Stopy w górę, czy stopy w dół

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

wykres.03.250x167.jpgRada Polityki Pieniężnej wciąż ostrzega przed podwyżkami stóp procentowych. Uważamy, że nie są one bardzo prawdopodobne. Pokazujemy też, jaki wpływ na inflację mogą mieć rosnące ceny ropy.

POLSKA.„Podwyżki stóp procentowych są bardziej prawdopodobne niż obniżki” – stwierdził prezes NBP Marek Belka, po tym jak RPP utrzymała stopy procentowe bez zmian. Główna stopa banku wciąż wynosi 4,5 proc. Rada obawia się jednak, że inflacja będzie uparcie utrzymywała się powyżej górnej granicy celu NBP, który wynosi 2,5 proc. +/- 1 proc., m.in. ze względu na słaby kurs złotego, wzrost cen regulowanych oraz wzrost cen surowców. Dlatego utrzymuje warunkową gotowość do podniesienia stóp, czyli sugeruje, że podniesie je jeżeli inflacja nie zacznie się wyraźnie obniżać. Naszym zdaniem jednak scenariusz inflacyjny w tym roku nie będzie zły. Fundamentalna presja inflacyjna, czyli wynikająca ze zmian w polskiej gospodarce, jest niska. Płace nominalne rosną wolno, płace realne spadają, popyt konsumpcyjny zwalnia, rynkowe stopy procentowe wzrosły w ostatnich miesiącach, banki zacieśniają politykę kredytową. Wszystko to przemawia przeciwko podnoszeniu stóp NBP

120214.ekonom.syg.ok.01.400x

Podsumowanie: Naszym zdaniem RPP werbalnie sygnalizuje, że nie akceptuje wysokiej inflacji. To dobrze. Ale jednocześnie uważamy, że w przeciągu kilku miesięcy ta jastrzębia retoryka może stracić uzasadnienie.

ŚWIAT. Ostatnie dni przyniosły wyraźny wzrost cen ropy naftowej na świecie. Baryłka Brent zdrożała od początku lutego aż o 5 dolarów, do 117 dol. Wywołuje to pytanie, czy nie dojdzie do kolejnej fali podwyżek cen paliw na stacjach i tym samym – wbrew naszej podstawowej prognozie – utrzymania wysokiego poziomu inflacji? Na podstawie prostego modelu ekonometrycznego pokazujemy, jaka będzie inflacja cen paliw rok do roku w dwóch scenariuszach: wzrostu cen ropy do 125 dolarów i wzrostu kursu dolara do 3,5 zł (scenariusz bardzo negatywny) oraz stabilizacji cen ropy na poziomie 112 dolarów i stabilizacji ceny dolara na poziomie 3,2 zł (scenariusz pozytywny). Nawet w negatywnym scenariuszu inflacja cen paliw będzie w tym roku lekko niższa niż średnio w 2011 r. A w optymistycznym scenariuszu możliwe jest jej bardzo silne wyhamowanie, a pod koniec 2012 r. nawet spadek cen rok do roku

120214.ekonom.syg.ok.02.400x

Podsumowanie: Ostatni wzrost cen ropy nie powinien zagrozić scenariuszowi spadku inflacji. Choć może ograniczyć tempo tego spadku.

 

RYNEK FINANSOWY. Na rynku walutowym doszło do lekkiej korekty ceny euro w górę, ale dolar dalej taniał. W piątek za euro płacono 4,21 zł, czyli ok. 4 grosze więcej niż przed tygodniem. Dolar zaś kosztował 3,17 zł, czyli ok. 1,5 grosza mniej niż przed tygodniem. Wzrost kursu euro w stosunku do złotego wynika z naturalnej korekty bardzo silnych spadków ze stycznia. Naszym zdaniem zawirowania wokół Grecji nie mają tu większego znaczenia. Ateny wciąż nie mogą dogadać się z publicznymi i prywatnymi wierzycielami co do nowego pakietu pomocowego i restrukturyzacji zadłużenia, choć w ostatnich dniach porozumienie nieco się przybliżyło. Jednak styczeń pokazał, że rynek samą Grecją nie za bardzo się przejmuje. Kluczowe jest uspokojenie nastrojów we Włoszech i Hiszpanii.

120214.ekonom.syg.ok.03.400x

Podsumowanie: Generalne warunki rynkowe sprzyjają złotemu, choć nie oczekujemy silnego umocnienia polskiej waluty w najbliższym czasie.

Prognozy

W tym tygodniu najważniejszą publikacją będą środowe wstępne dane o inflacji w Polsce za styczeń. Oczekujemy, że tempo wzrostu cen będzie wyraźnie niższe niż w grudniu, kiedy to wyniosło 4,6 proc. (nasz szacunek: 4,3 proc.). Powodem spadku inflacji powinna być wysoka baza z roku 2011, kiedy doszło do podwyżki VAT. Gdyby inflacja nie spadła, byłaby to negatywna informacja. Istotna będzie również publikacja danych o produkcji za styczeń (piątek, nasz szacunek: 7,9 proc.), która wskaże, czy polska gospodarka utrzymuje wysokie tempo wzrostu

120214.ekonom.syg.ok.04.550x

Źródło: Polski Bank Przedsiębiorczości