Fintech PayUkraine pozyskał 4 mln zł na dalszy rozwój. Koniec z przekazywaniem gotówki kierowcy?
„Aż 6,5 mln Ukraińców mieszka poza granicami swojego kraju w Europie i regularnie przesyła pieniądze do swoich rodzin. Jako ekspaci mieszkający w Polsce sami doskonale widzieliśmy, że usługi przelewów pieniężnych na Wschód można zrobić jeszcze lepiej” – powiedział CEO PayUkraine Evgeny Chamtonau, cytowany w komunikacie.
Twórcy aplikacji najpierw postawili na Polskę
Twórcy aplikacji najpierw postawili na Polskę, gdzie przebywa ok. 2 mln Ukraińców. PayUkraine w krótkim czasie pozyskał pierwszych 20 tys. użytkowników. Obecnie firma działa też w Niemczech i we Włoszech, gdzie również przebywa duża ukraińska diaspora, podano także.
Na rozwój w kolejnych krajach oraz budowanie infrastruktury partnerskiej zostaną przeznaczone środki otrzymane od MobiMedia Solution. Spółka już od września wspiera PayUkraine, a łączna kwota ostatniej rundy inwestycyjnej wyniosła 4 mln zł. Wcześniej startup wspierany był przez grupę prywatnych inwestorów i aniołów biznesu.
Ogromny potencjał w rynku przelewów pieniężnych
„PayUkraine daje naszej spółce ogromne możliwości biznesowe. Przewidujemy dynamiczny wzrost PayUkraine. Widzimy ogromny potencjał w rynku przelewów pieniężnych. Zwłaszcza, jeśli oferta nie jest kierowana 'do wszystkich’, tylko do konkretnej, dobrze sprofilowanej i zawężonej grupy odbiorców – m.in. dlatego, że koszty pozyskania klienta nie są wówczas tak wysokie. Chcemy wykorzystać nasze międzynarodowe doświadczenie, aby pomóc wprowadzić usługi PayUkraine na kolejnych rynkach. Model biznesowy, jak i sami zarządzający spółką pozwalają wierzyć nam w sukces tego przedsięwzięcia” – powiedział przedstawiciel inwestora MobiMedia Solution Gustaf Du Rietz Nordlof, cytowany w komunikacie.
MobiMedia Solution jest spółką notowaną na rynku NewConnect. Koncentruje się na inwestycjach w spółki oferujące nowoczesne rozwiązania finansowe (Alternative Online Banking Solution). Większościowym udziałowcem MobiMedia Solution jest szwedzka firma Lofar AB.
PayUkraine zatrudnia obecnie 20 osób w Warszawie oraz w Mińsku na Białorusi. Twórcy planują podwoić bazę użytkowników do końca tego roku – obecnie tempo przybywania nowych transakcji przekracza 30% miesięcznie.
Czytaj także: Łatwiejsze płatności za granicą. Visa i Currencycloud łączą siły >>>
Firma współpracuje m.in z Orange Polska oraz z największym ukraińskim bankiem PrivatBank, z którym przeanalizowała, jak Ukraińcy w Polsce wysyłają pieniądze do swojego kraju. Za 60% przekazów pieniężnych z Polski na Ukrainę odpowiadają kanały cyfrowe, ale aż 40% transferów polega wciąż na korzystaniu z anachronicznych i niezbyt bezpiecznych form przesyłania pieniędzy: np. przekazywaniu gotówki kierowcom TIR-ów i autobusów czy pasażerom pociągów.
„Chcemy szczególnie dotrzeć do tej drugiej grupy Ukraińców i zaoferować im znacznie bezpieczniejszej metody przekazywania pieniędzy bliskim. Takiej, dzięki której dokładnie będą wiedzieli, ile pieniędzy do nich trafi – dlatego zdecydowaliśmy się na stałą prowizję 6,99 zł – i po jakim kursie. Bez dodatkowych opłat za przewalutowanie, co często stosują tradycyjne instytucje bankowe” – wskazał Chamtonau.
PayUkraine to platforma internetowa i aplikacja mobilna zapewniająca najtańsze na polskim rynku przelewy pieniężne na Ukrainę, założona w ubiegłym roku przez dwójkę Białorusinów: Evgeny Chamtonau i Aliaksandra Horlacha, mieszkających od kilku lat w Polsce.