznej o rynku nieruchomości tracimy wszyscy. Trudności w dostępie do wiarygodnych danych sprzyjają nadużyciom i przestępstwom. Udzielenie informacji zależy głównie z jednej strony od dobrej woli urzędnika, a z drugiej – od stanu informacji będącej w zasobach rejestrów publicznych, w tym również zakresu cech i atrybutów nieruchomości oraz danych o transakcji będącej przedmiotem zapytania. Z przeprowadzonych próbnych zapytań złożonych w kilkunastu powiatowych rejestrach cen i wartości nieruchomości wynika, iż proces uzyskania takiej informacji trwa z reguły kilka tygodni.

Na poziomie starostwa powiatowego, a więc tam, gdzie odbywa się „ruch w nieruchomościach” i gdzie sam „ruch” i jego efekty powinny być rejestrowane, funkcjonują co najmniej trzy systemy ewidencjonujące nieruchomości:

  • ewidencja gruntów i budynków
  • podatkowa ewidencja nieruchomości (prowadzona przez urząd skarbowy)
  • sąd wieczystoksięgowy obsługuje rejestr ksiąg wieczystych. Każdy z tych ośrodków informacji jest autonomiczny, nieraz dane o tej samej nieruchomości są inne w każdym z tych rejestrów. W skali całego kraju oznacza to, że informacje gromadzone są w:
  • 380 powiatowych rejestrach cen i wartości nieruchomości;
  • 401 bazach danych o taksacyjnych wartościach nieruchomości przy izbach skarbowych.

Nie tylko te dwa systemy lokalnych rejestrów ze sobą nie współpracują, nie funkcjonuje dziś komunikacja pomiędzy poszczególnymi bazami wewnątrz tych systemów, nie wspominając o możliwości automatycznej obróbki i analitycznego wykorzystania tych danych.

Dane zebrane w ramach prowadzonych rejestrów i ewidencji gromadzone są w różnych formatach i aplikacjach informatycznych, co znacznie utrudnia możliwość szerszego ich wykorzystania.

Międzybankowa baza danych AMRON

Banki dostrzegają wady związane z istniejącymi rejestrami i bazami danych o rynku nieruchomości, m.in.: zbyt mała liczba rekordów, rozproszone informacje, problemy z terminowością zasilania. Same jednak w zdecydowanej większości jeszcze do połowy bieżącego roku niechętnie korzystały z oferty Związku Banków Polskich wspólnego budowania międzybankowej bazy danych. Co prawda formalnie wszystko było w porządku, umowy zostały podpisane, wnoszone są opłaty za korzystanie z bazy. Brakowało jednak tego najważniejszego – zasilania jej posiadanymi przez banki informacjami o nieruchomościach. Związek ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI