Tylko dwa procent pracowników polskich biur korzysta z w pełni komfortowego stanowiska komputerowego .

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

pracownik.03.250x166.gifNiekorzystne warunki pracy to powszechny problem w polskich biurach. Tak wynika z raportów badań "Ergonomia zmieniającego się miejsca pracy w Polsce" oraz "Polacy w pracy biurowej", przeprowadzonych ma zlecenie marki Fellowes w 2011 roku. Z roku na rok rośnie odsetek osób skarżących się na dolegliwości spowodowane niewłaściwym środowiskiem pracy.

W ciągu ostatnich trzech lat różnego rodzaju bóle i schorzenia, wynikające z pracy przy komputerze, stały się codziennością aż 89% polskich pracowników. Niewłaściwe warunki pracy biurowej oddziałują między innymi negatywnie na wzrok, wywołują zaburzenia ostrości widzenia oraz suchość i pieczenie pod powiekami. Około 1/3 badanych w ramach Ergotestu 2012 wskazała, że odczuwa te dolegliwości często. Praca przy komputerze nie pozostaje bez wpływu na układ szkieletowo-mięśniowy. Pozornie błahe codzienne kłopoty z szyją i barkami, rękami, nogami oraz plecami, prowadzą w długiej perspektywie do stanów zwyrodnieniowych tych okolic. Bóle pleców i karku zawsze lub często odczuwa ponad połowa (52%) ankietowanych. Tyle samo odczuwa z różnym natężeniem bóle ramion. Co więcej, aż 62% respondentów skarży się na dolegliwości nadgarstków. Drętwienie i mrowienie palców spotyka 46% pracowników, a całych kończynach górnych nie wiele mniej – 40%. Równie źle sytuacja wygląda w przypadku kończyn dolnych. 52% badanych odczuwa mrowienie w stopach, aż 62% drętwieją łydki, a z opuchlizną musi się zmagać 43%.

Te dane są alarmujące, szczególnie w obliczu tego, że aż 98% wszystkich ankietowanych w ramach Ergotestu 2012, pracuje w nieodpowiednich warunkach, które tylko częściowo lub w ogóle nie spełniają wymogów ergonomii. Tym samym niemalże każdy pracownik biurowy jest narażony na wymienione powyżej dolegliwości, które przy dłuższym odczuwaniu mogą skutkować poważnymi schorzeniami wymagającymi leczenia i rehabilitacji. Skala problemu jest ogromna, pomimo wymogów stawianych przez prawo. Zgodnie z rozporządzeniami Ministra Pracy i Polityki Socjalnej prawidłowa organizacja i wyposażenie stanowiska pracy należą do obowiązków każdego pracodawcy.

Koszty związane z brakiem odpowiedniej organizacji pracy i wykonywania zadań są bardzo wysokie. Z powodu chorób zawodowych lub wypadków przy pracy traconych jest minimum 30 dni, co oznacza, że pracodawca musi ponieść dodatkowe koszty związane z jednomiesięcznym wynagrodzeniem pracownika. Biorąc pod uwagę tylko przeciętne wynagrodzenie jest to kwota prawie 3800 PLN – podkreśla dr Piotr Wachowiak, Katedra Zarządzania w Gospodarce, Szkoła Główna Handlowa.

Dane z raportów pokazują jak bardzo kwestia właściwego środowiska pracy w biurze jest tematem lekceważonym w Polsce. Zarówno pracownik, jak i firma są narażeni na straty. Pozornie małoznaczący fakt wiercenia się dotyczy aż 94% pracowników, którzy spędzają zmianie pozycji i aranżacji miejsca 36,1 minuty każdego dnia. W skali tygodnia to 3 godziny, w miesiącu – 12, a w roku aż 156,4 godziny bezproduktywnego czasu spędzonego w pracy – oblicza Jacek Świgost, Marketing Manager firmy Fellowes.

W trudnej sytuacji są również pracownicy, deklarujący stosowanie się do zasad ergonomii. 53% badanych przyznało, że stosuje prowizoryczne i samodzielnie stworzone rozwiązania podnoszące ich komfort pracy. Ponad 2/3 profesjonalnych produktów ergonomicznych stanowi własność pracowników. 50% respondentów, którzy we własnym zakresie podejmują działania w kierunku poprawy ergonomii ich stanowiska pracy, przyznaje, że decydują się na ten krok, ponieważ firma nie płaci za tego typu produktu lub budżet jest niewystarczający.

Alicja Wysocka
Account Manager
Fleishman-Hillard