Kurhaus Publishing wydaje spowiedź giełdowego demona
A Demon of Our Own Design, kultowa wśród pracowników i ekspertów rynku finansowego książka ekonomisty Richarda M. Bookstabera, 22 sierpnia ukaże się w przekładzie polskim. Polskie wydanie nosi tytuł Jak stworzyliśmy demona i uzupełnia je przedmowa dr Iwony Sroki, Prezes Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych i KDPW_CCP. Książkę będzie można kupić na działach prasowych Empik, w księgarniach Matras i w dobrych księgarniach ekonomicznych.
– Nie jest do końca prawdą, że osobiście odpowiadam za dwa wielkie kryzysy finansowe końca XX wieku – załamanie giełdy w 1987 roku i upadek Long-Term Capital Management 11 lat później – ale przyznaję, że w obu przypadkach byłem zbyt blisko – pisze w książce sam Bookstaber.
– Jak stworzyliśmy demona to lektura niezwykle aktualna. Po pierwsze dlatego, że mówi o istocie derywatów, a w Polsce instrumenty pochodne stają się z roku na rok coraz bardziej popularne.
Po drugie, ponieważ pokazuje cale spektrum narzędzi inwestowania i przeróżne jego formy: giełdowe, podlegające większej regulacji i pozagiełdowe, gdzie nadzór jest mniejszy – mówi dr Agnieszka Liszka, współzałożycielka wydawnictwa Kurhaus Publishing.
Richard Bookstaber to bardzo malownicza postać świata amerykańskich finansów. Jako świeżo upieczony doktor ekonomii z prestiżowej uczelni Massachusetts Institute of Technogoly został ściągnięty do Nowego Jorku, by zostać analitykiem giełdowym. W krótkim czasie zaczął tworzyć derywaty, czyli skomplikowane instrumenty inwestowania oparte o wyższą matematykę. Derywaty takie jak ubezpieczenie portfela, które funkcjonują poprzez stosowanie hedgingu obliczone są na wysoki zysk, ale wiążą się również z ponadnormatywnie wysokim ryzykiem.
Bookstaber rozwijał nowoczesne instrumenty finansowe, a z czasem zarządzał ryzykiem w największych bankach inwestycyjnych świata, takich jak Morgan Stanley czy Solomon Brothers.
W swojej książce Bookstaber szczegółowo opisuje zawirowania i giełdowe krachy, do których doprowadziły agresywne strategie inwestycyjne. W książce barwna narracja, pełna soczystych opisów kluczowych postaci amerykańskich finansów, w zaskakujący, niezwykle ciekawy sposób łączy się z chłodną akademicką analizą.
Po latach sukcesów i porażek w charakterze giełdowego praktyka, Bookstaber zaczął pracować dla amerykańskich instytucji nadzoru. Obecnie pełni ważne funkcje w Biurze Analiz Finansowych (OFR) Departamentu Skarbu oraz w Radzie ds. Monitorowania Ryzyka Systemowego (FSOC).
Autor przyznaje, że do napisania książki namówił go Peter L. Bernstein – erudyta, legenda i inspiracja dla większości inwestorów, autor wielu fascynujących esejów o pieniądzach i ryzyku.
– W 2011 r. wznowiłyśmy Przeciw Bogom, Petera L. Bernsteina. Powodzenie tej spektakularnej historii ryzyka przekonało nas, że to obecnie ważny temat. Nie tylko dla finansistów i regulatorów, ale także dla drobnych i poważnych inwestorów. Książka Bookstabera to wybór oczywisty, wpisujący się w naszą serię BIZNES HORYZONTY – komentuje Liszka.
Z książki Jak stworzyliśmy demona płynie dość złowróżbny wniosek, że raz uruchomionej maszyny rozwoju skomplikowanych narzędzi inwestowania, prawdopodobnie nie da się zatrzymać ani okiełznać regulacją. A nowe ograniczenia regulacyjne mogą wręcz pogorszyć złożoność świata finansów.
W przedmowie drugiego amerykańskiego wydania książki z 2008 roku Bookstaber zarysowuje jednak pewnego rodzaju plan, dzięki któremu możliwa staje się droga do uproszczenia rynku.
Do działań, które rekomenduje zaliczają się:
- ustanowienie dostawcy płynności ostatniej instancji,
- rewizja metod wyceny według bieżących cen rynkowych (mark-to-market),
- rewizja regulacji dotyczących zarządzania ryzykiem,
- wzmocnienie procesu zarządzania ryzykiem w instytucjach finansowych.