Co z drogami po Euro2012?
Wraz z zakończeniem organizowanych w Polsce Mistrzostw Europy w piłce nożnej dobiegł końca okres wzmożonych inwestycji drogowych. Po Euro2012 drastycznie spadła liczba przetargów ogłaszanych na budowę nowych dróg oraz remont już istniejących. Widać to zwłaszcza w gminach i powiatach, gdzie samorządy nie dysponują już środkami na ten cel, a na kolejne dotacje z budżetu Unii Europejskiej muszą jeszcze poczekać co najmniej 3 lata. Za co więc budować nowe drogi? Rozwiązaniem może być realizacja inwestycji w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP).
Partnerstwo publiczno-prywatne w budowie dróg od lat z powodzeniem stosowane jest zarówno w Europie, jak i na całym świecie. Zalety płynące z wykorzystywania modelu PPP w inwestycjach drogowych powoli zaczynają być też zauważane przez polskich samorządowców. Pierwsze tego typu projekty realizowane są już na Pomorzu. Do wdrożenia kompleksowych programów w zakresie budowy dróg w modelu PPP przygotowują się też niektóre województwa.
Budowa dróg w formule PPP może nieść ze sobą wiele korzyści. Umożliwi nie tylko szybszy proces inwestycyjny, lecz także znacząco podniesie jakość świadczonych usług. W ramach PPP partner prywatny odpowiedzialny jest nie tylko za budowę lub remont drogi, ale przede wszystkim za sfinansowanie robót budowlanych oraz bieżące utrzymanie infrastruktury drogowej przez wiele lat -mówi dr Rafał Cieślak, radca prawny z Kancelarii Doradztwa Gospodarczego Cieślak & Kordasiewicz.
Model PPP jako jedna obecnie forma finansowania inwestycji komunalnych może być także neutralny z punktu widzenia zadłużania się samorządów. Niezwykle znaczącym elementem tego typu umów jest możliwość takiego rozłożenie zadań i ryzyka pomiędzy obydwu partnerów, żeby zobowiązania z umowy PPP nie oddziaływały negatywnie na dług publiczny j.s.t. – mówi dr Rafał Cieślak.
Zawieranie umów na budowę dróg pomiędzy partnerem publicznym a prywatnym z pewnością wpłynie również pozytywnie na rozwój lokalnej gospodarki. W aktualnej sytuacji firm z sektora drogowego może mieć to niebagatelne znaczenie. Realizacja tego typu przedsięwzięć podnosi także atrakcyjność okolicznych terenów inwestycyjnych.
Zamiast więc czekać na kolejne wsparcie z Unii Europejskiej lub organizację następnej imprezy tak dużej, jak Euro2012, samorządy powinny poszukać alternatywnych rozwiązań ułatwiających budowę, remonty i utrzymanie dróg.
Jednym z nich jest z całą pewnością partnerstwo publiczno-prywatne, które zdecydowanie ułatwia przezwyciężenie chronicznego braku funduszy publicznych na inwestycje drogowe, a także pozwala na budowę dróg w oparciu o wiedzę i doświadczenie partnera.