Branża doradztwa finansowego po IV kwartale 2011r.

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

mieszkanie.oplaty.250xInwestycje i kredyty hipoteczne wzrosły w 2011. Jak wynika z danych Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF), w IV kwartale 2011 r. firmy zrzeszone w organizacji łącznie udzieliły kredytów  hipotecznych  w wysokości 3,95 mld PLN, a w całym ubiegłym roku - 16,89 mld PLN. Wartość produktów inwestycyjnych nabytych przez klientów doradców wyniosła w IV kwartale 2,13 mld PLN, a łącznie w 2011 r. - 8,31 mld PLN. Mimo delikatnych spadków w ostatnim kwartale, członkowie Związku Firm Doradztwa Finansowego zakończyli rok 2011 z nieco lepszymi wynikami niż poprzedni.

W hipotekach stabilnie

W IV kwartale 2011 r. jedenaście firm członkowskich ZFDF (bez DK Notus) udzieliło kredytów hipotecznych o łącznej wartości 3,95 mld PLN. W sumie, w ciągu całego ubiegłego roku u doradców zaciągnięto kredyty hipoteczne na  kwotę 16,89 mld PLN. Jeśli porównamy łączny wynik tych firm do roku 2010, to okaże się, że suma wartości kredytów hipotecznych udzielonych w 2011 jest wyższa (o ok. 28%) niż rok wcześniej.

Aleksandra Łukaszewicz, Przewodnicząca Rady Nadzorczej Związku Firm Doradztwa Finansowego, Prezes Home Broker Doradcy Finansowi: IV kwartał 2011 r. był wyjątkowym okresem na rynku kredytów mieszkaniowych ze względu na to, że były to pierwsze miesiące obowiązywania obostrzeń w programie „Rodzina na swoim”, a jednocześnie mieliśmy już przed oczami nowe ograniczenia w udzielaniu kredytów wynikające z  rekomendacji S. Zmiany w programie dopłat rządowych doprowadziły  do zmniejszenia dostępności mieszkań, w niektórych miastach praktycznie do zera. W efekcie, liczba zaciąganych w programie kredytów była znacznie mniejsza niż w poprzednich kwartałach 2011. Jednocześnie część kredytobiorców przyspieszyła swoje decyzje, aby uciec przed rekomendacją S, która zaczęła obowiązywać od stycznia br. Dotyczyło to w szczególności tych, którzy chcieli zaciągnąć kredyt w euro. Tym, którzy oczekiwali szybkiego procesowania wniosków, w grudniu mogło przeszkodzić zamieszanie, jakie miało miejsce po wejściu w życie zmian w ustawie o kredycie konsumenckim. W bankach, które nie dostosowały się od razu do nowych wymogów, dochodziło do opóźnień w podpisywaniu umów.

Końcówka roku przyniosła niewielkie spadki zdolności kredytowej w przypadku kredytów w złotych. Ma to związek z jednej strony ze wzrostem stawki WIBOR, która w ostatnim kwartale zmieniła się o niemal ćwierć punktu procentowego, a z drugiej strony ze stopniowym dostosowywaniem się banków do nowych zasad wyliczania zdolności kredytowej, które weszły w życie z początkiem tego roku.  Na rynku kredytów walutowych pod koniec roku widoczne już było ograniczanie oferty finansowania w euro i właściwie wygaszenie tej we franku szwajcarskim.

Tabela 1: Wartość kredytów hipotecznych udzielonych za pośrednictwem firm zrzeszonych w Związku Firm Doradztwa Finansowego w IV kwartale 2011 roku (w mln PLN).

120307.wartosc.wypl.kredytow.01.461x258

Pomyślnie w inwestycjach

Dobrze było także na rynku inwestycji. W IV kwartale 2011 dziewięciu członków ZFDF sprzedało produkty inwestycyjne o łącznej wartości 2,13 mld PLN, a w całym roku 2011 – 8,31  mld PLN. Było to o około 16% więcej niż rok wcześniej.

Tabela 2: Wartość produktów inwestycyjnych sprzedanych za pośrednictwem członków Związku Firm Doradztwa Finansowego w IV kwartale 2011 roku (w mln PLN).

120307.wartosc.wypl.produktow.01.438x219

Krzysztof Barembruch, Prezes Związku Firm Doradztwa Finansowego, Prezes A-Z Finanse: Wyniki sprzedażowe za IV kwartał 2011 r. zaprezentowane przez firmy członkowskie ZFDF dobrze obrazują sytuację na rynkach kapitałowych w Polsce. Niepewność związana z wiszącym nad Europą widmem recesji gospodarczej spowodowała, że Polacy zaczęli więcej myśleć o swojej przyszłości finansowej. Ta zmiana podejścia do jej materialnego zabezpieczenia widoczna jest we wzroście wielkości produktów inwestycyjnych, które sprzedali doradcy firm członkowskich ZFDF. Z drugiej strony niepewność jutra widać też w ostrożniejszym podejściu banków w kwestii udzielania kredytów hipotecznych. Przejawia się ona m.in. w zaostrzaniu polityki kredytowej przez te instytucje. Także potencjalni kredytobiorcy bardziej zachowawczo podchodzą do zaciągania długookresowych zobowiązań finansowych i wielu z nich takie decyzje odkłada na bardziej stabilne czasy.  

Arkadiusz Rembowski, członek Rady Nadzorczej Związku Firm Doradztwa Finansowego, Money Expert: W roku 2011 mieliśmy do czynienia z cyklicznym wzrostem wielkości inwestycji Polaków. Jest to swoiste signum temporis minionego roku, obfitującego w różne wydarzenia o charakterze polityczno-ekonomicznym, które wpływały na światową gospodarkę. Polacy w obliczu takiej niepewności stali się bardziej zmotywowani do oszczędzania. Dodatkowym motorem do oszczędzania były przeceny na giełdach, które miały miejsce w III kwartale. Mocno przecenione walory (akcje, jednostki uczestnictwa funduszy inwestycyjnych) idealnie nadawały się do lokowania środków z myślą o długookresowym oszczędzaniu.

Maciej Kossowski, członek Zarządu Związku Firm Doradztwa Finansowego, Prezes Wealth Solutions: Polacy w obecnych trudnych czasach coraz częściej sięgają po inwestycje alternatywne. Stale wysokim zainteresowaniem cieszą się inwestycje w wino. Nasi klienci utworzyli już 2,2 tys. portfeli winnych, w których znajduje się 16,5 tys. skrzynek najlepszych bordoskich trunków, o łącznej wartości ponad 120 mln zł. Duże zainteresowanie wzbudzają również grupowe inwestycje w ziemię, oferujące stopę zwrotu wysokości kilkudziesięciu procent rocznie.

Źródło: Związek Firm Doradztwa Finansowego