Rynek pracy USA przecenia metale szlachetne
Po wyłamaniu górą z kanału spadkowego i kontynuowaniu korekty wzrostowej, złoto ponownie powróciło w zakres istniejącego trendu. Kruszec przełamał z silnym impetem wsparcie 1700 USD/oz, które wcześniej stanowiło istotny poziom obrony strony popytowej.
Notowania ukształtowały klasyczną formację flagi, która według teorii zapowiada kontynuację panującego sentymentu. Cena złota jest najniższa od 2 miesięcy, plasuje się obecnie na poziomie sprzed wydarzeń w Jackson Hole – 1680 USD/oz, kiedy to Ben Bernanke na sympozjum ekonomicznym dał nadzieję na uruchomienie kolejnego programu wsparcia gospodarki. Srebro również uległo znaczącej przecenie. Kurs przemysłowego metalu zbliża się nieuchronnie do silnego wsparcia 30,50 USD/oz. Notowania w ostatnim czasie kilkukrotnie testowały opór 32,50 (co stanowi 38,2% zniesień Fibonacciego) jednak bezskutecznie, dając fałszywe sygnały kupna. Strona podażowa na obydwu metalach wciąż utrzymuje znaczną przewagę.
Huragan Sandy w USA, który spowodował zamknięcie na dwa dni giełd amerykańskich NASDAQ oraz NYSE miał również swoje konsekwencje podczas handlu kontraktami na złoto oraz srebro. Na parkiecie giełdy COMEX zmienność obydwu surowców na poniedziałkowej oraz wtorkowej sesji była nieznaczna. Wahania na złocie przebiegały w kanale o rozpiętości 10 dolarów, kurs natomiast nie potrafił obrać dalszego kierunku ruchu.
Kataklizm, jaki doświadczył wschodnie wybrzeże Ameryki Północnej nie był jedynym powodem negatywnych nastrojów. Rynki europejskie charakteryzowały się awersją do ryzyka na skutek wypowiedzi rzecznika prasowego kanclerz Merkel, z której jasno wynikało, że druga restrukturyzacja długu greckiego była niezgodna z niemieckim prawem. We wtorek (30.10) po udanej aukcji włoskich obligacji oraz niższego od oczekiwań spowolnienia gospodarki Hiszpanii złoto urosło minimalnie o 0,07 %, poprawa nastrojów widoczna była na parze eurodolara, która urosła do 1,2982. Początek spadków na obydwu metalach rozpoczął się po czwartkowej publikacji raportu ADP, który to pokazuje szacunkową zmianę zatrudnienia w USA (wynik 158 tys., konsensus: 135 tys.). Publikacja była tylko wstępem do rządowych danych zaplanowanych na piątek. Również o poprawie kondycji największej gospodarki świata wskazały odczyty PMI oraz ISM dla przemysłu (odpowiednio 51 pkt oraz 51,7 pkt). Apogeum nastąpiło w piątek po godzinie 13:30. Złoto oraz srebro zaczęło silnie tracić w wyniku odczytu zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA.
Wynik na poziomie 171 tys. zaskoczył rynek. Królewski metal stracił tego dnia 2,26%, natomiast srebro aż 4,35%. Tak duża przecena surowców szlachetnych jest wynikiem aprecjacji dolara wobec głównych walut światowych. Poprawa sytuacji makroekonomicznej w USA może spowodować ograniczenia w programie QE3, a tym samym umocnienie główniej waluty.
Wykres tygodniowy pokazuje, że złoto od 20 dni znajduje się poniżej linii trendu wzrostowego. Kruszec 4-ty tydzień z rzędu odnotowuje straty. Dalsze spadki może powstrzymać linia wsparcia (1634 USD/oz) poprowadzona po szczytach z okresu czerwiec-lipiec.
Piotr Wojda, Łukasz Zembik
Dział Analiz Mennicy Wrocławskiej
www.mennicawroclawska.pl
