Budżet wątpliwy, ale nie niebezpieczny
Rząd przyjął projekt budżetu na 2013 r. Założenia makroekonomiczne są zbyt optymistyczne, ale nie wydaje się, żeby problemy budżetu mogły stanowić zagrożenia dla kursu złotego i obligacji.
POLSKA. Projekt budżetu na 2013 r. zakłada wzrost PKB o 2,2 proc., wzrost stopy bezrobocia do 13 proc. na koniec roku, wzrost dochodów podatkowych o 5,1 proc. i wzrost limitu wydatków o 1,9 proc. Są to założenia zbyt optymistyczne, szczególnie w zakresie prognozowanego bezrobocia i dochodów podatkowych (ich wzrost ma być wyższy niż w 2012 r.), ale w obecnym momencie trudno uznać, że budżet może mieć problemy z domknięciem się.
Kluczowa dla stabilności złotego może być stabilność potrzeb pożyczkowych (45,7 mld zł netto). Nawet jeżeli PKB w 2013 r. rósł w tempie 1,8 proc. (i jego struktura będzie mniej korzystna dla budżetu), a bezrobocie wzrośnie do 14,2 proc., wówczas dodatkowy ubytek w kasie centralnej może wynieść kilka miliardów zł, co nie jest wartością mogącą wstrząsnąć ministerstwem finansów i rynkiem finansowym. Ważne jednak, żeby ministerstwo finansów zaprezentowało plany awaryjne na wypadek głębszego spowolnienia PKB.
Podsumowanie: Projekt budżetu można uznać jako neutralny z punktu widzenia stabilności finansowej Polski, choć stawia on przed ministerstwem finansów wymóg planowania awaryjnego.
Ekonomiczne Sygnały, nr 39 (70) – pobierz
Ignacy Morawski
Główny Ekonomista
Polski Bank Przedsiębiorczości